Niedaleko wsi Kłoda myśliwy zabił 63-letniego mężczyznę. Podczas przesłuchania tłumaczył, że pomylił go z dzikiem. To nie pierwszy taki przypadek. W Polsce myśliwi regularnie strzelają do ludzi, biorąc ich za leśne zwierzęta. Czas w końcu zrobić z tym porządek.

Myśliwi cieszą się w Polsce licznymi przywilejami. Nic dziwnego – to popularne hobby polityków i biznesmenów. Lobby myśliwskie skutecznie walczy o prawo, które przedkłada ich interes nad dobro zwierząt, środowiska i osób, które chcą cieszyć się kontaktem z przyrodą.

To karygodna sytuacja. Razem postuluje przebudowanie prawa łowieckiego tak, by chroniło nas przed nadużyciami i beztroską myśliwych. Wprowadzimy całkowity zakaz udziału niepełnoletnich w polowaniach oraz promocji łowiectwa wśród młodzieży. Umożliwimy właścicielkom i właścicielom gruntów wyrażenie skutecznego sprzeciwu wobec woli włączenia ich ziemi do obwodów łowieckich. Podniesiemy minimalną odległość od zabudowań mieszkalnych, w której możliwe jest przeprowadzenie polowania, do 500 metrów. Zdelegalizujemy polowania zbiorowe. Wycofamy z obrotu szkodliwą dla środowiska amunicję ołowianą. Utworzymy instytucje kontrolujące Polski Związek Łowiecki, który obecnie często działa samowolnie.

Skończymy z przywilejami myśliwskiej kasty!

www.partiarazem.pl

[Grafika: W tle znajduje się zdjęcie lasu. Nagłówek głosi: "Ile osób jeszcze zginie?", a na dole zamieszczono tekst o następującej treści: "Chcemy bezpieczeństwa! Dość dyktatu myśliwych!". Pośrodku grafiki znajdują się skrawki papieru, na których umieszczono nagłówki prasowe: "Postrzelił 18-letnią dziewczynę bo myślał, że strzela do dzika", "Pomorze: myśliwy postrzelił swojego kolegę. Pomylił go z dzikiem", "Są zarzuty dla kłusownika. Myślał, że strzela do dzika", "Przechodzień postrzelony przez myśliwego. Myślał, że strzela do dzika".]


Źródło
Opublikowano: 2017-02-28 15:06:21