Liberalna opozycja nie po raz pierwszy napędza wyborców PiSowi.
Dziennikarze związani z Platformą drugi dzień ekscytują się tak zwaną „Krową Plus”. Czytam poważnych publicystów, którzy piszą o wielkim zagrożeniu, bankructwie państwa, korupcji politycznej itp. Kwiat dziennikarstwa przeżywa to, jakby od jutra każdy publicysta miał osobiście utrzymywać z wierszówki po 10 krów i świniaka na dodatek.
Tymczasem sprawa jest dęta. PiS obiecał tylko tyle, że grzecznie poprosi Unię o dodatkowe dopłaty. Jeżeli rząd będzie chciał kasy dla wszystkich hodowców, to Unia…
Źródło
Opublikowano: 2019-04-07 16:36:43