Jakiś czas temu wrzucałem zdjęcie pani Rozenek, która zachęcała do wzięcia udziału w czalendżu „Kupuj dla Australi

Jan Śpiewak:

Jakiś czas temu wrzucałem zdjęcie pani Rozenek, która zachęcała do wzięcia udziału w czalendżu „Kupuj dla Australii”. Australia płonęła z powodu ocieplenia klimatu. Wczoraj wyszedł raport, że połowa Wielkiej Rafy Koralowej jest martwa z powodu wysokich temperatur. Jednym z głównych powodów globalnego ocieplenia jest szalona konsumpcja jednego procenta najbogatszych ludzi na ziemi. Odpowiadają oni za dwa razy więcej emisji dwutlenku węgla niż biedniejsza połowa ludzkości. Skrytykowałem tę akcję i zwróciłem się z apelem do pani Rozenek, żeby przestała wspierać te kompulsywną konsumpcję. Odezwała się do mnie wówczas, zaproponowałem jej wspólnie przedsięwzięcie. Zachęcające celebrytów do przestania epatowania luksusem i lansowania kompulsywnej konsumpcji. Niestety już więcej nie usłyszałem od niej.

Widzę, że Pani Rozenek zrozumiała moje słowa na swój sposób. Rozenek pokazuje się regularnie w nowych ubraniach, reklamując nikomu nie potrzebne produkty, epatując bogactwem i luksusowym trybem życia. Teraz na zdjęciu w helikopterze (!) zachęca do kupowania używanych luksusowych rzeczy. W jej wydaniu to typowy greenwashing. Dobrze, że są takie autorytety, które uczą, jak żyć. Teraz będę kupował luksusowe torebki tylko z drugiej ręki. To się nazywa ODPOWIEDZIALNOSC!! Zdjęcie w helikopterze, którego jeden lot emituje tyle dwutlenku węgla do atmosfery ile biedna rodzina w Afryce wyemituje przez rok, naprawdę jest niebywałym poziomem hipokryzji.

Nie da się zreformować celebrytów. Oni żyją z tego, że niszczą planetę i przyszłość następnych pokoleń. To uboczny odpad dzikiego neoliberalnego kapitalizmu, który ma zapewnić mu resztkę społecznej legitymizacji. Luksusowa konsumpcja może być etyczna! Ty też możesz konsumować ile chcesz! Niestety to wszystko bzdury, które wielkie korporacje sprzedają nam za pomocą Instagrama. Każą nam wierzyć w nie nasze marzenia, żeby pani Rozenek mogła kupować co dwa dni nowe ubrania, a właściciele korporacji liczyć miliardy, których w swoim życiu i tak nigdy nie wydadzą. Nie ma z nimi dyskusji, albo my albo oni. Albo przetrwanie naszej cywilizacji, albo pani Rozenek i spółka.

P.S. Zdjęcie w stylu Marii Antoniny – nie mają na taksówki, niech latają helikopterami.

#ecofriendly



ecofriendly

Źródło
Opublikowano: 2020-10-15 11:12:40