Brakuje mi jeszcze jakiegoś oświadczenia ministra Błaszczaka, ale mógłby być też Waszczykowski ze względu na ten sam poz

Brakuje mi jeszcze jakiegoś oświadczenia ministra Błaszczaka, ale mógłby być też Waszczykowski ze względu na ten sam poziom wygłaszanych absurdów, że 99% o niczym nie przesądza, bo trzeba brać pod uwagę, że jednak 1% chciał do tego Opola, a trzeba słuchać głosu suwerena.

Źródło
Opublikowano: 2017-01-04 14:25:52

www.bractwotrojka.pl

OZZ Inicjatywa Pracownicza:

Długo oczekiwany "Kalendarz pracowniczy na rok 2017" jest już dostępny w sklepie internetowym Oficyna Trojka. Wysyłka zamówień oraz sprzedaż stacjonarna rozpoczną się po 10 stycznia.

Poza sklepem Trojki kalendarze będziecie mogli nabyć w: Zemsta (Poznań) Cafe Kryzys i Lokal Vegan Bistro (Warszawa) oraz w Spółdzielnia "Ogniwo" Kraków – gdy kalendarze będą już w tych miejscach dostępne poinformujemy was osobnym postem.

Pamiętamy o przeszłości, walczymy o przyszłość!

www.bractwotrojka.pl

Źródło
Opublikowano: 2017-01-04 13:35:55

niezlomni.com

Rotacyjna okupacja Sejmu przez „PO” i „N” z tym całym grafikiem dyżurów jest jak rotacyjna głodówka zgodnie z harmonogramem: w poniedziałek jem, we wtorek głoduję, w środę jem itd. Niby głodówka, ale jakaś dziwna…

niezlomni.com

Źródło
Opublikowano: 2017-01-03 23:28:09

Mur empatii / Obyczaje / dwutygodnik.com

Łukasz Najder:

niejaki Dymek rozmawia z Arlie R. Hochschild

"Luizjana to Południe do kwadratu. To tam najlepiej widać opisany przeze mnie „wielki paradoks”.

– Na czym on polega?

To stan, który ma właściwie najgorszą edukację, najbardziej dotkliwe problemy zdrowotne, najniższą przewidywaną długość życia, najwięcej rozbitych rodzin, najwyższą proporcję samotnych matek… Jak to możliwe, że ten sam stan, który w największym stopniu jest uzależniony od pomocy rządowej, redystrybucji, mechanizmów wsparcia, jest jednocześnie najbardziej wrogi wobec rządu federalnego? Niezrozumiałe.

Luizjana była nie tylko przykładem „wielkiego paradoksu”, była jego wzmocnieniem, swoistą przesadą. W 2014 roku to był najbiedniejszy stan ze wszystkich. 44 procent jego budżetu pochodziło z rządu federalnego, to naprawdę dużo. I jednocześnie najszybciej osuwał się on w objęcia radykalnego skrzydła Partii Republikańskiej, Tea Party. Do tego dochodzi wielka rola, jaką odgrywa przemysł naftowy w Luizjanie. To jedno z najbardziej zanieczyszczonych miejsc na Ziemi, a jednocześnie najwięcej ludzi sprzeciwia się tam prawnym ograniczeniom dewastacji środowiska!"

[…]

"Żeby to zrozumieć, musiałam jednak poznać stojącą za tym „głęboką opowieść”.

– „Głęboką opowieść”?

Tak, metaforyczną reprezentację doświadczeń, hipotetyczną historię, która jest „jak prawdziwa”. Z niej biorą się moralne osądy, jakich dokonują ludzie, i wątpliwości, jakie czują. To, co uważają za prawdziwe. Brzmi ona następująco.

Stoisz w długiej, długiej kolejce, jak na pielgrzymce. Obok ciebie stoją ludzie tacy jak ty. Na szczycie wzgórza, na które prowadzi pielgrzymka, znajduje się spełnienie amerykańskiego snu. Przez długi czas kolejka nie posuwa się do przodu, nogi już bolą, a ludzie są zmęczeni. I nagle co widzisz?! Ludzie wpychają się do kolejki przed tobą. Kto taki? Czarni – którzy teraz mają dostęp do zawodów i pozycji wcześniej dostępnych wyłącznie dla białych, a dzięki akcji afirmatywnej priorytetowy dostęp do miejsc w liceach i na uniwersytetach i wszystkie zasiłki. Kto jeszcze? Kobiety – och, z kobietami jest jeszcze gorzej, bo one stanowią aż połowę społeczeństwa. Oraz imigranci. A do tego teraz jeszcze uchodźcy. Masz prezydenta, Baracka Obamę, który powinien bezstronnie reprezentować wszystkich, prawda? A on zdaje się machać ręką do tych, którzy wpychają się w kolejkę! To ich prezydent, im pomaga! A może on też jest z tych, co się wepchnęli w kolejkę? Jak ktoś wychowany przez samotną matkę mógł skończyć Harvard? Przecież to za dużo kosztuje, to jakieś oszustwo! Widzisz to wszystko i stwierdzasz, że nie zbliżasz się ani trochę do amerykańskiego snu. A gdy ci przed tobą już do niego dochodzą, to na odchodnym patrzą na ciebie i rzucają: „Jesteście wieśniakami!”.

– To boli?

Ci ludzie bardzo ciężko pracowali i byli uczciwi całe życie. Nie poszli nigdy na studia, ale bynajmniej nie byli głupsi od innych. Nazywanie ich wieśniakami jest dla nich obraźliwe. Ale obraźliwe – tak uważają – jest też to, że ludzie, którzy nie pracowali tak ciężko, nie byli tak cierpliwi i tak pokorni jak oni, dostawali od państwa coś za darmo. To poczucie doprowadziło do wyobcowania: poczuli się „obcy we własnym kraju”. Biali, pracujący i wierzący Amerykanie z Południa zaczęli uważać, że są mniejszością. Że są spychani na margines. Przestało się im podobać, że widzą kolejne grupy i osoby, które mówią: „O, jaki ja jestem biedny”, żądają współczucia i domagają się zasiłków. A oni – moi rozmówcy z Luizjany – nigdy by tak o sobie nie pomyśleli. Nie chcą być uznani za ofiary, patrzą więc z góry na tych, którzy właśnie tego się domagają. Ale tak naprawdę oni też są ofiarami. Tylko takimi, które nie mogą tego powiedzieć".

[…]

"Biali mężczyźni są uznawani za grupę uprzywilejowaną. Ale badania pokazują, że właśnie biali mężczyźni z klasy robotniczej nadużywają alkoholu i narkotyków, rzadziej biorą udział w życiu lokalnych społeczności, nie mają kontaktu z własnymi dziećmi, rzadziej są w związkach z matkami tych dzieci, występuje wśród nich wysoki odsetek samobójstw. Obserwujemy cichy kryzys, o którym Donald Trump zaczął mówić głośno".

Mur empatii / Obyczaje / dwutygodnik.com

Obudziliśmy się w podzielonej Ameryce, w której od stania w kolejce po dobre życie ludzie zdążyli się już tak zmęczyć, że wybrali na prezydenta kogoś, kto otwarcie się od nich odwrócił – mówi amerykańska socjolożka

Źródło
Opublikowano: 2017-01-03 17:51:20

Jeżeli ktoś poprosiłby mnie, żebym jednym przykładem opisała działalność Prawa i

Marcelina Zawisza:


Jeżeli ktoś poprosiłby mnie, żebym jednym przykładem opisała działalność Prawa i Sprawiedliwości, wskazałabym nowe „świetne rozwiązanie” ministerstwa zdrowia. Bo to pięknie pokazuje, że polityka według PiS ma być efektowna, a nie efektywna. W zapowiedziach wygląda imponująco, a w rzeczywistości wychodzi z tego żałosna prowizorka.

Minister Radziwiłł szumnie zapowiadał, że będzie wielka rewolucja – od początku nowego roku wszyscy nieubezpieczeni będą mogli skorzystać z darmowego dostępu do podstawowej opieki zdrowotnej. To był jeden z dwóch głównych priorytetów ministerstwa zdrowia, podczas konferencji z okazji pierwszego roku rządu obwołany jednym z wielkich sukcesów ekipy Szydło.

Na czym stanęło? Otóż lekarz przyjmie za darmo, ale tylko i wyłącznie wtedy, gdy pacjent skłamie, że ma ubezpieczenie. Wcześniej NFZ ścigał takie osoby, żądając zwrotu pieniędzy za poradę lekarza rodzinnego. Teraz wykreślono zapis, który to umożliwiał. Dlatego jeżeli do lekarza przyjdzie osoba, która ubezpieczenia nie ma i przyzna się do tego – zobaczy rachunek za skorzystanie z usługi. Jeśli ta sama osoba podpisze fałszywe oświadczenie, że ubezpieczenie ma – nikt nie będzie od niej żądać pieniędzy. Dużo lepszym rozwiązaniem byłaby likwidacja w opiece podstawowej eWUSia – systemu, który służył głównie do blokowania dostępu do służby zdrowia dla nieubezpieczonych.

Bo sfinansowanie wszystkim wizyt w POZ kosztuje mniej, niż ściganie nieubezpieczonych, którzy się prześlizgnęli przez luki w systemie – tak rzeczniczka ministerstwa zdrowia tłumaczy zmianę w mediach. Nie chodzi o zwrócenie godności dwóm milionom nieubezpieczonych osób. Liczą się tylko oszczędności.

To wspaniale pokazuje, jaki Prawo i Sprawiedliwość ma stosunek do państwa i swoich własnych „reform”. Ma być z hukiem, ma wyglądać dobrze na konferencji prasowej – a to czy działa, jak działa i dlaczego działa lub nie – nikogo już nie interesuje. A PiS krok po kroku buduje państwo z kartonu.

Źródło
Opublikowano: 2017-01-03 16:46:46

Solidarność mierzę dziś w: parze kapci, nowej koszulce, pięciu parach skarpet, dwóch podkoszulkach, zestawie kosmetyków,

Solidarność mierzę dziś w: parze kapci, nowej koszulce, pięciu parach skarpet, dwóch podkoszulkach, zestawie kosmetyków, pięciu parach majtek, codziennym praniu i figurce aniołka.

Tymczasem czekamy na przyjazd ministra Błaszczaka. Spotkanie z nim ma nam załatwić wojewoda opolski. Przez tydzień osiągnęliśmy więcej niż przez 13 miesięcy. Niech ktoś jeszcze nam powie, że to co robimy nie ma sensu.


Źródło
Opublikowano: 2017-01-03 16:16:16

Zandberg o Błaszczaku: Usprawiedliwianie nastrojów pogromowych to skrajna nieodpowiedzialność

O nieodpowiedzialnym ministrze Błaszczaku, wykazującym kuriozalnie „całkowite zrozumienie” dla pogromowych nastrojów w Ełku, o liberałach strzelających sobie raz po razie w kolano i o propozycjach Razem dotyczących rozwiązania pata budżetowego w Sejmie – o tym wszystkim rozmawiałem dziś rano w RADIO PLUS.

Zandberg o Błaszczaku: Usprawiedliwianie nastrojów pogromowych to skrajna nieodpowiedzialność

Źródło
Opublikowano: 2017-01-03 11:55:02

Gość Wydarzeń – Mateusz Morawiecki

Piotr Ikonowicz:


Mateusz Morawiecki: „Dotychczasowy model rozwoju Polski oparty na niskich kosztach pracy jest drogą donikąd”

Liberał i zwolennik Balcerowicza, Gugała w rozmowie z Mateuszem Morawieckim (bardzo ciekawa rozmowa):

Gość Wydarzeń – Mateusz Morawiecki

Teraz oglądaj także na www! 2 stycznia 2017. – Bardziej chcemy być Sherlockiem Holmesem niż Robin Hoodem w podatkach. Nie chcemy zabierać jednym i dawać drugim – zadeklarował wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki w programie "Gość Wydarzeń". Zapowiedział rewolucję w podatku VAT…

Źródło
Opublikowano: 2017-01-03 06:29:16

Rewolucja w dojściu do zawodu sędziego – Sędziowie i sądy – rp.pl

"Wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak tłumaczy, że obdarzenie absolwentów Krajowej Szkoły, którzy najczęściej nie mają innego doświadczenia zawodowego, władzą sądowniczą niesie pewne ryzyko, ale jest ono ograniczone. – Program kształcenia szkoły stawia aplikantom surowe wymagania, zakłada ciągłe sprawdzanie wiedzy i umiejętności podczas egzaminów, podobnie jak poziom trudności końcowego egzaminu sędziowskiego – uważa." – NIESTETY jest dokładnie odwrotnie, wraz z brakiem doświadczenia zawodowego, pojawia się i brak doświadczenia życiowego poza zamkniętą grupą zawodową, hermetyczną i bardzo hierarchiczną. Sędziowie powinni rozumieć i czuć sprawy, w których orzekają, a to zdaje się będzie jeszcze trudniejsze…

Rewolucja w dojściu do zawodu sędziego – Sędziowie i sądy – rp.pl

Uprzywilejowani będą absolwenci Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Każdy z nich dostanie etat w sądzie. Inni kandydaci do zawodu zaczekają na konkursy.

Źródło
Opublikowano: 2017-01-02 22:56:43

Dziemianowicz-Bąk: Chcemy referendum ws. reformy edukacji. Nie ma wyjścia, trzeba się zmierzyć z propagandą PiS-u

"(…)Po co ten pośpiech?
– Nie ma dla niego żadnego merytorycznego uzasadnienia – cel tego szaleńczego pędu jest czysto polityczny. PiS chce poświęcić szkoły dla politycznego zysku w najbliższych wyborach samorządowych. Reforma Zalewskiej to po prostu pierwszy etap kampanii samorządowej. PiS chce zdążyć z reformą przed wyborami, bo wie, że złość i frustracja społeczności za wdrażanie zmian spadnie na organy prowadzące szkoły, czyli na samorządy. Cały gniew rodziców – za reorganizację sieci szkół, za wydłużające się dowozy dzieci, za te wszystkie niewiadome, których jeszcze przez wiele miesięcy nie uda się wyjaśnić – spadnie na wójtów i burmistrzów, a nie na minister Zalewską.
(…)
Nauczyciele to często społecznicy, jedne z najbardziej aktywnych i społecznie zaangażowanych osób w swoich lokalnych środowiskach. Ale żeby mogli działać i tę aktywność podtrzymywać, żeby mogli po godzinach pracy w szkole angażować się w życie swoich społeczności, organizować zajęcia, festyny, wolontariaty, muszą mieć do tego warunki – spokój i pewność zatrudnienia. Jeśli będą zmuszeni do jeżdżenia od wioski do wioski, by łatać etaty, zwyczajnie nie będą mieć sił na dodatkowe zaangażowanie.
(…)
Ale jest też coś optymistycznego – to, że od kilku miesięcy tak dużo mówimy o edukacji, pokazuje się, że jest ona ważna nie tylko dla środowisk bezpośrednio związanych ze szkołami, ale dla nas wszystkich. Uświadamiamy sobie jako społeczeństwo, jak wiele od niej zależy.(…)"

Dziemianowicz-Bąk: Chcemy referendum ws. reformy edukacji. Nie ma wyjścia, trzeba się zmierzyć z propagandą PiS-u

– Mamy do czynienia z rzeczą wyjątkową: nauczycieli popierają przedstawiciele samorządów, dyrektorzy i przede wszystkim rodzice. A zrozumienie rodziców jest dla protestu w szkołach kluczowe – o proteście przeciwko zmianom w edukacji rozmawiamy z Agnieszką Dziemianowicz-Bąk z Partii Razem.

Źródło
Opublikowano: 2017-01-02 22:31:24

W wyniku tragicznej sylwestrowej bójki zmarł w Ełku młody mężczyzna. To bardzo smutna wiadomość, a sprawcy muszą zostać

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk:

W wyniku tragicznej sylwestrowej bójki zmarł w Ełku młody mężczyzna. To bardzo smutna wiadomość, a sprawcy muszą zostać ukarani. Nie możemy jednak zapomnieć: sprawiedliwość wymierzają instytucje demokratycznego państwa! Nie można jej oddać w ręce tłumu! Niestety, minister polskiego rządu postanowił przy tej ponurej okazji usprawiedliwić próbę dokonania linczu. Sprawę komentuje Marcelina Zawisza z zarządu krajowego Razem:

"Po tragedii w Ełku minister Błaszczak nazwał »zupełnie zrozumiałymi« nastroje tłumu, który chciał robić rasistowski lincz. Czy gdyby w wyniku linczu życie straciły kolejne osoby, to nadal te emocje byłyby dla pana Błaszczaka »zupełnie zrozumiałe«?! Po takich słowach w każdym normalnym kraju minister powinien zostać zdymisjonowany. Bo w żadnym kraju minister spraw wewnętrznych nie powinien usprawiedliwiać próby linczu. I dlatego tej dymisji się domagam.

Ale nie dziwi mnie, że Błaszczak uważa te wydarzenia za »zupełnie zrozumiałe«. Telewizja narodowa od dawna szczuje na uchodźców i osoby o innym kolorze skóry. W noc sylwestrową wyemitowała noworoczną »Szopkę« tyleż żenującą, co pełną nienawiści do uciekających przed wojną. Nie zabrakło też oczywiście tradycyjnego antysemityzmu.

I są efekty. W noc sylwestrową dwóch mężczyzn zniszczyło budkę z kebabem w Lubinie. Oprócz wykrzykiwania przekleństw po polsku i angielsku pomazali sprejem cały lokal, dopisując: »jeb** ISIS, f**k islam«. Jak donoszą media, właściciele i pracownicy są hinduistami.

Sprawcy każdego przestępstwa – zabójstwa w szczególności – powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności, a pochodzenie etniczne czy kolor skóry nie powinny mieć tu żadnego znaczenia. Od tego jest policja i wymiar sprawiedliwości. Ale zadaniem policji i wymiaru sprawiedliwości jest również zapobieganie samosądom, a nie ich usprawiedliwianie".

www.partiarazem.pl

[Grafika: Zdjęcie w tle przedstawia młodą, ciemnowłosą kobietę mówiącą do mikrofonu. Nagłówek głosi: "Zawisza: Minister nie może usprawiedliwiać linczu!". Poniżej zamieszczony został następujący tekst: "Po tragedii w Ełku minister Błaszczak nazwał „zupełnie zrozumiałymi” nastroje tłumu, który chciał robić rasistowski lincz. Czy gdyby w wyniku linczu życie straciły kolejne osoby, to nadal te emocje byłyby dla pana Błaszczaka „zupełnie zrozumiałe”?! Po takich słowach w każdym normalnym kraju minister powinien zostać zdymisjonowany. W żadnym kraju minister spraw wewnętrznych nie powinien usprawiedliwiać próby linczu. I dlatego tej dymisji się domagam".]


Źródło
Opublikowano: 2017-01-02 21:02:28

Błaszczak do dymisji!

Marcelina Zawisza:

Błaszczak do dymisji!

W wyniku tragicznej sylwestrowej bójki zmarł w Ełku młody mężczyzna. To bardzo smutna wiadomość, a sprawcy muszą zostać ukarani. Nie możemy jednak zapomnieć: sprawiedliwość wymierzają instytucje demokratycznego państwa! Nie można jej oddać w ręce tłumu! Niestety, minister polskiego rządu postanowił przy tej ponurej okazji usprawiedliwić próbę dokonania linczu. Sprawę komentuje Marcelina Zawisza z zarządu krajowego Razem:

„Po tragedii w Ełku minister Błaszczak nazwał »zupełnie zrozumiałymi« nastroje tłumu, który chciał robić rasistowski lincz. Czy gdyby w wyniku linczu życie straciły kolejne osoby, to nadal te emocje byłyby dla pana Błaszczaka »zupełnie zrozumiałe«?! Po takich słowach w… Więcej




Źródło
Opublikowano: 2017-01-02 20:10:36

Strasznie pluliście na ten rok 2016, a tymczasem… podsumujmy:

Łukasz Najder:

Strasznie pluliście na ten rok 2016, a tymczasem… podsumujmy:

– poczciwy, wyrozumiały papa Twardoch napomina i rozlicza lewicę

– Magdalena Cielecka czuje się jak żydowskie dziecko za okupacji, bo ktoś w tramwaju spojrzał koso i skomentował jej znaczek KOD (Maciejowi Stuhrowi wrzucono do ogródka w ramach prześladowań zużyty kondom i "stertę papierów")

– Ryszard "Niezłomny" Petru wybrał się z misją pokojową do Portugalii

– szopka noworoczna

– Ełk – i komentarze

– "Chce pan mówić do Białorusi głosem telewizji "Polonia", czyli po polsku, a Białorusini nie wszyscy mówią po polsku, o dziwo.
– A nauczą się." – minister Waszczykowski w rozmowie z Robertem Mazurkiem

– od czwartku minus 18 i załamanie pogody

A mamy dopiero 2 stycznia.

Źródło
Opublikowano: 2017-01-02 19:17:54

Radni Prawo i Sprawiedliwość w Miasto Olsztyn chcą dekomunizować Emilię Plater!

Radni Prawo i Sprawiedliwość w Miasto Olsztyn chcą dekomunizować Emilię Plater!

Pod koniec 2016 roku w Gazeta Olsztyńska mieliśmy możliwość zapoznać się z kolejnymi ahistorycznymi teoriami spiskowymi, tym razem w wykonaniu jednego z radnych PiS-u – pana Jarosława Babalskiego. W czwartkowym artykule „PiS: Komuniści muszą zniknąć”, pan Babalski wezwał do usunięcia ulicy Emilii Plater. Uważamy, że jest to historyczna ignorancja i nieuctwo!

Pana Babalskiego oraz jego kolegów z PiS zachęcamy do przeczytania podręczników od historii. Radzimy również o niewypowiadanie się na tematy, o których nie mają pojęcia. Dekomunizowanie XIX wiecznej polskiej patriotki, jednej z przywódczyń powstania listopadowego na Litwie, jest przykładem szaleństwa, które opanowało przedstawicieli partii rządzącej.

Razem brońmy historii!

[Grafika przedstawia pana Jarosława Babalskiego – radnego miasta Olsztyna wraz z książką od historii. Na górze po lewej napis: “DEKOMUNIZACJA EMILII PLATER?!”, niżej “Radny PiS, Jarosław Babalski oskarża o komunizm Emilię Plater. Proponujemy powrót do szkoły!”. Na dole umiejscowiony został adres strony ”partiarazem.pl” oraz logotyp “razem WARMIŃSKO-MAZURSKIE”.]


Źródło
Opublikowano: 2017-01-02 18:12:27