Remigiusz Okraska:
Największa sieć handlowa w Polsce (wiecie, że pracuje tam 65 tys. osób?) utrudnia prowadzenie referendum strajkowego, choć jest ono wymagane prawem: opóźnia udostępnienie list pracowników, zakazała wystawiania urn na terenie sklepów itp. Cóż, Polska będzie wolna, niepodległa, socjalna i ludowa, gdy najpóźniej na drugi dzień po takich zachowaniach szefostwa firmy w siedzibie zarządu zamelduje się oddział komandosów. Obym tego dożył.
Biedronka depcze związki | „Nowy Obywatel” – pismo na rzecz sprawiedliwości społecznej
W sieci handlowej Biedronka związki zawodowe rozpoczęły referendum strajkowe, wymagane prawem przed rozpoczęciem akcji protestacyjnej. Szefostwo sieci handlowej na wszelkie sposoby utrudnia organizację referendum.
Źródło
Opublikowano: 2019-01-18 13:28:54