Dziś Dzień Wagarowicza – pierwszy dzień wiosny. Ale prawdziwe, masowe wagary odbyły się w zeszłym tygodniu. Młodzieżowy Strajk Klimatyczny zgromadził na całym świecie miliony uczennic i uczniów, domagających się reakcji rządów na klimatyczny kryzys. W samej #Warszawa protestowało ponad 5000 młodych ludzi.

W ramach cyklu #CzytamyRazem zachęcamy do lektury tekstu Adama Kiedrowskiego z Razem w Warszawie, który na łamach Krytyka Polityczna komentuje #MłodzieżowyStrajkKlimatyczny: "Pojawiły się jednak głosy, że dla młodzieży pożyteczniejsze byłoby spędzić ten czas na lekcjach w szkole. Że ratowanie klimatu powinni zacząć od siebie, to jest od wyciągania tej nieszczęsnej ładowarki do telefonu z kontaktu. Że naprawią świat, jeśli będą segregować śmieci i zakręcać wodę, a taki strajk nie wiadomo czemu miałby tak naprawdę służyć. Tymczasem osoby uczestniczące w strajku i go wspierające podjęły najważniejsze działanie, jakie może podjąć indywidualna osoba chcąca ratować klimat – działanie polityczne."

Napiszcie w komentarzach o swoim przemyśleniach po Strajku.

Jaki klimat dla polityki?

Młodzież uczestnicząca w strajku klimatycznym podjęła najważniejsze działanie, jakie może podjąć indywidualna osoba chcąca ratować klimat – działanie polityczne.

Warszawa,,MłodzieżowyStrajkKlimatyczny

Źródło
Opublikowano: 2019-03-21 07:17:00