Przedwczoraj w Hiszpanii odbyły się wybory parlamentarne z korzystnym wynikiem dla lewicy.

Przedwczoraj w Hiszpanii odbyły się wybory parlamentarne z korzystnym wynikiem dla lewicy.

Na zdjęciu politycy partii Podemos, która zdobyła 42 mandaty i od kilku lat stanowi inspirację dla Lewicy Razem. Zwróćcie uwagę na jedno: ich ubiór. Nie znajdziecie najdroższych krawatów, muszek i cylindrów.

To politycy, którzy porywają tłumy bez szat kapitalistów z cygarem ani prezesów spółek Skarbu Państwa. Są politykami, a nie władcami społeczeństwa. Nie muszą się wywyższać.

Politykę pojmuję właśnie w ten sposób: to pomaganie ludziom w potrzebie bez pychy podkreślanej na siłę ubiorem ważniaka. Polityk to jeden z nas i nie jest w niczym lepszy od kogokolwiek. Czekam na czasy, w których nasze gadające głowy zrozumieją, że każdy może nosić to, co lubi.


Źródło
Opublikowano: 2019-04-30 09:02:43

Deweloperzy rządzą w polskich miastach. Robią co chcą – niszczą zabytki, zieleń, założenia urbanistyczne. Mamy horrendal

Deweloperzy rządzą w polskich miastach. Robią co chcą – niszczą zabytki, zieleń, założenia urbanistyczne. Mamy horrendalnie drogie mieszkania a marze deweloperów są horrendalnie wysokie. Ile ma w sobie hucpy ten przedstawiciel ”uciśnionych” i „szykanowanych” deweloperów ?‍♂️

P.S. Sekretarzem PZFD był niegdyś szef mazowieckiej PO Andrzej Halicki. Dzisiaj kandydat z Warszawy do europarlamentu. Zapewne będzie bronić losu prześladowanych deweloperów w Brukseli.


Źródło
Opublikowano: 2019-04-30 09:01:06

Wczoraj wspieraliśmy związkowców Inicjatywa Pracownicza – PR oraz kolejarzy na pikiecie pod dworcem PKP Gdynia Główna. Pracownicy

Wczoraj wspieraliśmy związkowców Inicjatywa Pracownicza – PR oraz kolejarzy na pikiecie pod dworcem PKP Gdynia Główna. Pracownicy kolei zmuszani są do pracy ponad siły, co może doprowadzić do tragedii, a działalność związkowców jest utrudniana.


Źródło
Opublikowano: 2019-04-30 08:39:45

W sobotę programie Babilon w TVN24 BiS opowiadałam m.in. o tym, że nauczycielom

Paulina Matysiak:


W sobotę programie Babilon w TVN24 BiS opowiadałam m.in. o tym, że nauczycielom należą się teraz podwyżki 💜

W programie pojawiły się różne wątki, m. in. mowa była o strajku nauczycieli, propozycjach rządu dotyczących zmian w systemie edukacji oraz o sobotnim pojedynku na konwencję.

Program można obejrzeć pod adresem: https://www.tvn24.pl/babilon,41,m/27-04-babilon,931132.html


Źródło
Opublikowano: 2019-04-29 22:25:55

Jak wiadomo indywidualne, spowite chmurką tajemnicy negocjacje z pracodawcą są zalegitymizowanym i pewnym sposobem osiąg

Jak wiadomo indywidualne, spowite chmurką tajemnicy negocjacje z pracodawcą są zalegitymizowanym i pewnym sposobem osiągnięcia podwyżki w kapitalizmie.
Problem pojawia się, kiedy nasz pracodawca twierdzi, że nim nie jest, a jedyna droga kontaktu z nim wiedzie przez formularz kontaktowy w aplikacji, którą w każdej chwili może nam wyłączyć, bo przecież – znów – nie jest naszym pracodawcą.
8. maja Uber wchodzi na giełdę. Spółka jest wyceniania na 100 mld dolarów.
Amerykańscy kierowcy Ubera i Lyfta postanowili w ten dzień przypomnieć, kto na tę kosmiczną wycenę – zapracował. W San Francisco, Los Angeles, Chicago i kilku innych miastach przez cały ten dzień za przeciętne 8,55 dolara za godzinę brutto jeżdżone nie będzie.
Kierowcy mówią o wyzysku, pracy po 80 godzin w tygodniu, mieszkaniu w aucie. Walczą m.in. o stawkę minimalną za godzinę pracy, płatne urlopy, ubezpieczenia i reprezentanta swoich interesów w spółce. Słowem: walczą o rudyment i to wszystko, co już raz i nie bez trudu wywalczyliśmy sobie ponad 100 lat temu.
Koło, które zatoczyli kierowcy Ubera, od
"Fiu, ale to kapitalne, mogę jeździć kiedy i jak chcę!"
po zaskakującą konstatację
"O rany, ale nie mam ubezpieczenia, płacą mi, ile im się akurat ubrda, nie mam żadnych praw, a wyrzyna mi się akurat ósemka, i w sumie ten socjalistyczny pomysł z opieką zdrowotną i płatnym wolnym wcale nie był taki głupi"
o tyle cieszy, że zostało zatoczone błyskawicznie, i nie spędzimy kolejnych dekad w drodze do iluminacji, że potrzeby bytowe nie przechodzą człowiekowi wraz z postępem technologicznym, jakkolwiek nie starają mi się tego wmówić codziennie organizacje zasypujące dziennikarzy spamem o "pracy przyszłości", która od pracy teraźniejszości różni się wyłącznie tym, że pracodawca wszystko może, ale niczego nie musi – jest napompowaną miliardami banieczką fruwającą gdzieś – fru! – luźno ponad granicami państw i przepisami, która gładko omija przeszkody w postaci ludzi, zyski zaś wysysa za pomocą nader precyzyjnej przyssawki.
Nie, aplikacje i platformy same w sobie nie są złem. Są przejawem postępu. Złem jest redefinicja podstawowych pojęć – pracownika i pracodawcy – którą próbuje się nam sprzedać wraz z nimi, jako ich, aplikacji, immanentną cechą.
Więc co jest alternatywą?
Jest nią, po pierwsze, właściwe adresowanie problemów i niemieszanie argumentów: kiedy popieram taksówkarzy, nie walczę o prawo do "cuchnącej taksówki", ani też nie walczę z aplikacją; walczę o zrównoważony rozwój. Strajk – nawet nielubianych taksówkarzy – zmusza platformy do spowolnienia kroku, (a stać je na to, spokojnie, nie upadną!), i obejrzenia się na przepisy, podatki czy pracowników i pracownice.
Jest nią, po drugie, powrót do starych, sprawdzonych wynalazków: związków zawodowych i strajków.
Znane mi organizacje zrzeszające kierowców aplikacji w Stanach skupiają już w sumie kilkanaście tysięcy osób.
Polscy kierowcy Ubera wciąż żyją mrzonką o kowalu i losie, tworząc – jak uzależnieni od Lotto – autorskie systemy przełączania się między aplikacjami, które umożliwiają im zarabianie tyle, ile jeszcze rok temu w jednej aplikacji. Często nieubezpieczeni, bez oszczędności emerytalnych, kiedyś przejdą na utrzymanie państwa, które na istnieniu aplikacji zyskało tak niewiele, jak tylko aplikacjom udało się im nie dać.
Jest nią – po trzecie – skłonienie państw, dzięki głośnym strajkom, aby pomyślały o minimalnych obowiązkach, które aplikacje i platformy zlecające pracę powinny spełniać.
Niestety jeśli do tego dojdzie, stanie się to prawdopodobnie w jesieni mojego życia, kiedy to już na dobre zamiast przez pryzmat narodowościowy, będziemy definiować się przez pryzmat platformy, która umożliwia nam przeżycie.
Z niejasnych dla mnie powodów, dla większości mediów i ekspertów zajmujących się w Polsce technologiami, rozrost startapów do gargantuicznych rozmiarów i abstrakcyjne wyceny wydmuszek są wystarczającymi świadectwami postępu, powinny być bezwarunkowe i niczym niekrępowane, i same w sobie wydają się być ważniejsze niż wszelkie reperkusje uboczne.
Pamiętajcie, że czym się tam w życiu nie paracie, platforma może skonsumować i Was: pewnego dnia przyjść, zażądać 25 proc. marży od przychodu, i udzielać zleceń. Albo i nie udzielać. Albo wynagradzać – jak to się dzieje w przypadku portali, które skupują treści od wanna be dziennikarzy – ćwiercią grosza za odsłonę. Bo w Dolinie Krzemowej nie wymyślono nowych usług, ale patent na to, jak wyciągnąć 25 proc. z każdego światowego rynku w każdej branży, koszty przerzucając na państwa, pracowników i pracownice.
Dobra wiadomość jest za to taka, że związki zawodowe się odrodzą – co widać już w Stanach. Nie wbrew kapitalizmowi, ale dzięki niemu. Muszą, bo moja i Wasza siła negocjacyjna wobec bytów wartych miliardy jest bliska zera. I zawsze będziecie mogli się do nich zapisać i powiedzieć: "No może już dość, panie i panowie z Silicon Valley! A może teraz – dla odmiany – wymyślcie coś, co przysłuży się nie tylko inwestorom".

Źródło
Opublikowano: 2019-04-29 22:11:51

Święto pracy razem z Dąbrowszczakami


1 majowy piknik. Świętujemy wywalczone przez robotników prawa do odpoczynku.

Jak co roku, pierwszego maja obchodzimy Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy. W 133 rocznicę strajków w Chicago, podczas których robotnicy stanęli do walki o ośmiogodzinny dzień pracy, spotkajmy się w Parku Reagana, by poodpoczywać, pograć w gry, zjeść coś i wspólnie spędzić czas.

Masz pytanie do polityków i polityczek lewicy? Chcesz porozmawiać o naszym programie, zgłosić nam jakąś sprawę lub problem, zaproponować wspólne działania, a może po prostu bliżej nas poznać?

Serdecznie zapraszamy!

Źródło
Opublikowano: 2019-04-29 22:10:28

Anna Górska, pomorska jedynka na liście Lewicy Razem do Parlamentu Europejskiego na współorganizowanej przez Razem manifestacji Tr


Anna Górska, pomorska jedynka na liście Lewicy Razem do Parlamentu Europejskiego na współorganizowanej przez Razem manifestacji Trójmiasto dla Ziemi "Półmetek" EarthStrike PL:

„Korporacje nie będą walczyć z globalnym ociepleniem. Będą tylko próbowały zbić na tym jeszcze większy majątek. Walczyć z groźnymi zmianami klimatycznymi będą tylko mądre, lewicowe rządy. My chcemy zmienić system, opodatkować trucicieli, przeprowadzić zieloną transformację energetyczną. Za transformację nie mogą zapłacić ci co mają i zarabiają mało. Powinny zapłacić za nią firmy i osoby, które bogaciły się i bogacą niszcząc planetę.

Do upadku cywilizacji doprowadzą chciwość korporacji i bezczynność rządów. Oni nie zaproszą nas do swoich klimatyzowanych schronów, kiedy ziemia będzie płonąć. Będą patrzeć, jak umieramy z głodu.

Lewica ma odwagę wprowadzić zmiany. Dzięki waszym głosom wspólnie ocalimy planetę. Dla nas, naszych dzieci i wnuków”.

Źródło
Opublikowano: 2019-04-29 19:39:15

Dziś na dworcach Gdynia Główna i Tczew akcja ulotkowa: „Dyrekcja Przewozów Regionalnych igra z losem podróżnych. Przepra

OZZ Inicjatywa Pracownicza:

Dziś na dworcach Gdynia Główna i Tczew akcja ulotkowa: „Dyrekcja Przewozów Regionalnych igra z losem podróżnych. Przepracowani kolejarze to zagrożeni podróżni”.

W poniedziałek na Dworcu Głównym w Gdyni i w Tczewie członkowie pomorskich komisji zakładowych Inicjatywy Pracowniczej oraz sympatycy…

Więcej


Źródło
Opublikowano: 2019-04-29 19:18:03

Dziś prezentujemy "szóstkę" na naszej podkarpackiej liście. To Hubert

Dziś prezentujemy "szóstkę" na naszej podkarpackiej liście. To Hubert Pacioch

członek Partii Razem, wcześniej w Zarządzie Okręgu Bieszczadzkiego
uczestnik rozmaitych protestów w obronie praw pracowniczych, praw kobiet czy edukacji
brał udział w Wiosennej Szkole Solidarności fundacji Równanie
pracuje w sklepie
lubi czytać, grać w planszówki i sadzić – szczególnie cynie

"Sporo osób z mojej rodziny, podobnie jak miliony innych, musiało emigrować zarobkowo na Zachód. Jeśli w czymś upewniły mnie ich doświadczenia, to w tym, że Europę rozdzierają ogromne nierówności. A nasz kraj leży na unijnych peryferiach.

Dławimy się smogiem eksportowanym z Zachodu, pod postacią poniemieckich diesli, zastępujących nam publiczną komunikację. Gnieździmy się w ciasnych i pochłaniających połowę pensji klitkach. Pracujemy kilkaset godzin rocznie więcej, a mimo to, żyjemy w ciągłej niepewności. Nasze emerytury są do tego poziomu niewystarczające, że musimy wybierać między lekami a czynszem. Zamiast bezpłatnych żłobków, kolejne rządy zrzucają pracę opiekuńczą na nasze babcie i dziadków.

Europa pozostaje rozdarta. Lewica wie jak to rozdarcie załatać. Nie za pół wieku, po serii katastrof ekologicznych i społecznych, napędzanych korporacyjną żądzą zysku, ale już dzisiaj."

Kluczowe zagadnienia
Gwarancja pracy w miejscu zamieszkania
Europejskie standardy w opiece zdrowotnej
Równy udział w bogactwie europy


Źródło
Opublikowano: 2019-04-29 18:47:58

Obejrzyj 3 Warszawskie Wysłuchanie Publiczne do PE


Zachęcamy do obejrzenia transmisji z Obywatelskiego Wysłuchania Publicznego przed wyborami do PE organizowanego przez Obywatele RP
Gościnią jest dzisiaj Urszula Kuczyńska, nr 3 na liście #LewicaRazemTransmisja z trzeciego warszawskiego wysłuchania publicznego kandydatek do Parlamentu Europejskiego.
Wysłuchujemy:▶ Joanna Scheuring-Wielgus – polityk – Wiosna Biedronia▶ Urszula Kuczynska – Lewica Razem


Źródło
Opublikowano: 2019-04-29 18:04:23

Zaraz historyczny moment – wysłuchanie publiczne mieszkańców przez prezydenta Gdyni. Wysłuchanie publiczne: Polanka Redł


Zaraz historyczny moment – wysłuchanie publiczne mieszkańców przez prezydenta Gdyni. Wysłuchanie publiczne: Polanka Redłowska – Orłowo
Wcześniej pomagaliśmy Inicjatywie Pracowniczej upomnieć się prawa kolejarzy. A jeszcze wcześniej pierwsze lewicowe plakaty w Gdyni w wyborach do PE

Źródło
Opublikowano: 2019-04-29 17:23:12

Jarosław Kaczyński o Edwardzie Gierku:

Jarosław Kaczyński o Edwardzie Gierku:

– Działał w takich okolicznościach, jakie wtedy były, ale to, że chciał uczynić z Polski kraj ważny – w tamtym kontekście, w tamtych okolicznościach – to była bardzo dobra strona jego działania, jego osobowości, jego poglądów, wskazująca na to, że był komunistycznym, ale jednak patriotą – mówił Jarosław Kaczyński.

Źródło
Opublikowano: 2019-04-29 17:15:24

Ofiary są niewinne

Ofiary są niewinne

Wszystko jest w głowie. I sukces i porażka, i klęska i zwycięstwo. Trzeba tylko zacząć myśleć, planować
zamiast rozpaczać. Dlatego kiedy przychodzą ludzie podłamani a często nawet załamani przeciwnościami losu, naszym pierwszym zadaniem jest ich rozweselić, rozśmieszyć, natchnąć otuchą. Przekonać, że już nie są sami z nakazem eksmisji, zapłaty, licytacją jedynego dachu nad głową czy innym nieszczęściem. Niedawno przyszła do Kancelarii kobieta w średnim wieku, żeby podziękować. Za co?, pytam – przecież nic dla pani nie zdążyłem zrobić. Przeciwnie odpowiedziała, ja stąd wyszłam pokrzepiona. Bo
odzyskałam chęć do życia, wiarę w ludzi.
Jednym z największych nieszczęść naszej epoki jest poczucie osamotnienia. Przekonanie, że wszyscy i wszystko jest przeciw nam. Czasem więc wystarczy trafić do takiego miejsca jak Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej, do skromnej sutereny na warszawskim Grochowie gdzie siedzi kilka zwyczajnie życzliwych osób i wyłazi ze skóry, aby pomóc w potrzebie, aby zmieniła się cała perspektywa
patrzenia świat.
Człowiekowi tonącemu w długach wierzyciele, windykatorzy, komornicy wmawiają, że jest zły bo nie
płaci. Po niezliczonej ilości takich przykrych, dołujących rozmów człowiek siłą rzeczy traci wiarę w
siebie, ba nawet szacunek do siebie. I nagle znajduje się wśród ludzi, którzy przez to już przechodzili i z
tego wyszli. Którzy mają na tę sytuację inny pogląd i potrafią wyjaśnić załamanemu dłużnikowi, że to
niekoniecznie jego wina, że nie tylko nie jest winien powstałej sytuacji, ale że jest ofiarą. Bo koszty
leczenia, bo za niskie zarobki, bo za wysokie opłaty, bo wreszcie ludzi w podobnej sytuacji są miliony, a
w takim razie winne są np. za wysokie czynsze i zbyt niskie zarobki, że winien jest system a nie ofiara
systemu.
A oto klasyczny przykład przedstawiania ofiary systemu jako winowajczyni. Pania Ania poszła do banku i
nie dostała kredytu na mieszkanie, bo jej sytuacja finansowa nie była dość stabilna. Natomiast pani Ela
taki kredyt uzyskała i wzięte na kredyt mieszkanie wynajęła pani Ani. Odtąd pani Ania co miesiąc
przekazywała pani Eli równowartość miesięcznej pensji. I gdyby nie niestabilna sytuacja finansowa pani
Ania spłaciłaby w całości kredyt hipoteczny pani Eli. Jednak lokatorka popadła w kłopoty i zaczęła
zalegać z czynszem, a że nie miała dokąd się wyprowadzić, zrobiono program w telewizji o tym jaka jest
zła i że żyje na koszt pani Eli.

Piotr Ikonowicz

Źródło
Opublikowano: 2019-04-29 16:03:43

Najbardziej w tej bananowej awanturze zadziwia mnie to, że kogokolwiek jeszcze szokuje odwołanie do seksu oralnego, że m

Najbardziej w tej bananowej awanturze zadziwia mnie to, że kogokolwiek jeszcze szokuje odwołanie do seksu oralnego, że może ono zostać uznane za 'oburzające dla chrześcijan'. Gdzie są ci chrześcijanie, kiedy codziennie mijają wypięte damskie tyłki na reklamach gładzi szpachlowej? Gdzie oburzenie rządu, prezydenta czy kogokolwiek innego, kiedy krem do twarzy reklamuje mężczyzna trzymający za szyję partnerkę ze sloganem 'Dziś będzie na twarz skarbie'? Albo kiedy napój energetyczny ktoś chce nam sprzedać wizerunkiem klęczącej kobiety, trzymanej za podbródek przez stojącego nad nią mężczyznę (hasło 'ona wie, co za chwilę będzie miała w ustach')? Kiedy z każdej strony atakują nas przerobione graficznie wypięte piersi, pośladki, usta; często tak wielkie, że zajmują kilka pięter wieżowców w Warszawie?

Tajemnica jest oczywiście bardzo prosta. Glińskiego ani jego konserwatywnych kolegów nie denerwuje seks sam w sobie, nie denerwuje kobieta-przedmiot, kobieta-dmuchana lalka. Denerwuje ich kobieta-podmiot, kobieta-artystka. Która sama sobie określa ramy, która w ramach kontrolowanego przez samą siebie przekazu artystycznego wkłada sobie sama do swoich ust banana. W obronie banana nie ma zatem pochwały ani pogardy wobec 'seksualizacji' – jest obrona autonomiczności kobiet i ich seksualności. Dlatego mimo że mnie już trochę męczą te banany na wallu, a z kulturą i sztuką zawsze byłam na bakier, widzimy się dzisiaj o 18 pod MN!

Źródło
Opublikowano: 2019-04-29 15:24:47

Jak PiS zwija transport publiczny w Polsce – odcinek dolnośląski:

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk:


Jak PiS zwija transport publiczny w Polsce – odcinek dolnośląski:

W pociągach spędzam kawał swojego życia – od lat jest to mój ulubiony środek transportu, a od kiedy nie mieszkam w dużym mieście w zasadzie nie ma tygodnia, żebym nie wsiadła do żółtego wagonu z czarnym napisem “Dolny Śląsk”. I na własne oczy widziałam, jak w ostatnich latach Koleje Dolnośląskie rozkwitały – nowe pociągi, dostępne dla osób poruszających się na wózkach, z kontaktami, automatami do kupienia biletów, czyste, wygodne. Jest to osiągnięcie, z którego nasze województwo naprawdę może być dumne. I do ostatnich wyborów samorządowych – było.

Od kiedy jednak władzę w województwie przejął PiS wraz ze swoim szemranym koalicjantem: Bezpartyjnymi Samorządowcami, Koleje Dolnośląskie doświadczają przykrej przemiany – z rozwijającej się, transportowej dumny regionu w spółkę zarządzaną przez ignorantów z politycznego nadania. Pierwsze efekty tych zmian już stają się widoczne – jak donosi Mateusz Kokoszkiewicz – dziennikarz Gazety Wyborczej nowy zarząd KD, nominowany przez koalicję PiS-BS, właśnie lekką ręką zrezygnował z 85 milionów unijnej dotacji, za którą zakupionych miało być 11 nowych pociągów.

http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,24711942,koleje-dolnoslaskie-rezygnuja-z-zakupu-11-pociagow-stracimy.html

Jarosław Kaczyński lubi na konwencjach opowiadać, jak ważny jest transport publiczny. Jednocześnie jego partia nie tylko nie zrobiła nic, żeby transport ten w ciągu 4 lat rządów odbudować, ale właśnie ochoczo przystępuje do jego zwijania.


Źródło
Opublikowano: 2019-04-29 15:12:32

Ramię w ramię z dyskryminowanymi w Polsce!


Ramię w ramię z dyskryminowanymi w Polsce!?

Nasz kandydat do Parlamentu Europejskiego, Bartosz Grucela, udzielił odpowiedzi na pytania (udostępniony post) od organizatorek Pierwszy Olsztyński Marsz Równości!

1. Jak rozumie Pan pojęcie dyskryminacji?
Dyskryminacja to dla mnie niesprawiedliwość. To nierówne traktowanie innych osób, często z powodów od nich niezależnych – na przykład fizycznych cech. Są różne pojęcia dyskryminacji i różne powody: dyskryminacja ze względu na wykluczenie społeczne, niepełnosprawność, płeć, orientację seksualną, wyznanie lub kraj pochodzenia. Jednak każdą należy zwalczać i niwelować różnice. Ludzie są różni, ale powinni być równo traktowani niezależnie od tego czy ktoś kocha chłopaka czy dziewczynę, czy nosi czerwone włosy, czy chodzi o kulach. Zdrowe i nowoczesne społeczeństwo to takie, które każdego swojego obywatela traktuje w sposób równy.

2. Czy uważa Pan, że w Polsce żyją osoby dyskryminowane?
Niestety tak. Nadal spotykamy się z tym w naszym kraju. Sztandarowym przykładem jest ciągły brak związków partnerskich czy małżeństw dla par homoseksualnych. Dyskryminowane są też kobiety poprzez chociażby różnicę w wynagrodzeniach w porównaniu do mężczyzn na podobnych stanowiskach. Przeciętnie kobiety zarabiają o 18% mniej niż mężczyźni. Z tym Gender Gap musi się w końcu realnie zmierzyć Parlament Europejski i ustanowić ogólnoeuropejskie prawo, które zakaże takich praktyk.
Europa ale szczególnie Polska potrzebuje równego państwa, takiego gdzie wszystkie obywatelki i obywatele – bez względu na wiek, płeć czy stan konta, mają zapewnione równe szanse i godne życie. W Lewicy Razem priorytetami są wspieranie rodzin, walka z przemocą domową, biedą i bezdomnością oraz usunięcie z przestrzeni publicznej barier dla najsłabszych i wykluczonych. To również walka o świeckie Państwo. Kościół katolicki zbyt długo ma uprzywilejowaną pozycję w Polsce, czym utrwala tę strukturalną niesprawiedliwą i dyskryminację w Polsce.

3. Czy brał Pan czynny udział w akcjach, które wspierały osoby dyskryminowane? Jakich?
Tak. Miedzy innymi brałem udział w kilku marszach równości w całej Polsce – ostatnio w Gnieźnie gdzie rozdawaliśmy ulotki informujące o Olsztyńskim Marszu Równości. W czasie studiów w Toruniu wspierałem lokalną Kampanie Przeciwko Homofobii oraz Stowarzyszenie Pracownia Różnorodności. W zeszłym roku w Olsztynie współorganizowałem pokaz filmu Artykuł 18 oraz prowadziłem po tym debatę. Staram się też wspierać osoby dyskryminowane każdego dnia.
W niedzielę 27 kwietnia pobiegłem w XVII Biegu Jakubowym w koszulce „#SportPrzeciwHomofobii” w ramach akcji zainicjowanej przez KPH by przeciwdziałać homofobii w sporcie.

4. Co zamierza Pan zrobić dla osób dyskryminowanych jako Europoseł?
Podpisałem „Europejska Deklaracja Równości”, wypracowaną przez ILGA Europe, w której zobowiązałem się by:
1. Wzmocnić ochronę prawną osób LGBTI w oparciu o prawa UE;
2. Zapewnić bezpieczne środowisko dla osób i organizacji broniących praw człowieka osób LGBTI;
3. Być sojusznikiem osób dyskryminowanych;
4. Uczynić z UE lidera w kwestii praw osób LGBTI;
5. Wspierać społeczność LGBTI, korzystając z pewnych prawnych możliwości, które dają mandaty posła do parlamentu europejskiego. .
PartiaRazem, do której należę już w 2015 roku przyjęła Kartę Praw LGBT, której zapisy, nasi przedstawiciele wybrani w wyborach, niezależnie czy w Parlamencie Europejskim, Sejmie czy Radzie Gminy, powinni wcielać w życie. Kartę Praw LGBT znajdziecie pod adresem: http://partiarazem.pl/2015/10/karta-praw-lgbt/.

5. Czy będzie Pan obecny podczas Pierwszy Olsztyński Marsz Równości!?
Tak. Od dłuższego czasu mam zarezerwowaną sobotę 15 czerwca właśnie na marsz. Jednak zawsze może wyskoczyć nagły wyjazd służbowy lub zdarzenie losowe. Mam nadzieję być na nim wraz z całą rodziną.

Chcecie wpływać na walkę z dyskryminacją? Postawcie na nas!
??26 maja zagłosujcie na KKW Lewica Razem – Razem, Unia Pracy, Ruch Sprawiedliwości Społecznej!??


SportPrzeciwHomofobii

Źródło
Opublikowano: 2019-04-29 15:00:01

Polecam się i całą drużynę //www.lewica.eu/kandydaci/okreg-nr-1Przed wyruszeniem

Polecam się i całą drużynę ???http://www.lewica.eu/programhttp://www.lewica.eu/kandydaci/okreg-nr-1Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę. Dzięki Twojemu głosowi będziemy mieli szansę wysłać do Europarlamentu ekipę zdeterminowanych, energicznych, przygotowanych, pełnych pasji polityczek i polityków. Będziemy przekonywać, inspirować, negocjować i pracować na rzecz bardziej solidarnej Unii… Więcej

Źródło
Opublikowano: 2019-04-29 14:57:08

„Korporacje nie będą walczyć z globalnym ociepleniem. Będą tylko próbowały zbić na tym jeszcze większy majątek. Walczyć

„Korporacje nie będą walczyć z globalnym ociepleniem. Będą tylko próbowały zbić na tym jeszcze większy majątek. Walczyć z groźnymi zmianami klimatycznymi będą tylko mądre, lewicowe rządy. My chcemy zmienić system, opodatkować trucicieli, przeprowadzić zieloną transformację energetyczną. Za transformację nie mogą zapłacić ci co mają i zarabiają mało. Powinny zapłacić za nią firmy i osoby, które bogaciły się i bogacą niszcząc planetę.

Do upadku cywilizacji doprowadzą chciwość korporacji i bezczynność rządów. Oni nie zaproszą nas do swoich klimatyzowanych schronów, kiedy ziemia będzie płonąć. Będą patrzeć, jak umieramy z głodu.

Lewica ma odwagę wprowadzić zmiany. Dzięki waszym głosom wspólnie ocalimy planetę. Dla nas, naszych dzieci i wnuków”.

Anna Górska, pomorska jedynka Lewicy Razem, lista nr 5 o zmianach klimatu, rządach ostatnich dekad i roli lewicy na manifestacji Trójmiasto Dla Ziemi.

[Opis dla niewidomych i niedowidzących: Grafika przedstawia Annę Górską, kandydatkę Lewicy Razem z okręgu pomorskiego na manifestacji. Obok jej zdjęcia jest jej cytat „Do upadku cywilizacji doprowadzą chciwość korporacji i bezczynność rządów. Oni nie zaproszą nas do swoich klimatyzowanych schronów, kiedy ziemia będzie płonąć. Będą patrzeć, jak umieramy z głodu.
Lewica ma odwagę wprowadzić zmiany. Dzięki waszym głosom wspólnie ocalimy planetę. Dla nas, naszych dzieci i wnuków”. Anna Górska, okręg pomorski, lista numer pięć. Lewica Razem]


Źródło
Opublikowano: 2019-04-29 14:38:03

Przekop Mierzei Wiślanej może być o miliard złotych droższy. „Wycena jest nierealistyczna”

Robert Maślak


To mówicie, że nie ma pieniędzy dla nauczycielek i pracowników oświaty?
To oznacza, że obliczenia prof. W.Rydzkowskiego z Katedry Polityki Transportowej Wydziału Ekonomicznego na Uniwersytecie Gdańskim są nieaktualne. Przekop zwróci się nie po 450, ale po ok. 1000 latach.

http://next.gazeta.pl/next/7,151003,24710453,przekop-mierzei-wislanej-moze-byc-o-miliard-zlotych-drozszy.html

Przekop Mierzei Wiślanej może być o miliard złotych droższy. „Wycena jest nierealistyczna”

Źródło
Opublikowano: 2019-04-29 13:39:51

Obejrzyj Karol Modzelewski: Dysydent w PRL, krytyk RP po 1989.


??????❤️ Podzielę się moimi 1-majowymi refleksjami, ale bez specjalnej wzniosłości. Święto pracy, to nie lewicowa szopka, okazja do środowiskowej integracji albo tylko przypomnienie o socjalnych postulatach godności w miejscu, gdzie spędzamy przecież ogromną część naszego życia. 1 maja to dzień, w którym można sobie zadać pytanie, jaki ma być ten świat, jakie mają w nim być stosunki społeczne i gdzie w tym wszystkim jest jednostka. Zamiast odpowiadać samemu, przypomnę tym filmem odpowiedzi Karola Modzelewskiego, bo zrobi to najlepiej, jak można. 1 maja to także rocznica wejścia Polski do Unii Europejskiej. Chciałbym wobec tego przypomnieć, że nie ma czegoś takiego jak jedna, zadana raz na zawsze Unia. Może to być bowiem organizacja, która walczy z niszczeniem naszej planety, która podejmuje działania na rzecz pokoju i rozwoju na świecie, która upowszechnia zdobycze bezpieczeństwa socjalnego i godnej pracy. Może to być też unia swobodnego przepływu kapitału, swobód wielkich korporacji i niczego więcej. Jeśli publikujecie dzisiaj Unii Europejskiej jako wyraz swojej sympatii dla jej idei, które i mnie są bliskie, to pamiętajcie proszę, że o tę Unię trzeba dbać i trzeba od niej wymagać. Żeby nie stała tylko pustym hasłem, jakim jest dla wielu polskich polityków głównego nurtu.


Źródło
Opublikowano: 2019-04-29 13:36:17