Marionetkowość w polityce doszła już do takiego punktu, że gdyby rozciąć takiego Macrona czy Trzaskowskiego, to nie zdzi

Marionetkowość w polityce doszła już do takiego punktu, że gdyby rozciąć takiego Macrona czy Trzaskowskiego, to zdziwiłbym się gdyby ze środka wypadła jedna sprężyna i dwie baterie.

Źródło
Opublikowano: 2019-12-31 13:12:22