Maja Staśko:

Środowisko skrajnej prawicy Ordo Iuris postuluje wycofanie się z konwencji antyprzemocowej na rzecz Konwencji Praw Rodziny. A w niej – postulat całkowitego zakazu lub zaostrzenia prawa aborcyjnego w Polsce:

podlega szczególnej ochronie prawnej, zarówno przed, jak i urodzeniu.
Dochodzenie rekompensaty za szkody spowodowane poczęciem lub urodzeniem dziecka jest niedopuszczalne”.

Drugi akapit oznacza, że przy prawdopodobnym zaostrzeniu prawa, które zmuszałoby kobiety do rodzenia dzieci, mimo iż zagraża to ich życiu i zdrowiu – państwo mówi im: „mamy was gdzieś, jesteście tylko maszynką do rodzenia”.

Z konwencji dowiadujemy się też, że małżeństwo jest „instytucją naturalną” (inne zwierzęta też się żenią?) między kobietą a mężczyzną – a związki jednopłciowe są wymienione razem z tymi kazirodczymi. Rodzina biologiczna jest uznana za najlepszą dla dziecka. A „przemoc na tle seksualnym oraz wszelkie formy jej promocji w kulturze, są poważnym zagrożeniem dla wypełniania przez małżeństwo i rodzinę ich naturalnych funkcji w społeczeństwie”. Czyli przemoc jest zła nie dlatego, że to krzywda dla osoby, tylko dlatego, że nie wypełni ona roli w małżeństwie. To jawne redukowanie krzywdzonych kobiet do funkcji reprodukcyjnych.

Przepisy dotyczące przemocy w konwencji są niemal odpisaniem tego, co znajduje się w konwencji antyprzemocowej, tylko mniej szczegółowe – co więc to zamieniać? Ale są też fragmenty, w których „rodzina” miałaby chronić przed przemocą. Owszem, często chroni – ale niestety sprawców przemocy. Większość zgwałceń zostało dokonanych przez partnerów i byłych partnerów, w mieszkaniu. Przemoc odbywa się za zamkniętymi drzwiami. A gdy chcą o tym opowiedzieć, słyszą, że „to sprawa rodzinna”, „rodzinna awantura” i że w ten sposób niszczą rodzinę.

Więc nie, rodzina nie zawsze chroni przed przemocą. Przed przemocą chroni rzetelna edukacja i system wsparcia dla osób przemocy.

Jedna z petycji skrajnej prawicy nazywa się: „Rodzina tak, LGBT nie”. Ja wolę: „Rodzina tak, przemoc w rodzinie nie”. Gdyby z takim zacietrzewieniem jak z osobami LGBT walczyła z przemocą domową, żylibyśmy w bezpieczniejszym kraju.

#MeToo



MeToo

Źródło
Opublikowano: 2020-07-18 20:50:11