Razem:


Pomóżmy wstrzymać procesy sądowe i egzekucje prawomocnych wyroków eksmisyjnych, które powstały w wyniku dzikiej reprywatyzacji w Warszawie. Podpiszmy petycję do premier Szydło oraz ministra Ziobro – http://zmienmy.to/petycja/wstrzymanie-procesow-sadowych-i-egzekucji-prawomocnych-wyrokow-w-wyniku-dzikiej-reprywatyzacji-do-zakonczenia-prac-komisji-weryfikacyjnej/

Afera reprywatyzacyjna w Warszawie kosztowała mieszkańców kilkaset milionów złotych, w wyniku eksmisji dach nad głową straciło 40 tysięcy osób. Od 28 lat żadna z rządzących opcji politycznych nie zajęła się losem eksmitowanych i zadłużanych lokatorów. Powstrzymajmy wspólnie dramat osób, które nadal cierpią przez zaniedbania polityków.

Wszyscy znamy historię Chmielnej 70 i ogromnych odszkodowań dla byłej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości. Ale reprywatyzacja w Warszawie to także tysiące dramatów pojedynczych osób. Jak choćby historie dwóch dzielnych kobiet o tym samym imieniu – Ewa. Wydają się pozornie inne, ale ich finał jest dramatycznie podobny.

Historia Pani Ewy Andruszkiewicz jest szokująca. Spirala oszustw i bezradności wymiaru sprawiedliwości spowodowała, ze straciła ona na Mokotowie. Ludzie powiązani m.in. ze śmiercią Jolanty Brzeskiej doprowadzili do fikcyjnego zadłużenia, które teraz próbują egzekwować od niej spadkobiercy dawnego właściciela kamienicy. Przez to grozi jej eksmisja z domku letniskowego pod Warszawą, w którym obecnie mieszka. Więcej o historii pani Andruszkiewicz przeczytacie w najnowszym numerze Nowego Obywatela http://nowyobywatel.pl/2017/01/13/oskarzam/

Kolejna historia – Bielany. Pani Ewa Turek jest właścicielką niewielkiego sklepiku osiedlowego na ulicy Schroegera w Warszawie. Prowadzi go od samego początku przemian ustrojowych w Polsce. Całe lata płaciła rzetelnie za umowę najmu podpisaną z dzielnicą. Do kamienicy pojawiły się roszczenia reprywatyzacyjne. Mimo wielu nieprawidłowości i niezakończonej sprawy w Samorządowym Kolegium Odwoławczym, miasto nie czekało i oddało 2/3 kamienicy w ręce handlarki roszczeń. Ta podwyższyła pani Ewie czynsz. Mimo to właścicielka sklepu płaciła go regularnie wpłatami gotówkowymi, nie prosząc w zamian o pokwitowanie. Nieuczciwa właścicielka wykorzystała naiwność starszej kobiety i straszy ją teraz eksmisją oraz fikcyjnym długiem na… 1 mln złotych! Sprawa o eksmisję jest obecnie w sądzie.

To tylko dwa przykłady krzywd spowodowanych przez chaotyczną, niesprawiedliwą i nieuczciwą reprywatyzację w Warszawie.

Partia Razem stanowczo domaga się od warszawskiego ratusza zakończenia farsy z unieważnianiem kolejnych przetargów na audyt postępowań reprywatyzacyjnych i rozpisanie oferty tak, aby do jego wykonania zgłosili się poważni oferenci. Apelujemy także do rządu PiS, aby w trybie specustawy wstrzymał wszystkie postępowania sądowe i prawomocne egzekucje komornicze, które dotyczą spraw powiązanych z dziką reprywatyzacją do czasu zakończenie śledztw prokuratorskich oraz rzetelnego audytu w ratuszu.

Popieramy petycję pani Ewy Andruszkiewicz i prosimy Was o składanie pod nią podpisów. naszą bronią!

[Grafika przedstawia zdjęcie fasady starej warszawskiej kamienicy. Na zdjęciu widnieje cytat napisany dużą czcionką: „(…) nikt nie może się czuć w Warszawie bezpieczny, ani lokator komunalny, ani socjalny, ani właściciel hipoteczny – są instrumenty prawne i nie tylko takie, żeby każdego wysiudać.”]



Źródło
Opublikowano: 2017-01-18 11:14:18