Magdalena Okraska:
Odpalam kawkę i czytam, jak Sutowski zachęca do rozważenia sojuszu z Konfederacją, a przynajmniej nieobrażania się na tych, którzy go rozważają.
Nie odrzucajmy faszysty, bo może wygrać inny nieprzyjemny ziomek, więc lepiej zgódźmy się na umizgi do tego bardziej nieprzyjemnego – co za przemyślna taktyka, boki zrywać.
Po liberałach, albo razem z nimi, przyjdzie ten konfederacki faszyzm i tak, tylko że miejsca przy korycie będą już inaczej rozdane, chyba że jesteście gotowi na taki obrót, którego podobno w swej szlachetności nigdy nie bylibyście w stanie wykonać. Chętnie popatrzę.
Źródło
Opublikowano: 2020-06-30 12:40:47