Razem Wrocław:


Robin Hood czy Janosik na pewno byli idolami prezydenta Rafała Dutkiewicza i jego współpracowników. Legendarni bohaterowie łupili bogatych aby rozdać biednym, tymczasem polityka forsowana przez Ratusz jest dokładnie odwrotna: łupimy biednych (podwyżki czynszów, wody czy biletów MPK), dajemy bogatym. Bo jak inaczej nazwać kolejne poszerzenie specjalnej strefy ekonomicznej?

Ulgi podatkowe miały być narzędziem walki z bezrobociem na terenach nim dotkniętych. Wrocław tego podstawowego kryterium już od dawna spełnia, więc co skłania decydentów do tak daleko idących ustępstw wobec dużych korporacji? Nie widzimy racjonalnego wytłumaczenia. Przy olbrzymim zadłużeniu miasta jest to jawne na szkodę mieszkanek i mieszkańców.

Na Oporowie mogą powstać nowe biurowce firmy Trans.eu

Źródło
Opublikowano: 2017-05-31 20:26:01