Pomorskie — jeden z liderów nierówności. Bardzo dobrze, że w końcu zaczyna się głębsze analizowanie struktury dochodów w Polsce. Dość dziwne, że polski kapitalizm tak długo unikał pogłębiania wiedzy na swój własny temat (mam tu kilka hipotez ale to na inny wpis). Słodko i dumnie żyć nam było w niewiedzy? Czy te korelują np. z cenami mieszkań (pobieżnie widać na mapce, że bardzo)? Czy możemy się wreszcie zająć na poważnie choćby zmniejszaniem tempa wzrostu nierówności?

Progresywne podatki, opodatkowanie korporacji, podatek katastralny, wyższa pensja minimalna, szeroko zakrojony program mieszkaniowy, dobre usługi publiczne — czekajmy na skapywanie. Poza tym dochód bogatych odkłada się w majątku, biedniejszych rozchodzi się na konieczne utrzymanie, warto pomyśleć o systemie który zmienia tę przykrą i antyspołeczną dynamikę w coś, co pozwala zwiększać przestrzeń wolności dla wszystkich.


Źródło
Opublikowano: 2019-05-06 19:19:32