Źródło
Opublikowano: 2015-08-25 17:53:13
Archiwum miesiąca:sierpień 2015
Doczekalem się normalnej audycji w TVN24 – ~chojne | Reporterzy 24 w Kontakt 24
Piotr Ikonowicz:
Doczekalem się normalnej audycji w TVN24 – ~chojne | Reporterzy 24 w Kontakt 24
Wejdź na Kontakt 24 i oglądaj online materiały wideo i foto ~chojne – Reportera 24! Dołącz do innych Reporterów 24 i współtwórz Kontakt 24 oraz TV.
Źródło
Opublikowano: 2015-08-25 15:58:02
Jeremy Corbyn, lider wyścigu o przywództwo w brytyjskiej Partii Pracy wraca nocn
Jeremy Corbyn, lider wyścigu o przywództwo w brytyjskiej Partii Pracy wraca nocnym autobusem do domu #innapolitykajes
innapolitykajestmożliwa,innapolityka
Źródło
Opublikowano: 2015-08-25 15:05:33
O 8:05 będę w TVN24. Od 10tej pod Aresztem Grochów będziemy czekali na Klaudię.O 19tej spotkanie w siedzibie RSS na Elek
Piotr Ikonowicz:
O 8:05 będę w TVN24. Od 10tej pod Aresztem Grochów będziemy czekali na Klaudię.O 19tej spotkanie w siedzibie RSS na Elektoralnej 26. Między powitaniem Klaudii i Spotkaniem wieczornym, zbieramy podpisy. Kolejny dzień pracy i walki…
Źródło
Opublikowano: 2015-08-25 07:29:11
Co robią geny?
Tomasz Markiewka:
Tym razem chciałbym wam polecić świetną książkę (czy raczej książeczkę, bo ma ona około stu stron) Evelyn Fox Keller „The Mirage of a Space Between Nature and Nurture”. Keller podejmuje w niej star…
Źródło
Opublikowano: 2015-08-24 19:35:00
ogłoszenie!
Nowe mieszkania komunalne na Południu
„3mać motłoch z dala od osiedli deweloperskich.
„a normalni ludzie muszą pracować i brac kredyty
porąbany kraj”
Nowe mieszkania komunalne na Południu
Siedem budynków z 84 mieszkaniami komunalnymi planuje do 2018 r. wybudować Gdańska Infrastruktura Społeczna. Pierwsi mieszkańcy wprowadzą się do lokali przy
Źródło
Opublikowano: 2015-08-24 12:47:57
Źródło
Opublikowano: 2015-08-24 12:20:13
Uroczyste powitanie Klaudii Żelaznej po odsiedzeniu 15 dni za trzy przejazdy na gapę autobusem miejskim
Piotr Ikonowicz:
To już jutro. Zbiórka o 9:00 pod Kancelarią, na Jarocińskiej 23
Źródło
Opublikowano: 2015-08-24 10:13:14
Jutro od rana zbieramy na Szembeku. Dziś zebraliśmy 400 podpisów. Wszystkim uczestnikom akcji serdeczne dzięki!
Piotr Ikonowicz:
Jutro od rana zbieramy na Szembeku. Dziś zebraliśmy 400 podpisów. Wszystkim uczestnikom akcji serdeczne dzięki!
Źródło
Opublikowano: 2015-08-23 23:18:54
Maja Staśko – polemika z tekstami Krzysztofa Sztafy i Łukasza Żurka o młodej poezji | Kultura…
Maja Staśko:
Ostatnio zajmuję się układaniem psychotestów.
Maja Staśko – polemika z tekstami Krzysztofa Sztafy i Łukasza Żurka o młodej poezji | Kultura…
Pewnie, że „lepiej i przyjemniej jest się z klasykami nieustannie kłócić” niż ich odrzucać, tylko że młodzi nie mają dostępu do realnej platformy, z której ich krytyka czy niezadowolone poetyckie pomruki byłyby słyszalne – nie mówiąc o kłótni. Nie mówiąc o krzyku.
Źródło
Opublikowano: 2015-08-23 21:16:31
I kolejny okręg :)
Marcelina Zawisza:
I kolejny okręg
Kolejny okręg zebrany – po Warszawie i Krakowie mamy już 5000 podpisów w tak zwanym obwarzanku. W najbliższych dniach możecie się spodziewać kolejnych takich komunikatów .
[Grafika: w tle zdjęcie dwojga
działaczy partii Razem, tło w kolorze fioletowym. Na dole biały napis: „Okręg nr 20 (podwarszawski) zebrany!”. U dołu po lewej adres strony internetowej www.partiarazem.pl, po prawej logotyp Komitetu Wyborczego Razem.]Źródło
Opublikowano: 2015-08-23 20:10:08
Za 20 minut o 10:00 będę w TokFM rozmawiał z Izabelą Kloc z PiS, Markiem Borowskim i Iwoną Śledzinską-Katarasinską. Jakb
Za 20 minut o 10:00 będę w TokFM rozmawiał z Izabelą Kloc z PiS, Markiem Borowskim i Iwoną Śledzinską-Kata
Źródło
Opublikowano: 2015-08-23 09:42:45
Dziś o 8mej zaczynamy zbierać podpisy na Olimpii. Po 16tej jesteśmy na Legii. Wszystkie ręce na pokład!
Dziś o 8mej zaczynamy zbierać podpisy na Olimpii. Po 16tej jesteśmy na Legii. Wszystkie ręce na pokład!
Źródło
Opublikowano: 2015-08-23 07:38:05
„To nie oszustwa na VAT są największym problemem polskiego fiskusa, lecz masowo
Marcelina Zawisza:
„To nie oszustwa na VAT są największym problemem polskiego fiskusa, lecz masowo unikające płacenia CIT międzynarodowe korporacje. Straty z tego tytułu sięgają już 45 mld zł, czyli o połowę więcej, niż wynoszą przychody z tego podatku. Ministerstwo Finansów jest bezradne” – donosił w lipcu WPROST. I co? I nic.
Źródło
Opublikowano: 2015-08-22 13:09:04
Krótki komunikat od Kiciputek: lewica w Polsce sama się nie zrobi. Wydrukuj list
Krótki komunikat od Kiciputek: lewica w Polsce sama się nie zrobi. Wydrukuj listę (link poniżej), zbierz podpisy wśród znajomych, skontaktuj się z lokalną koordynatorką albo koordynatorem – razem damy radę!
www.partiarazem.pl/zbiorka-podpisow
[Grafika: w tle zdjęcie Katarzyny Babis trzymającej podkładkę do zbierania podpisów z logotypem Razem. Na dole grafiki znajduje się biały napis: "Też macie dosyć głosowania na mniejsze zło? Czas działać! #samosieniezbierze". Poniżej znajduje się podpis "Kiciputek" (to pseudonim artystyczny rysowniczki Katarzyny Babis), a na samym dole grafiki podany jest adres www.partiarazem.pl oraz widnieje logotyp KW Razem.]
Źródło
Opublikowano: 2015-08-22 13:00:51
Właśnie elektrownia wyłączyła prąd w Kancelarii. Robi się trudno.
Piotr Ikonowicz:
Właśnie elektrownia wyłączyła prąd w Kancelarii. Robi się trudno.
Źródło
Opublikowano: 2015-08-21 20:08:02
Trwa zbieranie podpisów koło Bazaru Szembeka. Teraz rozpoczynam zbierać pod biurem na Elektoralnej 26.. Może się ktoś pr
Piotr Ikonowicz:
Trwa zbieranie podpisów koło Bazaru Szembeka. Teraz rozpoczynam zbierać pod biurem na Elektoralnej 26.. Może się ktoś przyłączy?
Źródło
Opublikowano: 2015-08-21 14:20:23
Źródło
Opublikowano: 2015-08-21 12:15:58
Mateusz Mirys: Polakom zafundowano kraj drastycznych nierówności i wyzysku
Marcelina Zawisza:
„Oczywiście nie można mechanicznie przenieść pomysłów z jednego końca Europy na drugi – ale tak, nowa europejska lewica, zdecydowanie krytykująca establishment i upominająca się o prawa pracowników, to jest dla nas inspiracja. Ruchy takie jak Razem rosną dziś w całej Europie, bo problem z oderwaną od problemów obywateli klasą polityczną nie dotyczy tylko Polski. Dla polskich komentatorów te ruchy wydają się radykalne, bo przyzwyczailiśmy się, że cała klasa polityczna wyznaje neoliberalizm i służy wielkiemu biznesowi. Ale tak naprawdę partie takie jak Podemos czy Razem upominają się dziś o podstawowe prawa socjalne, o to, żeby demokracja nie była pustym słowem” – Mateusz Mirys z zarządu RAZEM w wywiadzie dla Onetu.
www.partiarazem.pl
Mateusz Mirys: Polakom zafundowano kraj drastycznych nierówności i wyzysku
Źródło
Opublikowano: 2015-08-21 10:40:20
Źródło
Opublikowano: 2015-08-21 08:12:19
Nasze rozmowy z władzą
Budujemy ruch
Budujemy ruch
Polityka to paskudna gra. Może dlatego, że przypomina loterię, na której można wygrać 4 lata dobrej pensji za niekoniecznie ciężka pracę? Politycy różnych formacji uważanych formalnie za lewicowe, a których nazw przez grzeczność nie wymienię, wciąż spotykają się w różnych pokojach i powtarzają jak mantrę słowo „jedynka”. „Jedynka” to szczęśliwiec, który ma największą szansę zostać posłem o ile cała lista przejdzie 5-procentowy próg wyborczy. Wyborcy, bowiem najczęściej głosują na tego pierwszego na liście. Choć i tu reguły nie ma i są znane przypadki, kiedy „jedynka” miała mniej głosów niż jakiś ulubieniec mieszkańców umieszczony przez partyjną „wierchuszkę” gdzieś na dalszym miejscu.
To gorączkowe zabieganie o bycie wybranym przesłania politykom sens demokracji, jakim jest służenie ludziom, którzy zdecydują się na nich głosować. Byłem już posłem przez dwie kadencje w latach 1993-2001 i wiem, że to „służenie” jest trudne, jeśli nie ma się w Sejmie znaczącej grupy wiernych swym wyborcom oraz ideałom parlamentarzystów. Robiłem, co mogłem, ale niewiele mogłem skoro dopuściłem do uchwalenia ustawy wniesionej przez Barbarę Blidę z SLD, która dopuszczała eksmisje na bruk nawet małych dzieci.
Takie doświadczenie uczy pokory. Przez ostatnie kilkanaście lat zajmowałem się ratowaniem ofiar takiego właśnie anty społecznego ustawodawstwa. A teraz śmiem znowu prosić was o wasz głos. Dlaczego? Bo wszystkim nie pomogę, bo klamka w Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej jest regularnie urywana przez zrozpaczonych ludzi, którzy akurat nas nie zastali. Dlatego, że te ustawy trzeba zacząć zmieniać, a tego nie zrobi się pisząc pisma procesowe w suterenie na Grochowie, tylko w Sejmie.
Wbrew rozpowszechnianym fałszywym informacjom nie kandyduję z listy tzw. Zjednoczonej Lewicy, bo Miller i Palikot wprawdzie się zjednoczyli, ale nie po to by służyć ludziom, lecz by wejść do Sejmu. Nie jestem też częścią towarzystwa, które nie dogadawszy się z Millerem zarejestrowało komitet wyborczy o tej samej nazwie i skarży się, że nie dostali dość „jedynek”. Ruch Sprawiedliwości Społecznej wystartuje z listy Ruchu Społecznego RP, zrzeszającego środowiska związkowe i pracownicze. Mnie będzie można znaleźć na warszawskiej liście Ruchu Społecznego.
Najważniejsza walka, która nas czeka nie rozegra się jednak w Sejmie, gdzie jak widać z sondaży wciąż dominować będą przedstawiciele banków, lichwiarzy, pracodawców, kamieniczników i międzynarodowych korporacji, lecz w społeczeństwie. Warunkiem prawdziwych zmian jest masowy ruch społeczny, który rozsadzi panujący porządek oparty na władzy pieniędzy nad ludźmi. Na ten ruch składać się będą stowarzyszenia takie jak choćby kancelaria Sprawiedliwości Społecznej, związki zawodowe, w których tworzeniu i rozwoju Ruch Sprawiedliwości Społecznej zamierza uczestniczyć oraz partie antysystemowe takie jak RSS.
Nie jest to droga łatwa, bo dopóki nie staniemy się ruchem masowym będzie nas ograniczała szczupłość finansów, jakimi dysponujemy. Nie jest naszym celem zdobycie sponsorów, bo oni nie tylko dają pieniądze, ale i wypaczają sens istnienia organizacji, które finansują. Dlatego sprawność działania będzie u nas rosła dzięki składkom coraz większej rzeszy członków i sympatyków. Tak jak dzięki dobrowolnym wpłatom sympatyków istnieje „ostatnia deska ratunku”, Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej.
Zarówno KSS jak i RSS to organizacje, które istnieją dzięki wielkiej ofiarności niezamożnych wolontariuszy. Ci ludzie są moimi bohaterami. Zamiast biegać za dodatkowym zarobkiem skazują się na biedę, bo wolą nieść pomoc innym, bo wolą walczyć z systemem niż dołączyć do wielkiej rzeszy przepracowanych niewolników, którym ani w głowie się buntować. I mimo niedostatku są szczęśliwsi, bo ich życie ma sens. Nie jest li tylko bezmyślną, tępą walką o przetrwanie.
Wszyscy wierzymy, że ta powszechna bierność ma się ku końcowi. Ludzie nagabywani przez nas na ulicy coraz chętniej przyjmują nasze zaproszenia do wspólnego działania. Zaczynają lgnąć ku sobie nawzajem, pojawiać się coraz liczniej na zebraniach. Dlatego przed kolejnym zebraniem Ruchu Sprawiedliwości Społecznej w Warszawie naszym największym problemem nie jest frekwencja tylko skąd wziąć dość krzeseł.
Piotr Ikonowicz
Źródło
Opublikowano: 2015-08-21 06:10:42
Źródło
Opublikowano: 2015-08-20 19:13:53
Duda się nie udał
Piotr Ikonowicz:
Duda się nie udał
Kancelaria Prezydenta ogłosiła, że Prezydent Andrzej Duda wieczorem, tuż po Wiadomościach, ukaże swoje oblicze i przemówi do obywateli. Czekamy. I wiemy co Duda będzie robił dziś przez cały dzień. Ćwiczył, żeby dobrze wypaść; wypadanie zresztą najlepiej mu wychodzi.
Duda w sposób przekonywający uzasadni, że referendum w sprawie wieku emerytalnego, posyłania sześciolatków do szkół oraz prywatyzacji lasów państwowych odbyć się musi, gdyż to Polacy, obywatele, społeczeństwo powinni decydować o ważnych dla nich sprawach. Tajemnicą jest data zadania tych dodatkowych pytań (na inne, bardziej bzdurne odpowiemy 6 września), ale podejrzewam, że będzie to okres około wyborczy. Powód jest prosty: mobilizacja wyborcza zwolenników partii o nazwie Prawo i Sprawiedliwość.
Nie będę ukrywał, że odczuwam Schadenfreude widząc jak politycy wykorzystują narzędzia demokracji bezpośredniej w sposób cyniczny, do budowania swojej siły politycznej. Demokracja w słabym społeczeństwie zawsze jest podnóżkiem władzy. To odpowiedź wszystkim tym, którzy chcieliby leczyć system procedurami- np. wprowadzając JOW-y, miast budować podmiotowość obywateli w jedyny możliwy i skuteczny sposób- organizując ich do walki o własne interesy.
Prezydent Duda miał już szansę pomóc wielu ludziom, ale nie chciał. Mógł wycofać z Trybunału Konstytucyjnego tzw. małą ustawę reprywatyzacyjną, zgłoszoną tam przez poprzednika i ją podpisać. Ustawa ta zatrzymuje proceder oddawania kamienic z lokatorami. Ale po co ryzykować, skoro odium spadnie na poprzednika?
Dziś wieczorem, patrząc na Dudę z telewizora, wspomnę lokatorów zreprywatyzowanych kamienic.
Damian Duszczenko
Źródło
Opublikowano: 2015-08-20 17:39:06