Kolejne badania potwierdzają, że wyborcy liberalni są dużo bardziej nietolerancy

Jan Śpiewak:

Kolejne badania potwierdzają, że wyborcy liberalni są dużo bardziej nietolerancyjni niż reszta. Liberalizm stał się dzisiaj po prostu wygodną ideologią maskująca społeczny i ekonomiczny przywilej. Zamiast mówić: „chcę, żeby bogaci rządzili i lud nie miał żadnych praw”, liberał z PO, albo od Korwina powie: „chcę być wolny od obowiązku solidarności i empatii (czytaj płacenia podatków”. Nie powie: „niech przetrwają najsilniejsi i najbogatsi”, ale powie: „każdy jest kowalem własnego losu”. Nie powie: „doszedłem do tego co mam dzięki publicznej edukacji, mieszkaniu wybudowanym w PRL, które wykupiłem za 10 procent wartości”, ale powie: „doszedłem do wszystkiego sam”. Ta ideologia jest sączona nam do głów 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu przez korporacyjne media, influencerów i gwiazdy masowej kultury. Liberalizm dzisiaj maskuje ekonomiczną przemoc elit. Niestety zwerbował dla swojej ideologii dużą część klasy średniej, która była tresowana przez ostatnie 30 lat, że może liczyć tylko na siebie. Bo państwo czyli elity, klasę średnią zawsze wydymają – na podatkach, na mieszkaniach, na pracy, na transporcie publicznym. Dzisiaj wielu jej reprezentantów tkwi w sadomasochistycznym związku z liberałami karmieni przez prymitywną populistyczną indoktrynację, której mantra brzmi państwo to złodziej, a podatki do złodziejstwo. Elity tylko zacierają ręce z zadowolenia i zabierają się do realizacji wyznaczonego przez własną propagandę programu – prywatyzując co się da, budując centra handlowe na każdym rogu, obciążając klasę średnia i biednych wysokimi podatkami, zwalniając bogatych z ich płacenia, niszcząc transport publiczny. I tak to się kręci w kraju nad Wisłą od 1989 roku.

Link do tekstu i badan:

https://www.rp.pl/Plu…/301319953-Uprzedzony-jak-liberal.html


Źródło
Opublikowano: 2020-05-14 11:20:44