Wojciech Orlinski o anty-pracowniczym prawie, co do którego wszyscy dotychczas rządzący wydawali się zgodni. Dlatego nie możemy mieć ładnych rzeczy
"Smutne FAQ dotyczące strajku nauczycieli wygląda więc tak:
1. Dlaczego nie mieli postulatów innych niż płacowe? Bo zabrania tego ustawa.
2. Dlaczego szkoły, w których nie ma związku, nie mogły strajkować? Bo zabrania tego ustawa.
3. Dlaczego nie było strajków solidarnościowych? Bo zabrania tego ustawa.
4. Dlaczego nauczyciele nie dostaną wynagrodzenia za strajk? Bo zabrania tego ustawa.
5. Dlaczego czy to w korpo, czy to w szkole, czy to w urzędzie, pracownicy czują się jak feudalni peoni na folwarku? Bo takie prawo przyjął niedemokratyczny Sejm, a wszystkie ugrupowania głównego nurtu do dziś kontynuują jego antypracowniczą tradycję. "
Ostatni dzień strajku nauczycieli – ekskursje w dyskursie
Pozytywnym skutkiem strajku nauczycieli jest to, że część ludzi zaczęła się zastanawiać, dlaczego ustawowe regualacje dotyczące strajków w Polsce są takie beznadziejne. Cóż, to długa opowieść. Ustawę przyjął tzw. sejm kontraktowy. Na użytek zaglądającej tu czasem młodzieży ch…
Źródło
Opublikowano: 2019-04-26 09:34:29