Polska to nie jest kraj dla uchodźców • IgiMag

Fundacja Ocalenie:

Wiecie, że w naszym programie #witajwdomu, mamy już 6 mieszkań dla rodzin uchodźczych? Dziś chcemy oddać głos Polkom i Polakom, którzy/re postanowili/ły otworzyć dla nich swoje domy i serca.
Klikajcie i czytajcie!
➡️➡️https://igimag.pl/2018/05/polska-nie-jest-kraj-dla-uchodzcow/

Polska to nie jest kraj dla uchodźców • IgiMag


witajwdomu

Źródło
Opublikowano: 2018-05-29 11:45:14

Marek Jakubiak potwierdza. Kukiz w koalicji


Kukiz’15 poprze Jana Śpiewaka na prezydenta Warszawy. Na listach ugrupowania Kukiz’15 do Sejmu weszli działacze skrajnie nacjonalistycznego Ruchu Narodowego jak i zwolennicy Korwina Mikke. Jest to więc ugrupowanie będące na prawo od PiS.

Marek Jakubiak potwierdza. Kukiz w koalicji

Ruch Kukiz'15 zwiera szeregi przed wyborami samorządowymi. Po tym jak niemal przesądzone okazało się poparcie w wyborach na prezydenta Warszawy Jana Śpiewaka, pojawiły się głosy, że trzecia siła w parlamencie

Źródło
Opublikowano: 2018-05-29 11:08:28

Brawo Estonia! Już od lipca mieszkańcy tego bałtyckiego państwa będą mogli korz

Brawo Estonia! ?? Już od lipca mieszkańcy tego bałtyckiego państwa będą mogli korzystać z bezpłatnych przejazdów w niemal całym kraju. Transport publiczny będzie finansowany z podatków.

W Tallinie już od pięciu lat funkcjonuje bezpłatna komunikacja miejska dla mieszkańców miasta oraz osób przyjezdnych, które zostawią swój samochód na parkingu park & ride. Rozwiązaniami ze stolicy Estonii zainteresowało się od tego czasu mnóstwo miast z całego świata.

Wprowadzenie bezpłatnego transportu publicznego w Estonii ma przeciwdziałać wyludnianiu się obszarów wiejskich oraz wykluczeniu społecznemu ich mieszkańców. Ponadto ma zachęcić Estończyków do rzadszego korzystania z samochodów osobowych – a tym samym ograniczyć korki, zanieczyszczenia i hałas.

[Grafika: Na górze znajduje się nagłówek mówiący „Podobno niemożliwe!”. Poniżej napis: „Od 1 lipca transport publiczny w niemal całej Estonii będzie bezpłatny. To pierwszy taki kraj na świecie. Zniesienie opłat ma zatrzymać wyludnianie się obszarów wiejskich oraz ograniczyć zanieczyszczenia i korki". Na zdjęciu po prawej stronie grafiki samobieżny minibus EasyMile z napędem elektrycznym z oznaczeniami tallińskiego przedsiębiorstwa komunikacyjnego.]


Źródło
Opublikowano: 2018-05-29 11:08:00

Polska staje się szrotem i wysypiskiem Europy. Do Polski są już sprowadzane nie tylko wraki samochodów, ale też smieci k

Jan Śpiewak:

Polska staje się szrotem i wysypiskiem Europy. Do Polski są już sprowadzane nie tylko wraki samochodów, ale też smieci których nie udało się sprzedać Chinom. Teraz te smieci są puszczane z dymem. To kolejna katastrofa ekologiczna, której Polacy są biernymi świadkami i ofiarami. Polskie państwo z kartonu jest łatwopalne. Mieliśmy być tygrysem Europy i wstać z kolan, jesteśmy spalarnią odpadów na wolnym powietrzu.

https://m.money.pl/…/odpady-zgierz-pozar-recykling,93,0,240…


Źródło
Opublikowano: 2018-05-29 07:54:29

Jeszcze jeden obrazek z Wiednia: plac w Dzielnicy Muzealnej. Wielka przestrzeń dedykowana pieszym i rowerzystom, na któr

Jeszcze jeden obrazek z Wiednia: plac w Dzielnicy Muzealnej. Wielka przestrzeń dedykowana pieszym i rowerzystom, na którą rodziny, przyjaciele i znajomi przychodzą z psem odpocząć, poczytać, spotkać się i porozmawiać. Trudno nie wyobrazić sobie, jak wyglądałoby to miejsce, gdyby był na nim parking.

Marzę o czasie, gdy nie będziemy bez zastanowienia kpić „Opole to nie Wiedeń”, tylko pójdziemy w jego ślady. Jeszcze dużo ulic i placyków do odzyskania przed nami.

Dziękuję za wszystkie komentarze podczas mojego weekendowego pobytu. Pozdrawiam ze stolicy Opolszczyzny. Czas na dalszą pracę.


Źródło
Opublikowano: 2018-05-28 21:16:42

Ten moment kiedy w derbowym meczu z „terrorystami i faszystami” z GKP Targówek wygrywamy 3:0, dominujemy na trybunach, a

Ten moment kiedy w derbowym meczu z „terrorystami i faszystami” z GKP Targówek wygrywamy 3:0, dominujemy na trybunach, a pierwszą bramkę dla Złego w pierwszej akcji meczu gospodarzom spod znaku swasty i celtyka strzela Saheed Adeshina .

Dobry wieczór. U nas wyniki meczowe bez cenzury: DERBY WYGRANE!

Wygrać Derby nie jest źle. Wygrać Derby na wyjeździe – to jakby „zło dØbrem zwyciężyć”. Wygrać Derby na wyjeździe w stosunku 3:0 – to już istny cyrk. Natomiast wygrać Derby, strzelając pierwszą bramkę w pierwszej akcji meczu, drugą –…

Więcej

Źródło
Opublikowano: 2018-05-28 20:25:06

„Śmierdzące babska, won z Sejmu”. Taki smród nienawiści czuć było na prawicy. Analiza fali hejtu w sieci

Łukasz Najder:

"Przyjrzyjmy się najpierw, jak wyglądała akcja pod względem struktury. Po pierwsze – celem ataku były protestujące kobiety (a nie ich niepełnosprawni synowie). Po drugie – komentarze na ich temat przepełnione były nienawiścią w skali trudnej do strawienia dla normalnego człowiek.

[…]

Kto hejtuje?

Radykalna prawica związana z Andruszkiewiczem i Jakim. Ale nie tylko. Przyjrzałam się, jakiego typu konta są najbardziej zaangażowanie w hejtowanie protestujących. To, co rzuca się w oczy natychmiast, to fakt, że wysoką aktywność wykazują ci użytkownicy social media, którzy na co dzień hejtują opozycję, wspierają zaś wąską grupę parlamentarzystów, związanych z radykalną prawicą (ale nie z Ruchem Narodowym): Adama Andruszkiewicza, Patryka Jakiego, Krystynę Pawłowicz, Antoniego Macierewicza.

Analizując wcześniej konta wspierające radykałów wyodrębniłam tę grupę użytkowników i od miesięcy ją obserwuję. Jest bardzo aktywna, daje zarówno Andruszkiewiczowi, jak i Jakiemu wysokie notowania w rankingach mediów społecznościowych w Polsce (sytuują się w pierwszej 20-tce najbardziej rozpoznawalnych marek osobistych w kraju, są jednymi z najwyżej notowanych polskich polityków na FB). Jeśli weźmiemy pod uwagę, że Andruszkiewicz ma na Facebooku ponad 180 tys. fanów, nikogo nie powinna dziwić możliwość zrealizowania przez tych fanów szeroko zakrojonej akcji w social media na każdy zadany temat.

[…]

Oczywiście, akcja nie opiera się na samych radykałach. Wśród hejtujących protest np. na Twitterze widać najpopularniejsze pro-PiSowskie anonimowe konta. Ale widać też – bardziej na Facebooku niż na TT – komentarze pochodzące z kont nietypowych. Mają one np. tylko zdjęcia profilowe i zdjęcia w tle, bez żadnej innej aktywności. Albo są zupełnie puste. Dużo wśród takich komentujących jest kobiet w wieku emerytalnym.

Przyglądając się im bliżej okazuje się jednak, że są one nieaktywne na FB od dłuższego czasu, czasem od kilku lat, mimo to ich zaangażowanie w publikowanie komentarzy na temat protestu jest bardzo wysokie.

Może to świadczyć o włączeniu do akcji hejtowania rzadko używanych kont, swoistej rezerwy.

Świadczyłoby to albo o komercyjnym charakterze akcji (za aktywność niektórych kont zapłacono), albo o uruchomieniu rezerwy, która jest w czyjejś dyspozycji, niekoniecznie odpłatnie.

Wśród hejtujących są też oczywiście typowi użytkownicy social media, którzy obraźliwie oceniają protestujące z własnej inicjatywy. Oni nie potrzebują żadnej dodatkowej zachęty – po prostu chętnie w ten sposób wyrażają swoje poglądy.

[…]

Tego typu cyfrowy mobbing zawsze przynosi efekt. Nazywa się go efektem zamrożenia, czyli wycofania się z działań i wprowadzenia silnej autocenzury, wywołanej strachem. Człowiek atakowany przez tysiące innych osób jednocześnie, tak jak Iwona Hartwich w ostatnich dniach, traci poczucie bezpieczeństwa, poczucie własnej wartości i wiarę w słuszność swoich działań.

Ale akcja hejterów oddziałuje nie tylko na jednostki. Potęguje także podziały w społeczeństwie i w pewien sposób zastrasza tych, którzy popierają kobiety w Sejmie. Silny atak na protestujące sprawia bowiem, że druga strona… cichnie.

Znów działa efekt zamrożenia – użytkownicy mediów społecznościowych niechętnie wchodzą w bardzo ostre dyskusje, bo każdy, kto wyraża inne zdanie, musi się liczyć z nieprzyjemną negatywną reakcją. Więc milczą".

„Śmierdzące babska, won z Sejmu”. Taki smród nienawiści czuć było na prawicy. Analiza fali hejtu w sieci

Zawieszenie protestu rodzin osób z niepełnosprawnością ma co najmniej dwa skutki. Jeden to obalenie murów obojętności, za którymi te rodziny dotychczas przebywały. Osoby z niepełnosprawnością zaczęły mówić własnym głosem o swoich potrzebach. Pojawiła się narracja o ich samostanow…

Źródło
Opublikowano: 2018-05-28 20:18:16

W sprzedaży jest już najnowszy numer „Nowego Obywatela”. Znajdziecie w nim również mój tekst: „Demokracja kapitalistyczn

W sprzedaży jest już najnowszy numer „Nowego Obywatela”. Znajdziecie w nim również mój tekst: „Demokracja kapitalistyczna, czyli o historii współczesnej Polski”. Fragment na zachętę:

Co ważnego zdarzyło się w Polsce w 1989 roku? Odpowiedź wydaje się oczywista. Gdy w 2014 r. obchodziliśmy rocznicę tych wydarzeń, została ona nazwana 25-leciem wolności. Tak naprawdę jednak w 1989 r. zaszły trzy epokowe zmiany. Po pierwsze, uwolniliśmy się od wpływów Związku Radzieckiego. Po drugie, wprowadziliśmy demokrację. Po trzecie, staliśmy się państwem kapitalistycznym.

W naszym podejściu do historii najnowszej istnieje tendencja do traktowania wspomnianych trzech wydarzeń jako przejawów tego samego procesu, który jest określany przy pomocy zbitek słownych w rodzaju: „odzyskaliśmy wolność”. W konsekwencji dla wielu osób, szczególnie tych, które były osobiście zaangażowane w polską transformację, demokracja i kapitalizm zlały się w jedno. Właśnie dlatego Andrzej Celiński mógł swego czasu na manifestacji w obronie demokracji obiecywać zgromadzonym ludziom dokończenie prywatyzacji. Część osób było zakłopotanych tą deklaracją. Co ma prywatyzacja do wartości demokratycznych? Odpowiedź brzmi: wszystko, jeśli traktujemy wydarzenia 1989 r. jako jednolity proces odzyskiwania wolności, a mentalnie nadal tkwimy w okresie początków transformacji. Na podobnej zasadzie każda międzynarodowa umowa liberalizująca handel, czy to CETA, czy TTIP, jest przedstawiana przez liberalne media i polityków jako kolejny etap demokratyzacji i poszerzania wolności.

Pora, abyśmy uwolnili naszą zbiorową wyobraźnię od obrazów i pojęć, które zdominowały czasy polskiej transformacji. Demokracja i kapitalizm mogły być ze sobą powiązane w tej szczególnej sytuacji historycznej, w jakiej znalazła się Polska w 1989 r. Nie istnieje jednak między nimi żaden konieczny ani bezbolesny związek. Demokracja to nie to samo, co kapitalizm, a kapitalizm to nie to samo, co demokracja. Aby się o tym przekonać, wystarczy zapoznać się z historią państw Ameryki Łacińskiej, w których panowały prokapitalistyczne dyktatury. Jeżeli chcemy prowadzić poważną rozmowę na temat tego, co zdarzyło się w Polsce po 1989 r. oraz co dzieje się w niej dzisiaj, powinniśmy z tego faktu wyciągnąć wnioski.

Na początek musimy przyznać, że przez ostatnie kilkadziesiąt lat nie żyliśmy w systemie, który można nazwać po prostu demokracją. Była to i nadal jest demokracja określonego typu – demokracja kapitalistyczna. Na pozór taka zmiana nazewnictwa to jedynie polityczno-historyczna ciekawostka, bez wpływu na najważniejsze decyzje dotyczące naszego kraju. W rzeczywistości jednak dodanie do słowa „demokracja” przymiotnika „kapitalistyczna” oznacza wybór zupełnie innej wizji historii Polski.

To zdumiewające, jak niewiele mówiło się w polskiej debacie politycznej ostatnich kilkudziesięciu lat o kapitalizmie. Choć system polityczno-gospodarczy, w ramach którego się poruszamy, jest jednym z najpoważniejszych czynników oddziałujących na nasze życie, mało kogo w polskich mediach zdawał się on interesować. Procesy, które zachodziły w Polsce po 1989 r., działy się w kraju „demokratycznym”, „wolnym”, „suwerennym”, „postkomunistycznym”, „zachodnim”, „europejskim”, ale prawie nigdy „kapitalistycznym”. To ostatnie słowo zostało wykreślone z naszego słownika, co jest niezwykle groźnym zjawiskiem. Jak zauważa George Monbiot, dziennikarz „Guardiana”, władza, która nie posiada swojej nazwy, to władza szczególnie niebezpieczna. Jest bowiem niewidzialna – ludzie nie wiedzą o jej istnieniu albo wiedzą, ale zazwyczaj się nad nią nie zastanawiają. Monbiot proponuje następujący eksperyment myślowy: wyobraźmy sobie, że żyjemy w Związku Radzieckim, ale o tym nie wiemy. Jak się buntować przeciwko takim rządom? Oczywiście nie sposób tego robić. Właśnie taką władzę zaczął uzyskiwać po 1989 r. kapitalizm w Polsce. Nie oznacza to rzecz jasna, że był równie zły czy gorszy od ZSRR. Rzecz raczej w tym, że jego oddziaływanie było i jest subtelniejsze, a więc pod pewnymi względami trudniejsze do przezwyciężenia.

Źródło
Opublikowano: 2018-05-28 19:22:52

Dziennikarki i dziennikarze na równych zasadach – nowa komisja OZZ IP

OZZ Inicjatywa Pracownicza:

W maju 2018 roku swoją działalność rozpoczęła środowiskowa komisja dziennikarek i dziennikarzy przy Inicjatywie Pracowniczej. W jej skład wchodzą współpracownicy portali internetowych i gazet z całej Polski, w tym największych dzienników i tygodników.

Jakie są główne problemy pracownicze w branży medialnej? Co chce z nimi zrobić nowa komisja naszego związku? Zachęcamy do lektury nowego tekstu na naszej stronie!

Dziennikarki i dziennikarze na równych zasadach – nowa komisja OZZ IP

W maju 2018 roku swoją działalność rozpoczęła środowiskowa komisja dziennikarek i dziennikarzy przy Inicjatywie Pracowniczej. W jej skład wchodzą wspó…

Źródło
Opublikowano: 2018-05-28 18:58:16

Obejrzyj IV Trójmiejski Marsz Równości


Tak było w sobotę 26 maja na IV Trójmiejski Marsz Równości zorganizowanym przez Tolerado. Miłość, solidarność, równość. Razem damy radę!

#MarszRówności



MarszRówności

Źródło
Opublikowano: 2018-05-28 18:25:55

#aKaśkaMiNaTo

#aKaśkaMiNaTo
Ja: – Jak tam twój dziennik?*
Kaśka: – Nie mogę ci powiedzieć, bo jest tajny.
– No wiem. Rozumiem.
– Powiem ci tylko, że jedno zadanie jest niewykonalne.
– Jakie?
– Znajdź sposób, jak zabrać dziennik do szkoły.
– No… jak to…?!
– No bo, co to za zadanie, jak ty mi po prostu pozwalasz.
#aMówiliBądźDobrąMatkąPozwalaj
#BrakZakazówNiszczyDzieciństwo
* „Zniszcz ten dziennik” https://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazka,6462,Zniszcz-ten-dziennik-wszedzie


aKaśkaMiNaTo,aMówiliBądźDobrąMatkąPozwalaj,BrakZakazówNiszczyDzieciństwo

Źródło
Opublikowano: 2018-05-28 17:27:22

Do Polski wjechali za 17 razem. Opozycyjna dziennikarka Sitora i jej mąż Sanjar byli prześladowani w Tadżykistanie

Fundacja Ocalenie:


Sitorze i Sanjarowi udało się wjechać do Polski, uczestniczą teraz w naszym programie Refugees Welcome Polska.
Ale wielu i wiele innych wciąż odbija się od przejścia granicznego w Terespolu. Kiedy ten koszmar się skończy?

https://oko.press/do-polski-wjechali-za-17-razem-opozycyjna-dziennikarka-sitora-i-jej-maz-sanjar-byli-przesladowani-w-tadzykistanie/

Do Polski wjechali za 17 razem. Opozycyjna dziennikarka Sitora i jej mąż Sanjar byli prześladowani w Tadżykistanie

Źródło
Opublikowano: 2018-05-28 15:48:11

Pamiętam jeszcze z lat 90-tych sposoby na biznes – sprowadzanie toksycznych śmieci na jakieś „prywatne” posesje a późnie

Pamiętam jeszcze z lat 90-tych sposoby na biznes – sprowadzanie toksycznych śmieci na jakieś „prywatne” posesje a później ulatnianie się i programy Elżbiety Jaworowicz o tym Prywatyzacja zysków, uspołecznienie kosztów trwa. Przynajmniej newsfeed się zgadza, co?

W ostatni weekend na nielegalnym wysypisku śmieci w Zgierzu płonęło 40 tys. ton śmieci. Zostały przywiezione głównie z Wielkiej Brytanii i Włoch. Dzień później pożar wybuchł w Trzebinii, na składowisku opon.

W kwietniu i maju spłonęło 35 wysypisk. Prywatne składowiska są prostym, szybkim źródłem…

Więcej

Źródło
Opublikowano: 2018-05-28 15:22:30

W sobotę, 26 maja na IV Trójmiejski Marsz Równości nasza członkini, Monika Kamro


W sobotę, 26 maja na IV Trójmiejski Marsz Równości nasza członkini, Monika Kamrowska zabrała głos w sprawie osób niebinarych:

Zarówno w społeczności LGBTQ, jak i w cisheteronormatywnym* zewnętrznym świecie, jednakowo jesteśmy postrzegane i postrzegani jako osoby z fanaberią, osoby, którym „się coś wydaje”, że „to pewnie tylko faza, z której wyrośniemy”.

Dodatkowo w społeczności LGBTQ często się nas traktuje jako niepotrzebny balast, który przeszkadza reszcie społeczności we wpisaniu się w „poprawne cispatriarchalne* normy”. Często też słyszymy, że jeśli nie chcemy przechodzić korekty płci, nie jesteśmy „dość trans”.

A istniejemy. I istniałyśmy i istnieliśmy we wszystkich kulturach, we wszystkich krajach i terytoriach na całym świecie od zawsze.

Nie ma nigdzie na świecie jakiekolwiek regulacji prawnych, które by nas chroniły. Nie istnieje nawet kategoria kulturowa, w której możemy się zmieścić. Dlatego, że tak głeboko, tylko przez nasze istnienie, negujemy istniejącą w naszej kulturze oczywistość, jaką jest binarność płci, jesteśmy wyśmiewane i nie traktowani poważnie.

Walka o prawa osób niebinarnych to walka, która dopiero się zaczyna. Aby zwyciężyć, musimy podważyć zręby i korzenie całej zachodniej kultury. Podważyć model toksycznej patriarchalnej rodziny nuklearnej i stereotypy płciowe. Może nie uda się to nam w tym pokoleniu. Ale nasza walka jest tą naprawdę rewolucyjną, bo pociąga za sobą głębokie zmiany w świadomości społecznej. Zmianę, która doprowadzi nie tylko do naszego wyzwolenia, ale też wyzwolenia innych osób trans i ciskobiet*. Wszystkich osób, które są w naszym społeczeństwie dyskryminowane ze względu na swoją identyfikację i ekspresję płciową. Identyfikowanie się jako osoba niebinarna jest praktyką czysto rewolucyjną.

Jesteśmy dość trans i jesteśmy na serio!

* Słowniczek pojęć:
cis – przedrostek sygnalizujący identyfikację płciową zgodną z płcią nadaną przy urodzeniu, przeciwieństwo przedrostka trans (np. ciskobieta to kobieta, którą przy narodzinach określono kobietą i która identyfikuje się z tą płcią).

cispatriarchat – rozszerzone postrzeganie patriarchatu, kładące nacisk na przewagę siły osób, które identyfikują się z płcią nadaną im przy narodzinach, głównie cismężczyzn

cisheteronormatywność – uznawanie heteroseksualnej cispłciowości za stan „normalny” i podstawę społeczeństwa, a inne identyfikacje płciowe i tożsamości seksualne – za odstępstwo od „normalności”, wadę, chorobę, dziwactwo; wizja życia w binarnym płciowo i heteroseksualnym związku jako jedynego optymalnego rozwiązania

➡️https://pl.wikipedia.org/wiki/Heteronormatywność
➡️https://pl.wikipedia.org/wiki/Cisseksualizm

Fot. Onside road

Źródło
Opublikowano: 2018-05-28 14:01:00

Olsztyn solidarny z RON.


Dziś o 18:30 pod olsztyńskim Urzędem Wojewódzkim odbędzie się kolejna, już ostatnia pikieta solidarnościowa z RON – Rodzice Osób Niepełnosprawnych. Gorąco zachęcamy do wzięcia w niej udziału. Na dzisiejszej pikiecie będzie można podziękować i pogratulować wytrwałości Adrianowi Glince i jego mamie, którzy wspólnie spędzili 40 dni w Sejmie domagając się odpowiedniego wsparcia państwa i godnego życia.
Razem w pełni popiera żądania, żeby zwiększyć wsparcie dla osób z niepełnosprawnością oraz ich opiekunek.

Stać nas – jako Polskę i jej obywateli i obywatelki – na to, by umożliwić osobom z niepełnosprawnością i ich opiekunom normalne, godne życie. Nie dajcie sobie wmówić, że jest inaczej.

Razem postuluje:

W połowie kwietnia zaczął się protest opiekunów osób z niepełnosprawnością zrzeszonych w grupie Rodzice Osób Niepełnosprawnych. W pełni popieramy żądania, żeby zwiększyć wsparcie dla osób z niepełnosprawnością oraz ich opiekunek.

Stać nas – jako Polskę i jej obywateli i obywatelki – na to, by umożliwić osobom z niepełnosprawnością i ich opiekunom normalne, godne życie. Nie dajcie sobie wmówić, że jest inaczej.

Razem postuluje:

uproszczenie – dziś niepotrzebnie skomplikowanego i niesprawiedliwego – systemu świadczeń pieniężnych dla osób z niepełnosprawnością i ich opiekunów, wraz z podwyższeniem wysokości świadczeń;
zniesienie zakazu pracy zarobkowej dla opiekunów otrzymujących świadczenie;
zniesienie ograniczeń w kwestii więzi rodzinnych – opiekę może też pełnić osoba nieprzewidziana obecnie w ustawie (np. teściowa, siostrzeniec, partner/partnerka nie pozostająca z podopiecznym w związku małżeńskim);
zapewnienie wszystkim opiekunom prawa do zasiłku dla bezrobotnych i świadczeń przedemerytalnych;
zwiększenie nakładów na placówki opiekuńcze – zarówno całodobowe, jak i dziennego pobytu – oraz zwiększenie kontroli nad funkcjonującymi placówkami, zwłaszcza nad sektorem prywatnym, w którym najczęściej dochodzi do nadużyć;
zapewnienie potrzebującym opiekunom i opiekunkom dostępu do nieodpłatnej pomocy pielęgniarskiej;
podwyżkę płac i standardów zatrudnienia pielęgniarek w celu zwiększenia liczby osób wykonujących ten zawód;
rozwój systemu mieszkań chronionych;
zapewnienie opiekunom urlopów wytchnieniowych;
zapewnienie opiekunom nieodpłatnej pomocy psychologicznej i poradnictwa w zakresie opieki.

Źródło
Opublikowano: 2018-05-28 13:48:53

Zasiłek to prawo człowieka

Zasiłek to prawo człowieka

Wielu ludzi, którzy przychodzą do nas ze swoimi kłopotami, nigdy nie udało się do pomocy społecznej. Twierdzą, że „jeszcze tak nisko nie upadli” Utożsamiają korzystanie z zasiłków z żebraniem. Wielu z nich wpadło w łapy lichwiarzy, żeby tylko nie przeżyć upokorzenia, na jakie naraziłoby ich skorzystanie z pomocy finansowej państwa czy gminy.

Skąd się bierze ten negatywny stosunek do instytucji, która przecież powstała z naszych podatków, aby służyć osobom w potrzebie? Po pierwsze z dość powszechnego pogardliwego stosunku do ludzi korzystających z „socjalu”, do ludzi ubogich. Istnieje bowiem pogląd, że tylko lenie i pijacy sobie nie radzą. Dlatego klienci Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej często już od drzwi oznajmiają, że nie są patologią, że całe życie ciężko pracowali, a to, że dzisiaj grozi im eksmisja, licytacja mieszkania, odebranie dzieci z powodu złych warunków mieszkaniowych, to wynik nieszczęśliwego splotu okoliczności. Często ci ludzie dają wyraz swej pogardzie dla tych, którzy znaleźli się w podobnej sytuacji niejako na własne życzenie.

Fikcja, że w panującym systemie każdy pracowity człowiek „musi sobie poradzić”, a jeśli tak się nie dzieje to jest to wyjątek od reguły sprawia, że ludzie ze wstydu nie kierują się tam gdzie powinni czyli do ośrodków pomocy społecznej.

Jest jednak i drugi powód. W bardzo wielu, jeżeli nie w większości placówek pomocy społecznej pracownicy poniżają ludzi zwracających się o pomoc. Przykład: samotna matka piątki dzieci zajmuje pustostan, żeby wyjść z bezdomności. Przychodzi pracownica socjalna i pyta: gdzie są tatusiowie? Nie wie, że ojciec tej piątki dzieci miesiąc wcześniej zmarł na wylew w Markocie i leżał kilka godzin na podłodze w czarnym worku, zanim odpowiednie służby przyjechały go stamtąd zabrać. I że wdowa dlatego zajęła pustostan, że ta tragedia przepełniła kielich goryczy. Pracownica socjalna zakłada, że wielodzietność jest wynikiem alkoholizmu, złego prowadzenia się i częstej zmiany partnerów. Bo przecież „prawdziwa, bogobojna rodzina nie mogła się znaleźć w takiej sytuacji.” A jednak się znalazła. Bardzo często samotne matki, czy w ogóle biedne rodziny unikają kontaktów z „opieką” w obawie przed wszczęciem postępowania odebrania praw rodzicielskich z powodu biedy.

Twierdzenie, że ludzie ubodzy są sami sobie winni to kłamstwo, w które niestety w wierzy większość niezamożnych Polaków. A to przecież pretekst, żeby im jak najmniej pomagać.

Piotr Ikonowicz

Źródło
Opublikowano: 2018-05-28 10:01:05

Za nami pracowita, obfitująca w emocje i wydarzenia sobota. Wzięłyśmy udział w I


Za nami pracowita, obfitująca w emocje i wydarzenia sobota. Wzięłyśmy udział w IV Trójmiejski Marsz Równości, wspieraliśmy osoby z niepełnosprawnością oraz ich opiekunki i opiekunów protestujących w Sejmie podczas protestu solidarnościowego w Gdańsku, a także kontynuowaliśmy zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem ustawy "Pracujmy krócej! 7 godzin pracy".

Zmianę społeczną osiągniemy tylko dzięki solidarności. Takiej jak na poniższym zdjęciu.

Dziękujemy za wsparcie i podpisy!

Nasza fotorelacja z IV Trójmiejskiego Marszu Równości:
➡️ https://tinyurl.com/IVT
rojmiejskiMarszRownosci

Protest solidarnościowy w Gdańsku:
➡️ https://tinyurl.com/Pro
testSolidarnosciowyzRON

Więcej informacji na temat projektu ustawy oraz kartę do zbiórki podpisów znajdziesz tu:
➡️ ht
tp://pracujmykrocej.pl/

Chcesz pomóc? Wydrukuj kartę na podpisy, zbierz wśród rodziny i znajomych i przekaż nam w czasie zbiórki.

#7godzin #PracujmyKrócej


7godzin,PracujmyKrócej

Źródło
Opublikowano: 2018-05-28 08:10:41

W sobotę 26 maja odbył się IV Trójmiejski Marsz Równości zorganizowany przez Tol

W sobotę 26 maja odbył się IV Trójmiejski Marsz Równości zorganizowany przez Tolerado. W pogodnym, pokojowym, pozytywnym marszu przeszło przez Gdańsk około 6 tysięcy osób. Wśród nich byłyśmy i byliśmy także my. Było to prawdziwe święto równości i miłości. Solidarność naszą bronią!



Źródło
Opublikowano: 2018-05-28 06:47:57

I. Krasicki:

I. Krasicki:
„Jesień plon niesie, korzyści zupełne, jesień radości pomnaża przyczyny
(…)
Śmieje się pleban, kontent z dziesięciny:
Co dzien odbiera nowiny pocieszne,
Co dzień rachuje wytyczne i meszne.”
wytyczne- składana duchowieństwu danina w snopach
meszne- danina w zbożu składana księżom za odprawienie mszy

Źródło
Opublikowano: 2018-05-27 23:11:47

Studio Polska – 26.05.2018

W związku z pojawiającymi się w mediach wyrwanymi z kontekstu fragmentami moich wypowiedzi w Studio Polska w dniu 26 maja, informuję co powiedziałem w tym programie na temat O. Rydzyka i polskiego kościoła. W odpowiedzi na zapewnienia Pana Borowskiego, że PiS przeznaczył duże sumy na pomoc ubogim zauważyłem, że tę działalność popierałbym: „Gdyby (rząd) równolegle nie robił prawie tyle samo dla Rydzyka i dla Kościoła to byłoby dla niepełnosprawnych. Jak można napychać temu tłustemu mnichowi kieszenie?” W polskiej kulturze krytyka opasłych i chciwych mnichów ma bogatą tradycję, żeby wspomnieć choćby o słynnej Monachomachii biskupa Ignacego Krasickiego. W studio. Mimo histerycznej reakcji części widowni dodałem: „ Jego (o. Rydzyka) pazerność nie zna granic. Na klęczkach powinien iść do niepełnosprawnych i przeprosić za swoją pazerność.” Potem wyjaśniłem, że: „Znam dobrze encykliki Jana Pawła II i społeczną doktrynę kościoła i chce powiedzieć, że kościół w Polsce jest kościołem schizmatycznym, który w ogóle sabotuje swojego papieża, który jest barbarzyński, dąży do dóbr materialnych, grzeszy grzechem pychy i braku skromności. To jest moje zdanie o kościele, osoby świeckiej. Nie mam nic do wiary, uważam, że wiara może być szlachetna.”

Studio Polska – 26.05.2018

Do protestujących w Sejmie osób niepełnosprawnych i ich opiekunów, przyjechał Lech Wałęsa. Politycy PiS przekonują, że wypełnili postulaty protestujących. Opozycja podpisała natomiast pakiet dla osób niepełnosprawnych. W programie również o pierwszych odszkodowaniach przyznanych prze…

Źródło
Opublikowano: 2018-05-27 22:31:26

IV Trójmiejski Marsz Równości



W sobotę 26 maja odbył się IV Trójmiejski Marsz Równości zorganizowany przez Tolerado. W pogodnym, pokojowym, pozytywnym marszu przeszło przez Gdańsk około 6 tysięcy osób. Wśród nich byłyśmy i byliśmy także my. Było to prawdziwe święto równości, solidarności i miłości. Razem damy radę!

Źródło
Opublikowano: 2018-05-27 20:08:21

Obejrzyj dudu


reaction gif


Źródło
Opublikowano: 2018-05-27 22:04:05

Dubioza kolektiv „Himna generacije” (Official video)


Lista rzeczy (otwarta), która złączy tak głęboko podzielony Naród:
1. królewski ślub;
2. otwarcie centrum handlowego;
3. promocja w fastfoodzie…

Wczoraj na Marszu Równości w Gdańsku frekwencja wynosiła 6 tysięcy (dużo, szacun dla wszystkich obecnych). Na pikiecie solidarnościowej z osobami niepełnosprawnymi pod biurem PiS stało kilkadziesiąt osób (tu szacun po dwakroć za te dwa tygodnie codziennego uporu – pikieta była prowadzona codziennie…

Więcej


Źródło
Opublikowano: 2018-05-27 20:50:55

To, co w Polsce wywołuje oburzenie, w Wiedniu funkcjonuje jako codzienna normalność. Karol Marks po prostu jest i nikt n

To, co w Polsce wywołuje oburzenie, w Wiedniu funkcjonuje jako codzienna normalność. Karol Marks po prostu jest i nikt nie robi z tego afery. Wiedeńczycy wiedzą bowiem, że nie ma ku temu żadnych powodów. Wiedzą, że myśl Marksa otworzyła drogę wielu postępowym ideom, a wiązanie jej ze zbrodniami dyktatorów to nonsens.

Może dlatego właśnie w Austrii rodzice dostają 150 euro na KAŻDE dziecko, zasób mieszkań komunalnych jest w Wiedniu tak ogromny, a pracownicy mają znacznie silniejszą pozycję w sporach zawodowych. No i tramwaj nr 2 kończy kurs na Friedrich Engels-Platz.

Pozdrawiam Was z Wiednia.


Źródło
Opublikowano: 2018-05-27 19:07:16