Rosnąca popularność ruchów faszystowskich jest dowodem na to, że z polską edukacją jest samo źle, albo i gorzej niż w dwudziestoleciu międzywojennym. Świadomość historyczna jest żadna przy powszechności i długości kształcenia. Czego więc uczy szkoła? I co?

Pamiętamy?


Źródło
Opublikowano: -08-02 22:35:37