Niedawno haniebną okładką, szczującą na słabe grupy zawodowe, popisała się "Gazety Wyborcza", ta sama, która w

Remigiusz Okraska:

Niedawno haniebną okładką, szczującą na słabe grupy zawodowe, popisała się "Gazety ", ta sama, która wcześniej udawała przemianę prospołeczną i próbowała podgryzać PiS z socjalnej i propracowniczej flanki. Teraz nowy numer "Gazety Polskiej" szczuje na nauczycieli/ZNP w obliczu strajku w oświacie. Gdyż albowiem ZNP "bierze dzieci na zakładników". No wiadomo, gdy związkowcy protestują przeciwko rządowi PiS, to są jak terroryści i "biorą na zakładników". Co innego, gdy inni związkowcy protestowali przeciwko rządom PO, wtedy to była uciemiężonych mas robotniczych przeciwko liberałom i wyzyskowi, "" nikogo nie brała na zakładników, realizowała w praktyce "ideały Sierpnia" i wzięła sobie do serca wezwanie "jedni drugich brzemiona noście".

Obrzydliwe są obie te gazety, obrzydliwe są ich obrotowości, obrzydliwe jest płynne przeskakiwanie między skrajnymi poglądami w miarę doraźnych interesów polityczno-środowiskowo-partyjnych, obrzydliwe jest ich szczucie na pracowników i związki. Szkoda się tym nawet podcierać, a co dopiero czytać.

Źródło
Opublikowano: 2019-03-11 15:43:25