Maszeruję, bo chcę by wszyscy moi przyjaciele i przyjaciółki, by osoby mi bliski

Daria Gosek-Popiołek:

Maszeruję, bo chcę by wszyscy moi przyjaciele i przyjaciółki, by osoby mi bliskie, mogły żyć w swoich pięknych, tęczowych rodzinach. By były szczęśliwe, by mogły swobodnie oddychać.
Maszeruję, bo prawo do posiadania rodziny, budowania relacji, decydowania o sobie – to prawo człowieka.
Maszeruję, bo tak zbudujemy wspólnie lepszy świat.

W najbliższych tygodniach tylko tak będziemy mogły i mogli się na naszych marszach spotkać. Wracając pamięcią do przeszłości i planując przyszłość. Więc tak właśnie #maszerujmy.

Ostatnie dni to kilka ważnych dla mnie rozmów – rozmów z przyjaciółmi, których rozdzieliło zamknięcie się państw. Gdyby państwo uznało ich związki, mogliby wspólnie wspierać się i być tutaj. A ponieważ "nie zdążyli" przed zamknięciem granic, teraz każda z tych osób w swoim kraju czeka na otwarcie granic.

Dlatego w radosnym przypominaniu sobie, pamiętajmy o tych, którzy teraz są bardziej niż zwykle samotni.

A na zdjęciu z Marszu Równości w Nowym Sączu ja i moja współpracowniczka, przyjaciółka, dyrektorka mojego biura poselskiego – Dorota Kawęcka.



maszerujmy

Źródło
Opublikowano: 2020-04-04 19:46:24