Interview with Adrian Zandberg, Partia Razem

Przy okazji wizyty w Oxfordzie spędziłem parę godzin z redaktorami openDemocracy. Wyszedł z tego nieprzyzwoicie długi wywiad – m.in. o kryzysie integracji europejskiej, Brexicie, lewicowym patriotyzmie, tradycji PPS, fenomenie Podemos i nowej lewicy w naszym regionie.

Interview with Adrian Zandberg, Partia Razem

If you don't have a Left that is able to question unjust social relations and give viable perspectives on changing the world for the better, then politics dies.

Źródło
Opublikowano: 2016-08-11 10:49:36

Wyjść z tego mieszkania i wyjść z tego wiersza

Maja Staśko:

Maja Staśko i Jakobe Mansztajn rozmawiają – kto jeszcze nie czytał, niechaj czyta!

Wyjść z tego mieszkania i wyjść z tego wiersza

Rozmowa Mai Staśko z Jakobe Mansztajnem. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających antologię Zebrało się śliny. Nowe głosy z Polski, która ukaże się w Biurze Literackim.

Źródło
Opublikowano: 2016-08-11 09:52:49

Środki z programu 500+ idą na żywność, ubrania i edukację. Oto wyniki najnowszych badań

Środki z programu 500+ idą na żywność, ubrania i edukację. Oto wyniki najnowszych badań

Środki z programu 500+ przeznaczane są głównie na zakup żywności, ubrań oraz edukację dzieci – wynika z badania zrealizowanego przez Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych i Instytut Rozwoju Gospodarki SGH.

Źródło
Opublikowano: 2016-08-10 23:50:54

Czy szczepić dziecko? 35 najbardziej popularnych mitów na temat szczepień. – Blog Ojciec

Ostatnio dzwonił do mnie zatrwożony, młody tata z pytaniem, czy szczepić dziecko. Na pewno nie ujęłam mojej wypowiedzi w 35 punktach, ale mniej więcej powiedziałam mu to, co opisał Blog Ojciec.

Czy szczepić dziecko? 35 najbardziej popularnych mitów na temat szczepień. – Blog Ojciec

O mitach dotyczących szczepień, mojej propozycji zmian w polski systemie szczepień (bo niestety nie wszystko jest tak idealne, jak być powinno) oraz kilka słów o tym, dlaczego sam zacząłem bać się szczepień. Zupełnie inaczej podchodzi się do tematu szczepień, gdy pisze się o „jakichś tam szczepienia…

Źródło
Opublikowano: 2016-08-10 22:27:39

Od kilku dni jest!!! Tym razem 24 stron, pobieraj PDF, dziel się z innymi, czytaj i pisz o naszych pracowniczych sprawac

OZZ Inicjatywa Pracownicza:

Od kilku dni jest!!! Tym razem 24 stron, pobieraj PDF, dziel się z innymi, czytaj i pisz o naszych pracowniczych sprawach do następnego numeru! http://www.ozzip.pl/publikacje/biuletyn-ip/item/2153-biuletyn-inicjatywa-pracownicza-numer-46


Źródło
Opublikowano: 2016-08-10 19:11:58

"Bezczelna chciwość, całkowity brak empatii, żerowanie na pacjentach i personelu medycznym – to źródła białogardzki

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk:

„Bezczelna chciwość, całkowity brak empatii, żerowanie na pacjentach i personelu medycznym – to źródła białogardzkiej tragedii. Gdzie jest w tej sytuacji państwo polskie – dlaczego NFZ podpisuje kontrakty z placówkami zarządzanymi przez Centrum Dializ? Czy decydenci Narodowego Funduszu Zdrowia nie potrafią korzystać z internetu? Nie czytają prasy? A może „wyleciał im z głowy” art. 24. Konstytucji RP głoszący, że „praca znajduje się pod ochroną Rzeczypospolitej Polskiej. Państwo sprawuje nadzór nad warunkami wykonywania pracy”?

W demokratycznym państwie prawa, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej, instytucje publiczne powinny służyć obywatelom i obywatelkom. Chronić ich życie i zdrowie. A nie uginać kark przed chciwością prywatnych właścicieli” – polecamy komentarz członka zarządu Razem Mateusz Mirys nt. tragicznej śmierci lekarki w białogardzkim szpitalu: https://www.facebook.com/mirys2014/posts/672295359597467

Przeciw postępowaniu spółki Centrum Dializ protestowaliśmy już m.in. w Rawie Mazowieckiej, gdzie firma zaczęła zarządzanie placówką od wyrzucenia pracujących tam pielęgniarek, w tym przewodniczącej związku zawodowego.

www.partiarazem.pl

[Grafika: Na zdjęciu po prawej stronie znajduje się członek zarządu krajowego Razem Mateusz Mirys, przemawiający do mikrofonu. Z lewej strony na górze znajduje się tytuł: „Mateusz Mirys o tragedii w Białogardzie”. Poniżej znajduje się tekst: „Bezczelna chciwość, całkowity brak empatii, żerowanie na pacjentach i personelu medycznym – to źródła białogardzkiej tragedii. Śmierć 44-letniej lekarki to skutek traktowania placówek zdrowotnych jako źródła zysku. W tym modelu zdrowie i życie pacjentów i personelu to towar, którego „uszkodzenie” można po prostu „wrzucić w koszty”.]


Źródło
Opublikowano: 2016-08-10 15:29:18

„Bezczelna chciwość, całkowity brak empatii, żerowanie na pacjentach i personelu

Razem:


„Bezczelna chciwość, całkowity brak empatii, żerowanie na pacjentach i personelu medycznym – to źródła białogardzkiej tragedii. Gdzie jest w tej sytuacji państwo polskie – dlaczego NFZ podpisuje kontrakty z placówkami zarządzanymi przez Centrum Dializ? Czy decydenci Narodowego Funduszu Zdrowia nie potrafią korzystać z internetu? Nie czytają prasy? A może „wyleciał im z głowy” art. 24. Konstytucji RP głoszący, że „praca znajduje się pod ochroną Rzeczypospolitej Polskiej. Państwo sprawuje nadzór nad warunkami wykonywania pracy”?

W demokratycznym państwie prawa, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej, instytucje publiczne powinny służyć obywatelom i obywatelkom. Chronić ich życie i zdrowie. A nie uginać kark przed chciwością prywatnych właścicieli” – polecamy komentarz członka zarządu Razem Mateusz Mirys nt. tragicznej śmierci lekarki w białogardzkim szpitalu: https://www.facebook.com/mirys2014/posts/672295359597467

Przeciw postępowaniu spółki Centrum Dializ protestowaliśmy już m.in. w Rawie Mazowieckiej, gdzie firma zaczęła zarządzanie placówką od wyrzucenia pracujących tam pielęgniarek, w tym przewodniczącej związku zawodowego.

www.partiarazem.pl

[Grafika: Na zdjęciu po prawej stronie znajduje się członek zarządu krajowego Razem Mateusz Mirys, przemawiający do mikrofonu. Z lewej strony na górze znajduje się tytuł: „Mateusz Mirys o tragedii w Białogardzie”. Poniżej znajduje się tekst: „Bezczelna chciwość, całkowity brak empatii, żerowanie na pacjentach i personelu medycznym – to źródła białogardzkiej tragedii. Śmierć 44-letniej lekarki to skutek traktowania placówek zdrowotnych jako źródła zysku. W tym modelu zdrowie i życie pacjentów i personelu to towar, którego „uszkodzenie” można po prostu „wrzucić w koszty”.]



Źródło
Opublikowano: 2016-08-10 15:03:36

44-letnia lekarka zmarła podczas dyżuru. Pracowała cztery doby z rzędu

Kolejny sukces zatrudnienia śmieciowego i nieograniczonej swobody gospodarczej! Od dawna możemy mówić, że śmieciowa praca zabija, teraz pozostaje już tylko ewidencjonować tego przypadki! Po co komu regulacja czasu pracy? Po co komu bhp? Etat to niewola, prawda? "Zausz własnom firme" i zdobywaj świat! Przykre podwójnie jest to, że ta śmierć nastąpiła w państwowej służbie zdrowia. Pan rzecznik wypowiada się jasno: nie zatrudniliśmy na etacie, więc dyżur przez 4 doby z rzędu jest spoko. No wprawdzie pani doktor zmarła, ale nie była naszym pracownikiem więc przepisów nie naruszyliśmy…

44-letnia lekarka zmarła podczas dyżuru. Pracowała cztery doby z rzędu

• Anestezjolog zmarła w trakcie dyżuru w szpitalu w Białogardzie<br>• Wg rzecznika szpitala, pracowała cztery doby z rzędu – podaje Radio Szczecin<br>• Szpital podkreśla, że nie była zatrudniona, lecz prowadziła działalność gospodarczą

Źródło
Opublikowano: 2016-08-10 07:30:27

Kalwin, lewak i Polak w jednej osobie. Niektórych ta rozmowa może zdenerwować

Natemat.pl rozmawia z Kubą Niewiadomskim – protestanckim teologiem, który działa w Razem – o Kalwinie, nacjonalizmie i lewicowym zaangażowaniu.

Kalwin, lewak i Polak w jednej osobie. Niektórych ta rozmowa może zdenerwować

Polak-katolik przestaje to być tak jednoznaczne, bowiem rośnie grono Polaków, którzy zmienili wyznanie. Wśród nich są protestanci. 23-latek, Jakub Niewiadomski został kalwinem. Do tej decyzji pchnęły go wątpliwości związane z wiarą, chociaż również krytycznie patrzy na dominujący w Polsce kościół. Z…

Źródło
Opublikowano: 2016-08-09 22:01:05

W Sądzie Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się proces o dyskryminację, wytoczony jed

W Sądzie Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się proces o dyskryminację, wytoczony jednej z sopockich restauracji przez Liwię Małkowską. Kelner poprosił panią Liwię by karmienie dziecka piersią kontynuowała w toalecie, aby nie niepokoić pozostałych gości lokalu.

Solidaryzujemy się z panią Małkowską. Uważamy za niedopuszczalne dyskryminujące praktyki, których celem jest usunięcie karmiących piersią matek z przestrzeni publicznej.

W kraju, w którym polityka prorodzinna wydaje się być ważnym priorytetem, nie możemy pozwalać, aby kobiety, które już zdecydowały się na dzieci, musiały się z nimi ukrywać przed wzrokiem części społeczeństwa, którą oburza widok naturalnej czynności związanej z macierzyństwem. Nie możemy pozwolić, aby matki, które zapewniają swoim dzieciom niezbędny pokarm były upokarzane i traktowane jako obywatelki i klientki drugiej kategorii. Jeśli się nie przeciwstawimy temu procederowi, skażemy je na wykluczenie z przestrzeni publicznej i zamknięcie w czterech ścianach ich domów. Czy czyjekolwiek wrażenia estetyczne mogą usprawiedliwić traktowanie w ten sposób milionów kobiet?

[Grafika: U dołu niebieski pasek z białymi napisami: partiarazem.pl po lewej stronie i razem Pomorze po prawej. Na zdjęciu z męskiej toalety widzimy wyklejone kafelkami pomieszczenie w głębi którego znajduje się sześć pisuarów. U góry czarny tekst: Zapraszamy na kolację!]


Źródło
Opublikowano: 2016-08-09 19:01:19

Kobieta z dwójką dzieci zajęła pustostan w Gdańsku. Miasto chce, żeby się wyprowadziła

Razem Pomorze:


Dwie kobiety i dwójka dzieci przeżywają dramat, bo władze Gdańska nie potrafią zadbać o potrzeby mieszkaniowe Gdańszczan w trudnej sytuacji. Wiceprezydent Grzelak wykazuje bezpodstawne zadowolenie z siebie i lokalnej polityki mieszkaniowej stwierdzając, że gdzie indziej też jest źle i że mogłoby być gorzej.

W poniedziałek zwołaliśmy wspólną konferencję partii Razem, stowarzyszenia Lepszy Gdańsk i Ruchu Sprawiedliwości Społecznej by wywrzeć nacisk na miasto i upewnić się, że sprawa nie ucichnie i znajdzie pomyślne zakończenie. Partia Razem uważa zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych obywateli za jeden ze swoich priorytetów.

Los takich osób jak pani Anna, jej dzieci i pani Barbara powinien spędzać sen z powiek prezydentowi Adamowiczowi i wiceprezydentowi Grzelakowi. Sugerujemy mniej samozadowolenia i przemyślenie priorytetów.

Kobieta z dwójką dzieci zajęła pustostan w Gdańsku. Miasto chce, żeby się wyprowadziła

Źródło
Opublikowano: 2016-08-09 14:01:20

Zorganizowaliśmy dziś konferencję prasową, aby opowiedzieć Państwu, dlaczego nie

Zorganizowaliśmy dziś konferencję prasową, aby opowiedzieć Państwu, dlaczego nie zgadzamy się na zamknięcie Małego Ruchu Granicznego z Obwodem Kaliningradzkim oraz dlaczego uważamy, że sposób prowadzenia przez obecną władzę polityki zagranicznej wobec Rosji jest szkodliwy dla dobrosąsiedzkich stosunków oraz zwykłych mieszkańców terenów przygranicznych.

Umowa o MRG między Polską a Federacją Rosyjską weszła w życie 27 lipca 2012. Zgodnie z jej ustaleniami, mieszkańcy obszarów przygranicznych obu państw mogą wielokrotnie przekraczać granicę oraz przebywać na terenie wyznaczonej strefy kraju sąsiedniego dzięki ułatwieniom wizowym. Ponadto strefa małego ruchu granicznego przy granicy z Rosją jest wyjątkowa ze względu na swój obszar, gdyż sięga znacznie dalej niż 30 czy 50 km od granicy.

Porozumienie znacząco ożywiło ruch pomiędzy Warmią i Mazurami a Obwodem Kaliningradzkim. Tylko w ubiegłym roku granicę polsko-rosyjską w ramach MRG przekroczyło ponad 6 milionów osób. Dane GUS wskazują, że wydatki pozostawiane każdorazowo w Polsce przez cudzoziemców przekraczających granicę polsko-rosyjską w ramach MRG były wyższe niż średnie wydatki jednego Polaka w Rosji. Województwo warmińsko-mazurskie jest jednym z najbiedniejszych regionów Unii Europejskiej i Polski. Północne, przygraniczne powiaty województwa charakteryzują się ciężką sytuacją społeczno-ekonomiczną nawet względem średniej dla ubogiego województwa. Bezrobocie w większości z nich przekracza 20%. Związane z małym ruchem ożywienie gospodarcze w regionie było i jest powszechnie postrzegane jako jedyna szansa na rozwój i powiększenie dobrobytu. Decyzję o zawieszeniu czyli de facto likwidacji MRG społeczność Warmii i Mazur odbiera jako akt represji i totalnego niezrozumienia żywotnych potrzeb mieszkańców regionu ze strony rządu Prawa i Sprawiedliwości.

MRG przyczynił się również do przełamywania negatywnych stereotypów, budowy zaufania, a także ułatwienia współpracy między UE a jej sąsiadami. Corocznie organizowany jest rosyjsko-polsko-litewski festiwal kultury „Sąsiedzi”. Odbywają się rajdy rowerowe, takie jak stowarzyszenia Kołodrom Olsztyn. Zawieszenie MRG pomiędzy Polską a obwodem jest jaskrawym przykładem zgubnego wpływu polityki nacjonalistycznej na społeczności lokalne i przygraniczne.

Przypominamy, że 4 sierpnia wysłaliśmy wniosek o udostępnienie informacji publicznej do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, Pana Mariusz Błaszczak. Wzywamy w nim do udzielenia szczegółowej informacji na temat niewznowienia Małego Ruchu Granicznego oraz stawiamy w nim pytania:
1. Jakie konkretnie są to przyczyny?
2. Czego oczekuje rząd Polski od partnera rosyjskiego by taka umowa mogła z powrotem zacząć obowiązywać?
3. Kiedy polski rząd przewiduje „odwieszenie” przepisów?
4. Czy polski rząd jest w kontakcie z partnerami rosyjskimi?
5. Czy ministerstwo planuje zwolnienia w Straży Granicznej w związku zawieszoną umową o MRG, a tym samym w związku ze zmniejszonym ruchem na przejściach granicznych?
6. Jeśli zagrożone jest bezpieczeństwo Polski prosimy o zdefiniowanie tego niebezpieczeństwa oraz przedstawianie środków zaradczych.

Materiały prasowe:
Polskie Radio Olsztyn- http://ro.com.pl/politycy-komentuja-zawieszenia-ma…/01292595

Wyborcza.pl Olsztyn- http://olsztyn.wyborcza.pl/…/1,48726,20518537,od-lewa-do-pr…

TVP Olsztyn- http://olsztyn.tvp.pl/…/wielki-polityczny-spor-o-maly-ruch-…

olsztyn.com.pl: http://www.olsztyn.com.pl/artykul,wielki-problem-z-malym-ru…

www.partiarazem.pl

Z Razem inna polityka jest możliwa!

[Album: składa się z 5 zdjęć. Znajdują się na nich członkinie i członkowie olsztyńskiego okręgu partii Razem podczas udzielania konferencji prasowej.]





Źródło
Opublikowano: 2016-08-08 22:03:45

Cimoszewicz: Nie odczuwam wielkiej litości dla ludzi, którzy podejmowali ryzykowne decyzje i zaciągali kredyty walutowe

Ten dżentelmen znany jest ze swojej wrażliwości nie tylko dla tych, którzy wzięli złe kredyty, ale i przecież wobec tych, którzy nie wpadli na to, aby się ubezpieczyć od powodzi… Włodek w (nie)formie…

Cimoszewicz: Nie odczuwam wielkiej litości dla ludzi, którzy podejmowali ryzykowne decyzje i zaciągali kredyty walutowe

– Rok Andrzeja Dudy oceniam bardzo krytycznie. Stopień? To dwójka, choć mogło być gorzej – mówił w TOK FM Włodzimierz Ciemoszewicz. B. senator pozytywnie ocenił decyzję kancelarii Dudy i NBP ws. zwrotu kredytobiorcom zawyżonych spreadów.

Źródło
Opublikowano: 2016-08-08 19:33:54

Mało która umowa z Rosją z ostatnich lat przyniosła tyle obustronnych korzyści,

Razem Pomorze:


Mało która umowa z Rosją z ostatnich lat przyniosła tyle obustronnych korzyści, co porozumienie o Małym Ruchu Granicznym z Rosją, które weszło w życie 27 lipca 2012 roku. Dzięki niemu mieszkańcy województw warmińsko-mazurskiego i pomorskiego oraz Rosjanie z obwodu kaliningradzkiego mogli bez przeszkód wzajemnie się odwiedzać. Kwitła turystyka po obu stronach granicy. Rosjanie masowo przyjeżdżali do Polski na zakupy, na czym korzystały sklepy i zakłady gastronomiczne w całym pasie przygranicznym do Trójmiasta włącznie; wg danych GUS-u w jednym tylko kwartale 2015 r. wydatki Rosjan w Polsce wyniosły 70 milionów złotych.

To już przeszłość, gdyż pod pretekstem szczytu NATO oraz Światowych Dni Młodzieży umowa została zamrożona przez władze Polski. Gdy oba wydarzenia dobiegły końca, szczęśliwie wznowiono analogiczne porozumienie z Ukrainą. Tymczasem wciąż potrzebujemy wizy, aby dojechać do Bałtyjska. Minister Błaszczak na antenie Radia Gdańsk zapowiedział, że umowa zostanie przywrócona dopiero kiedy “sytuacja w Rosji się zmieni”. Ponieważ jako argumenty podawał agresywną politykę Rosji wobec państw ościennych, możemy zakładać, że decyzja nie zostanie cofnięta w najbliższym czasie.

Nie zgadzamy się z takim postawieniem sprawy. Mały ruch graniczny w żaden sposób nie służy militarnej polityce Rosji. Umowa bowiem nie przewiduje swobodnego przejazdu wojsk pancernych czy przedostania się na teren Polski ludzi z kałasznikowami; jeśli Putin w istocie planuje jakiś atak, na pewno nie powstrzyma go konieczność wyrobienia wiz dla żołnierzy.

Decyzja ministra Błaszczaka dotknęła jedynie zwykłych Polaków i Rosjan. Ucierpiała gospodarka regionu. Najgorsze, że mały ruch graniczny był jednym z niewielu sposobów, żeby zwykły Rosjanin mógł się przekonać, że Polacy nie są tacy źli, jak są przedstawiani w rosyjskiej telewizji – i vice versa. Nic tak bowiem nie rozładowuje obopólnej nieufności, jak możliwość wzajemnych swobodnych kontaktów. Z zamrożenia umowy może cieszyć się tylko Władimir Putin, który dostał kolejny argument, że Rosjanie są szykanowani przez władze Polski.

[Grafika: Całość utrzymana w odcieniach koloru niebieskiego, u dołu niebieski pasek z białymi napisami: partiarazem.pl po lewej stronie i razem Pomorze po prawej. Tło w kolorze niebieskim ze zdjęciem przedstawiającym cumujący okręt podwodny i żołnierzy na brzegu. U góry biały tekst: Minister Błaszczak twierdzi, że wstrzymanie małego ruchu granicznego z Rosją zwiększy bezpieczeństwo Polski. Kolejny tekst poniżej, przesunięty do prawej strony, większymi białymi literami: Jeszcze nigdy żadnego agresora nie powstrzymała konieczność wyrobienia wiz dla swoich żołnierzy. Poniżej mniejszymi białymi literami tekst: Ograniczenie kontaktów miedzy Rosjanami a Polakami może służy jedynie wzrostowi wzajemnych nacjonalizmów. (Pogrubione) Nic tak bowiem nie rozładowuje wzajemnej nieufności, jak możliwość wzajemnych swobodnych kontaktów.]


Źródło
Opublikowano: 2016-08-08 18:00:16

Obejrzyj Pikieta pracowników Poczty Polskiej z Częstochowy i okolic (06…


Solidarni z listonoszami!


Źródło
Opublikowano: 2016-08-07 09:22:03

Brawo Panie Prezydencie!

Brawo Panie Prezydencie!

Musimy pochwalić stanowisko, które zajmuje Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz w sprawie pomnika Xsawerego Dunikowskiego. Prezydent określił, że nie przewiduje podejmowania działań zmierzających do likwidacji, czy też usunięcia tego monumentu. Cieszy nas, że włodarze naszego miasta w tej sytuacji zachowują umiar.

Liczymy, że podobna decyzja zapadnie odnośnie ulicy Dabrowszczaków. Przypomnijmy, że ta najbardziej reprezentacyjna ulica w Olsztynie jest wpisana na IPN-owską listę do likwidacji. Razem wspiera Inicjatywę Mieszkańców Olsztyna „Pamiętajmy o Dąbrowszczakach!” w ich proteście przeciwko usunięciu ulicy. 31 sierpnia na Sesji Rady Miasta będziemy wspólnie zabierać głos w tej sprawie. Jeśli jeszcze Państwo nie złożyli podpisu pod petycją to można to zrobić pod adresem: https://secure.avaaz.org/…/Prezydent_Miasta_Olsztyn_Rada_…/…

Razem powstrzymajmy fałszowanie historii!

Wyborcza.pl Olsztyn:
http://olsztyn.wyborcza.pl/…/1,48726,20490341,prezydent-okr…


Źródło
Opublikowano: 2016-08-06 15:04:59