Znowu się wkradła "bezpłatna komunikacja" (dla wyrejestrowujących auto) – widać jak bardzo nam zależy na tym, żeby ludzie się do niej przesiadali. Oczywiście musi być bezpłatna od razu, ale na pewno ewentualna zniżka na bilet miesięczny itp. musi być atrakcyjna. Często te wszystkie kampanie zniżkowe i promocyjne, na które miasta wydają sporo pieniędzy nie są na tyle atrakcyjne, żeby coś zmienić naprawdę. Przede wszystkim cały system komunikacji Trójmiejskiej musi być lepszy, nie bójmy się tego słowa w przypadku czegoś na co wydajemy CIĘŻKIE publiczne pieniądze – musi być WYGODNY. Komunikacja publiczna nie jest za karę nieposiadania samochodu!

"Jestem za tym, żeby w perspektywie dłuższej zwężać ulice i tworzyć buspasy, nawet kosztem komfortu jazdy kierowców. Chodzi o twarde wymuszanie jazdy transportem publicznym. Za tym musi iść jakość tego transportu oraz kampania społeczna i inne rozwiązania zachęcające do jazdy autobusami i trolejbusami. Jednym z pomysłów jest, by osoba wyrejestrowująca samochód mogła mieć bezpłatną komunikację, ale problem zaczyna się właśnie na etapie planowania rozwiązań architektonicznych. O tym od dawna wiadomo np. w Skandynawii, gdzie narodziła się "wizja zero", czyli kompleksowe myślenie o bezpieczeństwie i ruchu w mieście. W Polsce jak dotąd kończy się na połajankach pod adresem kultury kierowców, a przecież lepiej jest z kulturą planowania przestrzennego czy kulturą decyzji politycznych sprawiających, że musimy brać kredyty i mieszkać na odległych osiedlach bez sensownego dojazdu."

Mieszkalnictwo miejskie też jest częścią planu lepszego miasta i wpływa na cały system, również komunikację. Przede wszystkim chodzi o to, żeby stworzyć miasto, które prowokuje do spotkań a pozostawania w domu i oglądania TV. Miasta to najlepsza forma bliskości ludzi i wymyślania lepszej przyszłości. Jeśli są wygodne, a ludzi nie są zapracowani i nie marnują połowy wolnego czasu na dojazd.

#wgdyni #wyborywgdyni #marzeogdyni #wybory2018 #wyborysamorzadowe #gdynia

Rozmowy z kandydatami: Łukasz Kowalczuk

Kończymy cykl rozmów z kandydatami na prezydentów Gdyni, Gdańska i Sopotu. W Gdyni rozmawialiśmy już z Marcinem Horałą z Prawa i Sprawiedliwości, Zygmuntem Zmudą-Trzebiatowskim ze Wspólnej Gdyni i Marcinem Strzelczykiem z SLD i rządzącym miastem Wojciechem Szczurkiem z Samorządności.

wgdyni,wyborywgdyni,marzeogdyni,wybory2018,wyborysamorzadowe,gdynia

Źródło
Opublikowano: 2018-10-18 11:01:12