Tymczasem rozmowy o kolejnej koalicji pomiędzy PiS-em a Platformą trwają w Radomiu. Obie partie zdążyły już dogadać się w Słupcy w województwie wielkopolskim.
Wiecie, ja nawet nie miałbym o to pretensji. Nigdy nie miałem złudzeń co do PO. Tylko po co to całe pieprzenie o powstrzymaniu PiS-u, obronie demokracji i nie wiadomo o czym jeszcze?
Przypomnę: transfer radnego Kałuży, Bytom, Lubartów, Ostrów, teraz Słupca, za chwilę być może Radom. Tak właśnie wygląda ten żałosny spektakl, który fundują nam obie partie od ponad 13 lat. Nie macie tego jeszcze dość?
Czas na inne partie. Czas na ludzi, którym razem, we wspólnym działaniu naprawdę o coś chodzi.
Źródło
Opublikowano: 2018-11-28 20:45:03