Maja Staśko:
Jesteśmy na okładce Dużego Formatu! Pokazujemy twarze, bo nie wstydzimy się, że doświadczyłyśmy przemocy. Nie chcemy się ukrywać i milczeć. Jest nas mnóstwo – odmawiamy posłuszeństwa!
Bycie razem, jawnie i na swoich zasadach jest tak odświeżające, że chcemy wykrzyczeć to całemu światu. I go zmienić, a co.
W reportażu Igi Dzieciuchowicz znajduje się kilka historii – na okładce jest nas znacznie więcej, bo żadna z osób po gwałcie nie pozostanie sama. Nie rozpoznacie bohaterek reportażu, nie połączycie ich słów ze zdjęciem. Nie chcemy, żebyście traktowali historie gwałtu jak seksaferę albo ploteczki. To są nasze wspólne historie. Gwałt to nie jest prywatna sprawa. Gdy krzywdzicie jedną z nas, krzywdzicie nas wszystkie. I spodziewajcie się reakcji nas wszystkich. Wspólny gniew kobiet ma olbrzymią moc.
I tak po miesiącu istnienia Stowarzyszenie ForgetMeNot (Niezapominajki) wylądowałyśmy na okładce najważniejszego pisma z reportażami – a to dopiero początek naszych działań ???
MeToo,KochamNas
Źródło
Opublikowano: 2020-03-09 19:46:48