Dopadł mnie gniew. Żyjemy w czasie panoszącego się zła. Czasach pogardy dla ludzi, którzy sobie nie poradzili. Każdy, kt

Piotr Ikonowicz:

Dopadł mnie gniew. Żyjemy w czasie panoszącego się zła. Czasach pogardy dla ludzi, którzy sobie nie poradzili. Każdy, kto zalega z rachunkami, natychmiast jest wyzywany od nierobów, nawet jeżeli – a zwykle tak jest – pracuje ciężej i dłużej niż ten, który go wyzywa. Od transformacji ustrojowej trwa socjalny faszyzm. Tym razem jednak przedmiotem pogardy nie jest jakaś mniejszość etniczna tylko po prostu biedni.

Źródło
Opublikowano: 2020-09-05 10:53:56

Adrian Zandberg o zwolenieniach urzędników: Krótkowzroczne oszczędności

Adrian Zandberg:

Parę miesięcy temu premier Morawiecki przepchnął przez Sejm przepisy, które pozwalają na masowe zwolnienia w budżetówce. Rząd był niezbyt skory, żeby wytłumaczyć posłom, po co przyjmuje te zmiany w nagłym trybie. Pretekstem było ratowanie firm przed bankructwem. Kiedy wyciągnęliśmy sprawę na jaw, usłyszeliśmy, że nie ma planów masowego wyrzucania urzędników z pracy. Ale, jak uczy Antoni Czechow, skoro w pierwszym akcie na ścianie zawisła strzelba, to w kolejnym musi wystrzelić. Przyszła jesień i z kolejnych ministerstw słychać przeładowywanie broni. Za chwilę mają zostać rozdane wypowiedzenia.

W tym, co robią rządzący, nie widać planu. Do wrześniowych zwolnień przygotowują się nawet tam, gdzie już dziś pracowników brakuje. Tak jest choćby w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Od początku kryzysu ZUS pracuje na podwyższonych obrotach, żeby pomoc dotarła na czas. Związkowcy alarmują, że pracownicy już dziś nie wyrabiają się z zadaniami, zostają po godzinach i pracują w weekendy. Rezultat masowych zwolnień łatwo przewidzieć – ZUS się zakorkuje.

https://www.se.pl/…/adrian-zandberg-o-zwolenieniach-urzedni…

Adrian Zandberg o zwolenieniach urzędników: Krótkowzroczne oszczędności

arę miesięcy temu premier Morawiecki przepchnął przez Sejm przepisy, które pozwalają na masowe zwolnienia w budżetówce. Rząd był niezbyt skory, żeby wytłumaczyć…

Źródło
Opublikowano: 2020-09-05 09:14:01

„Sieć sklepów Dino zarejestrowała działalność pocztową i kurierską. W związku z

Remigiusz Okraska:

„Sieć sklepów Dino zarejestrowała działalność pocztową i kurierską. W związku z tym już niebawem udając się na zakupy w niedzielę, będziemy mieli do wyboru więcej sklepów niż tylko Żabka”.

Hm, a gdzie jest związek zawodowy Solidarność? Na wiecznych obchodach rocznic? A gdzie posłowie troszczący się werbalnie o lud, suwerena, pracowników? Zajęci podwyżkami pensji dla siebie?

Źródło
Opublikowano: 2020-09-04 23:27:13

Halo, Kraków! Pomocy!!

Fundacja Ocalenie:

Halo, Kraków! Pomocy!!
Mamy kupę dobra do przewiezienia pilnie! (Witajcie w Krakowie // Welcome to Krakow 💚💚💚💚)

Jesteście świetne/i!!! Takiego dobra, jak to poniżej zgromadziłyśmy w ramach zbiórki wyprawek szkolnych! Kilkanaście wielkich kartonów❤️ Czy ktoś z Was nie wybiera się w przyszłym tygodniu do Warszawy i nie zechciałby zawieźć części rzeczy do Dom Otwarty & Fundacja Ocalenie?


Źródło
Opublikowano: 2020-09-04 22:04:04

Demonstracja przeciwko kolejnemu przemarszowi faszystów przez Gdańsk

Razem Pomorze:

✊Demonstracja przeciwko kolejnemu przemarszowi faszystów przez Gdańsk‼️
?Jutro, w sobotę 05.09.2020 o godz. 14:00
?skrzyżowanie ul. Rajska / Błędnik, rejon parkingu pod siedzibą „NSZZ Solidarność”
Zachęcamy do wzięcia udziału w proteście, wykrzyczmy fanatykom: no pasarán!
Zgromadzenie jest legalne i zostało zgłoszone do miasta. Przypominamy o maseczkach i konieczności zachowania dystansu!

Źródło
Opublikowano: 2020-09-04 19:40:49

PiS powinien oszczędności zacząć od siebie, jednak niedawno próbowali sobie uchw

Razem Pomorze:

PiS powinien oszczędności zacząć od siebie, jednak niedawno próbowali sobie uchwalić hojne podwyżki. Teraz podcinają gałąź na której wszyscy siedzimy – zwalniają urzędników dzięki którym to państwo funkcjonuje z dnia na dzień i zamrażają im pensje.

Dzięki rządom PiS i PO praca dla państwa stała się dziadostwem na granicy minimum, a powinna być wyróżnieniem. Co proponuje Partia Razem? Nikt w sektorze publicznym nie powinien zarabiać mniej niż 3500 zł brutto. ??

Śledźcie polityczkę Razem z Wejherowa – Karolina Haska.


Źródło
Opublikowano: 2020-09-04 16:32:00

USA z dochodem powyżej 60 tys. $ na osobę notuje śmiertelność niemowląt na poziomie krajów trzykrotnie biedniejszych.

Fundacja Kaleckiego:

USA z dochodem powyżej 60 tys. $ na osobę notuje śmiertelność niemowląt na poziomie krajów trzykrotnie biedniejszych.

Dzieje się tak między innymi dlatego, że w krajach wysokorozwiniętych śmiertelność niemowląt jest ściślej powiązana z poziomem nierówności niż z bogactwem.

Kraje UE i OECD poczyniły imponujące postępy w zmniejszaniu śmiertelności niemowląt. Pięćdziesiąt lat temu średni wskaźnik wynosił 25 zgonów na 1000 urodzeń. Liczba ta spadła do 16 w 1978, 13 w 1988, 8 w 1998, 5 w 2008 r i 3,8 w 2018 r. Dziś stosunkowo niewielkie różnice między krajami zamożnymi w mniejszym stopniu odzwierciedlają podstawowe standardy zdrowia publicznego a bardziej wysiłki, aby dotrzeć do każdego niemowlęcia w najwcześniejszych dniach i życia, szczególnie do tych z najbardziej marginalizowanych rodzin.

Wiecej informacji w raporcie Anny Gromada z Fundacji Kaleckiego dla centrum badawczego UNICEFu:
https://www.unicef-irc.org/…/Report-Card-16-Worlds-of-Influ…


Źródło
Opublikowano: 2020-09-04 16:28:27

Dziś rocznica śmierci Marii Kelles-Krauz – polityczki Polskiej Partii Socjalisty

Maciej Konieczny:

Dziś rocznica śmierci Marii Kelles-Krauz – polityczki Polskiej Partii Socjalistycznej, działaczki społecznej i tłumaczki oraz pierwszej kobiety w Polsce wybranej na stanowisko Przewodniczącej Rady Miejskiej.

Urodziła się w Radomiu w 1882 r. Od lat młodości należała do PPS – Frakcja Rewolucyjna. W latach I Wojny Światowej działała w Komitecie Obywatelskim i przewodniczyła radomskiej Lidze Kobiet Pogotowia Wojennego.
Już w październiku 1918 r., przed wywalczeniem przez kobiety praw wyborczych, Liga wydrukowała ulotkę następującej treści: „Polska powstaje!…Wierzymy, że musi być wolna, niepodległa, zjednoczona i ludowa – i taką powstającą Ojczyznę jako obywatelki Polski – witamy! W tej niezmiernie ważnej chwili dziejowej, gdy stary zmurszały świata porządek się wali i w proch się rozsypują bałwany przesądów wiekowych – w tej chwili nie powinno również zabraknąć stanowczego i silnego głosu kobiet polskich, wołającego o równe, obywatelskie prawa dla siebie”.

3 listopada 1918 r. w radomskim kinie Corso odbył się Wiec Kobiet Polskich, domagających się pełni praw wyborczych i społecznego równouprawnienia. Maria Kelles-Krauz była jedną z pomysłodawczyń i organizatorek wiecu. Niedługo później, 1 kwietnia 1919 r., została radną miasta Radomia – a także pierwszą kobietą w Polsce, która objęła stanowisko Przewodniczącej Rady Miejskiej.

Jak wspominała: "Zaczęła się Wolna Polska! Wkrótce przeprowadzono wybory do Rady Miejskiej. Polacy i Żydzi socjaliści uzyskali większość i ku zdumieniu, a nawet zgorszeniu niektórych Radomiaków, mnie wybrano na Prezesa Rady Miejskiej. Coś niesłychanego! Pierwsza kobieta w Polsce na tym stanowisku!"

Swoją funkcję pełniła przez dwie kadencje, a w radzie miejskiej zasiadała do wybuchu II Wojny Światowej. Z jej inicjatywy wprowadzono w Radomiu m.in. powszechny obowiązek szkolny i opiekę dentystyczną dla dzieci, otwarto także pierwszą bibliotekę publiczną w mieście.

W 1927 r. została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

W trakcie wojny prowadziła komplety tajnego nauczania i zajmowała się produkcją mydła, żeby wyżywić rodzinę – jej mąż, lekarz i działacz PPS Stanisław Kelles-Krauz, został wywieziony do obozu koncentracyjnego Sachsenhausen.

Po zakończeniu wojny Stanisław wrócił do Radomia, a w 1946 r. został mianowany posłem nadzwyczajnym RP i ministrem pełnomocnym w Danii, gdzie przebywał do 1954 r. Maria Kelles-Krauz pojechała na placówkę z mężem; nauczyła się języka duńskiego i zajęła tłumaczeniem duńskiej literatury.

Po powrocie z Danii osiadła z mężem w Warszawie. Zmarła w 1969, pochowana na Cmentarzu Powązkowskim.


Źródło
Opublikowano: 2020-09-04 15:51:46

Myślicie, że Czajka to odosobniony przypadek? Nie! Zrzuty ścieków do rzek maj

Adrian Zandberg:


Myślicie, że Czajka to odosobniony przypadek? Nie! Zrzuty ścieków do rzek mają miejsce w całej Polsce! To jedna wielka katastrofa ekologiczna! Zobaczcie, co o tym mówi Daria Gosek-Popiołek.



Źródło
Opublikowano: 2020-09-04 15:26:56

Anna Gromada z Fundacji Kaleckiego jest główną autorką flagowego raportu UNICEFu podejmującego próbę redefinicji tego, c

Fundacja Kaleckiego:

Anna Gromada z Fundacji Kaleckiego jest główną autorką flagowego raportu UNICEFu podejmującego próbę redefinicji tego, czym jest dobrostan, dobrobyt i dobre społeczeństwo.

Tutaj kilka wniosków:

-> Większość krajów grupy G7, dysponujących prawie połową światowego bogactwa, znajduje się na końcu, jeśli przestaniemy patrzeć na PKB, a zaczniemy na zdrowie psychiczne, kompetencje miękkie czy środowisko. Nie przekładają swojego dobrobytu na dobrostan.

-> Gwiazdy rankingów PISA z Dalekiego Wschodu, Japonia i Korea, przestają błyszczeć gdy uznamy umiejętności społeczne za równie ważne jak umiejętności akademickie i zdrowie psychiczne. Niektóre czerwone paski to pyrrusowe zwycięstwa.

-> Otyłość wysuwa się na przód jako niedożywienie bogatego świata. Prawie jedno na troje dzieci ma nadwagę. Do 2030 r. ma ona dotknąć 254 miliony dzieci. Prawie połowa nastolatków nie lubi swojego ciała. Liczby są podobne dla 11, 13 i 15 latków, co może oznaczać, że negatywny stosunek do własnego ciała zaczął się jeszcze wcześniej. Podobna proporcja dziewcząt i chłopców jest niezadowolona w własnego ciała, ale na jakości życia dziewcząt ciąży to dwa razy mocniej.

-> Niektóre osiągnięcia doprowadziły do ​​samozadowolenia. W ostatniej dekadzie szczepienia przeciwko odrze spadły w 14 bogatych krajach. Niektóre z najbogatszych narodów świata utraciły trudny do osiągnięcia immunitet stadny, zapominając, że osiągnięcia w zakresie praw człowieka nie mogą być brane za pewnik.

-> Tymczasem nadchodzi przyszłość i dla nastolatków wygląda to inaczej niż dla dorosłych. Na przykład w Wielkiej Brytanii dzieci bardziej martwią się o środowisko niż o Brexit czy gospodarkę.

Wersja dla zabieganych: https://www.unicef-irc.org/child-well-being-report-card-16
Pełna wersja: https://www.unicef-irc.org/…/Report-Card-16-Worlds-of-Influ…
(Wkrótce dostępna również po polsku).


Źródło
Opublikowano: 2020-09-04 14:57:54

PRZYJMIJ MŁODĄ UCHODŹCZYNIĘ NA PRAKTYKĘ!

Fundacja Ocalenie:


👋PRZYJMIJ MŁODĄ UCHODŹCZYNIĘ NA PRAKTYKĘ!
Dwie dziewczyny uczestniczące w naszym programie dla młodzieży uchodźczej Wiedza do Potęgi szukają miejsca, gdzie mogłyby odbyć w tym roku szkolnym praktyki fryzjerskie 💇‍♀️💇 w Warszawie. Mogą pracować 3x w tygodniu przez 8 godzin dziennie (najchętniej od zaraz do końca roku szkolnego). ✂️ Oczywiście najfajniej byłoby, gdyby dostawały za swoją pracę jakieś wynagrodzenie. 😉
Obie uczą się w szkole branżowej (w której to właśnie wymagane są praktyki) i mówią po polsku.

Jeśli możesz pomóc naszym dziewczynom, odezwij się do nas na maila:
💌 mint@ocalenie.org.pl 💌

Więcej o programie tutorsko-stypendialnym Wiedza do Potęgi dla dzieci i młodzieży uchodźczej, który realizujemy z Fundacją BNP Paribas Bank Polska dowiesz się tutaj:
👧 https://ocalenie.org.pl/nasze-dzialania/pomagamy/dzieci-i-mlodziez/wiedza-do-potegi-program-tutorsko-mentoringowy-dla-mlodych-uchodzcow-i-uchodzczyn


Źródło
Opublikowano: 2020-09-04 14:43:00

Od kilku dni łowickie media donoszą, że kierowcy autobusów MZK w Łowiczu nie zab

Paulina Matysiak:


Od kilku dni łowickie media donoszą, że kierowcy autobusów MZK w Łowiczu nie zabierają uczniów z przystanków autobusowych, pomimo tego, że mają oni wykupione bilety miesięczne. Na przystankach już pierwszego dnia nauki pozostawionych zostało kilkudziesięciu uczniów!

Kierowcy sytuację tę tłumaczą ograniczeniami spowodowanymi przez koronawirusa i przyporządkowaniem powiatu łowickiego do czerwonej strefy. W niektórych miejscowościach, pomimo iż osoby czekały na przystankach, autobus w ogóle się nie zatrzymał!

Można w pełni zrozumieć, że rodzice skarżą się na tę sytuację, ponieważ pracują i nie zawsze są w stanie odwozić swoje dzieci do szkoły, a ze względu na znaczną odległość i natężenie ruchu samochodowego dzieci nie mogą same, bez opiekuna iść pieszo, bądź dojechać do szkoły rowerem. Dyrektor MZK w Łowiczu Bogdan Suchanek otrzymał już wiele skarg, jednak z powodu braku pieniędzy i ograniczonej liczby kierowców nie ma możliwości działania.

Obowiązkiem gminy jest zapewnienie bezpłatnego dowozu dzieci do szkół oraz zapewnienia im opieki w trakcie trwania transportu. Pozostawienie dzieci i niepełnoletniej młodzieży na przystankach autobusowych przez autobusy miejskie przy jednoczesnym braku autobusu szkolnego nie może mieć miejsca.

W ramach interwencji poselskiej zwróciłam się w tej sprawie do burmistrza Łowicza Krzysztofa Kalińskiego. Liczę na szybkie i skuteczne działania.


Źródło
Opublikowano: 2020-09-04 13:36:10

Zastanawiacie się czasami, czemu PiS po pięciu latach zmienia ton i znajduje sob

Sztuczne Chwasty:


Zastanawiacie się czasami, czemu PiS po pięciu latach zmienia ton i znajduje sobie nowe ofiary do atakowania i prześladowania? Dlaczego nagle podkręca ton wobec osób LGBT? Naszym zdaniem z tego powodu, że retoryka anty-uchodźcza nie działa, z tego prostego względu, że bzdurne fantazje prawicy o europejskim kalifacie czy fali terroryzmu okazały się, cóż, bzdurnymi fantazjami.

Kompleksowy raport The Guardian wskazuje, iż gambit z 2015 roku opłacił się Mutti. Angela Merkel i CDU cieszą się ponownie wysokim poparciem (sama kanclerz ponad 70%), Niemcy pozostają najsilniejszą gospodarką Unii Europejskiej, a przestępczość spadła do najniższego poziomu od prawie dwudziestu (!) lat. Z prawie dwóch milionów azylantów ponad połowa pracuje i płaci podatki, dziesięć tysięcy studiuje, a prawie 4/5 dzieci i nastolatków czuje się komfortowo w Niemczech i odczuwa przynależność do Niemiec.

Jest oczywiście zakalec w tym cieście: Ociężała biurokracja ma problem z uznawaniem zagranicznych kwalifikacji, szczególnie u wysoko wykształconych uchodźców, pandemia mocno uderzyła w działania integracyjne, a Niemcy mocno ograniczyły napływ uchodźców w ostatnich latach. Jednak nawet przy wszystkich wadach jest to jednak ogromny sukces (nie bawmy się w błąd nirwany, w realnym świecie istniejące jest lepsze od teoretycznego).

Niemcy powiedziały sprawdzam i okazało się, że po kilku atakach terrorystycznych w szczycie kryzysu uchodźczego nie nastąpiła fala ataków ze strony dżihadystów. Na pewno pomogło tutaj zmiażdżenie ISIS przez siły krajów muzułmańskich i lokalnych społeczności wspieranych przez kraje tzw. Zachodu (oczywiście, nie można tutaj zapomnieć o Kurdach, którzy po walnym przyłożeniu się do zwycięstwa zostali ponownie przez tzw. Zachód zdradzeni).

Dla prawicy to problem. AfD (Alternative fur Deutschland) nie zostało drugim ugrupowaniem w Niemczech, a spadło na miejsce czwarte. Zamiast fali terroryzmu religijnego mamy falę terroryzmu prawicowego, także w Niemczech. A wbrew nadziejom polskiej prawicy, kalifat nie chce się zmaterializować, więc próbują stworzyć sobie nowych wrogów – tyle, że nie mają do czynienia z ofiarami wojny, które nie mają siły dalej walczyć o przetrwanie, więc nie idzie im tak gładko.

https://www.theguardian.com/world/2020/aug/30/angela-merkel-great-migrant-gamble-paid-off

Artykuł zawiera odnośniki do źródeł, badań itd. Świetna lektura dla osób potrzebujących dobrych wiadomości w piątek (nawet przy niedoskonałościach i błędach popełnianych przez Niemcy). Nie polecamy przy tym czytać polskich portali, a w szczególności sekcji komentarzy, gdzie armia pożytecznych idiotów pokazuje, że rasizm w Polsce ma się dobrze, a teorie konspiracyjne jeszcze lepiej – jak inaczej wytłumaczyć pierdolenie, że to tak naprawdę spisek i całe państwo niemieckie, od kanclerz po sprzątaczy, fałszuje dokumenty i wypacza system, byleby… Nie wiemy, w sumie nigdy nie odpowiadają po cholerę tak robić.

Zamiast tego polecamy małą success story z naszego podwórka. Przypadek, gdy Polska nie miała wyjścia i musiała udzielić azylu. Mała rzecz, a cieszy.

https://tvn24.pl/polska/omar-al-halabi-syryjski-reporter-dostal-azyl-w-polsce-4681938

Grafika: ???


Źródło
Opublikowano: 2020-09-04 11:53:48

Pojawiło się kolejne bardzo ważne badanie na temat aborcji na świecie. The Guttm

Aborcyjny Dream Team:


Pojawiło się kolejne bardzo ważne badanie na temat aborcji na świecie. The Guttmacher Institute to niezależna jednostka, która dostarcza nam dużo wiedzy.
Między 2016 a 2019 rokiem 61% niechcianych ciąż zakończyło się aborcją. Bezpieczna aborcja wiąże się z bardzo niskim ryzykiem komplikacji. Bezpieczna aborcja zaś to nie tylko ta przetwarzana w warunkach klinicznych, ale także w domu.

Badacze odpowiadają też na ważne pytanie dotyczące możliwości zajścia w ciążę po aborcji i wskazują wprost – nie ma żadnych dowodów na to, aby ewentualne problemy z płodnością były konsekwencją aborcji. Ryzyko problemów z zajściem w ciążę dotyczy tylko aborcji przeprowadzonych w niebezpiecznych warunkach.

‼️ Aborcja farmakologiczna jest bezpieczna dla naszego zdrowia, nie powoduje żadnych długotrwałych skutków dla zdrowia.

✔️ Bezpieczne i skuteczne tabletki aborcyjne możesz zamówić na womenhelp.org

✔️ artykuł po angielsku na ten temat: https://www.forbes.com/sites/alicebroster/2020/09/02/does-having-an-abortion-affect-your-fertility/#1af946ac5ef6


Źródło
Opublikowano: 2020-09-04 11:50:43

Rocznica śmierci Marii Kelles-Krauz

Marcelina Zawisza:

? Rocznica śmierci Marii Kelles-Krauz ?

Maria Kelles-Krauz (1882-1969) – socjalistka, działaczka społeczna, tłumaczka. Należała do Polskiej Partii Socjalistycznej – Frakcja Rewolucyjna.

W czasie I wojny światowej przewodniczyła Lidze Kobiet Polskich Pogotowia Wojennego w Radomiu, organizacji zajmującej się niesieniem pomocy moralnej i materialnej w walce zbrojnej o niepodległość Polski.

Po wojnie zajęła się działalnością samorządową. W 1919 roku została radną miasta Radomia, była pierwszą kobietą w Polsce, która objęła stanowisko przewodniczącej Rady Miasta. Zajmowała się przede wszystkim oświatą, edukacją i dostępnością nauki – to za jej inicjatywą w Radomiu wprowadzono obowiązek szkolny, opiekę dentystyczną dla dzieci, rozdawano im także darmowe podręczniki, buty i odzież.

Była założycielką pierwszej miejskiej biblioteki publicznej.

W 1927 otrzymała Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.

W trakcie II wojny światowej prowadziła tajne komplety edukacyjne.

Jak swój sukces skomentowała Maria?
/“Zaczęła się Wolna Polska! Wkrótce przeprowadzono wybory do Rady Miejskiej. Polacy i Żydzi socjaliści uzyskali większość i ku zdumieniu, a nawet zgorszeniu niektórych Radomiaków, mnie wybrano na Prezesa Rady Miejskiej. Coś niesłychanego! Pierwsza kobieta w Polsce na tym stanowisku!”/

_________________
? Wpisem o Marii Kelles-Krauz rozpoczynamy serię edukacyjną, w której pojawiać się będą kobiety rewolucjonistki oraz ważne daty, przypominające o tym, że „Praw się nie dostaje. Prawa się zdobywa w walce”. To słynne hasło Zofii Daszyńskiej-Golińskiej z 1911 r., kiedy kobiety nie miały jeszcze praw wyborczych.


Źródło
Opublikowano: 2020-09-04 11:23:41

Nie zabijajmy olsztyńskich dzików!

Razem Warmińsko-Mazurskie:

? Nie zabijajmy olsztyńskich dzików!

Według różnych źródeł w Olsztynie żyje obecnie od 300 do 450 dzików. Tylko w tym roku zostało odłowionych, a następnie uśpionych niemal 100 osobników, zatem według różnych szacunków od jednej czwartej do jednej trzeciej tutejszej populacji. W planach jest eutanazja kolejnej setki.

Jednym z wytłumaczeń takiego działania jest walka z Afrykańskim Pomorem Świń (ASF). Istnieją jednak twarde dowody na to, że zabijanie dzików nie jest skuteczną metodą walki z tą chorobą. Z odpowiedzi na interpelację złożoną przez posłów i posłanki z Lewicy, Zielonych, KO i PSL wynika, że tylko 0,4% zabitych pod pretekstem walki z ASF dzików miało tę chorobę! Co więcej, zgodnie ze stanowiskiem Polskiej Akademii Nauk (PAN), uśmiercanie dzików nie rozwiązuje problemu. Konieczne jest podjęcie działań o wiele bardziej efektywnych, takich jak bioasekuracja i nadzór weterynaryjny. Jednocześnie PAN zwraca uwagę na fakt, że aż ok. 80% padłych dzików miało kontakt z wirusem ASF, zatem to jak najszybsze odnalezienie i usunięcie ich ze środowiska powinno być działaniem priorytetowym.

Gwałtowna depopulacja dzików przeprowadzana pod pretekstem walki z ASF może mieć ponadto opłakane skutki dla ludzi. Spowoduje ona zachwianie równowagi ekosystemu i wzrost zachorowań na choroby przenoszone przez drobne zwierzęta leśne – boreliozę, kleszczowe zapalenie mózgu, wściekliznę, gorączkę krwotoczną HFRS. Zatem niewłaściwa walka z niegroźnym dla ludzi wirusem może ściągnąć nam na głowy prawdziwe niebezpieczeństwo. Należy też zauważyć, że według licznych badań dziki pozytywnie wpływają na ekosystem – spulchniają glebę i żywią się larwami owadzich szkodników. Wbrew ASF-nagonce, tak naprawdę dziki przyczyniają się do ograniczenia rozprzestrzeniania się chorób, zjadają bowiem padlinę, chore ptaki i ssaki.

Kolejnym wytłumaczeniem dla redukcji populacji dzików są szkody, jakie ponoszą rolnicy i rolniczki na skutek żerowania dzików na ich polach. Często jednak wynikają one z faktu, że rolnicy i koła łowieckie nie potrafią się dogadać w kwestii metody zabezpieczenia pola przed dzikami (ogrodzenia elektryczne, siatki wokół upraw). Efekt jest taki, że pozostaje ono niechronione. Fakt braku ochrony pól przed dzikami przytaczają również środowiska naukowe (PAN) w swoim liście otwartym do premiera Mateusza Morawieckiego, z którego pochodzą również przytoczone wyżej zalecenia dotyczące walki z ASF. Co więcej, za szkody wyrządzone przez dziki na polach uprawnych koła łowieckie zobowiązane są wypłacać rolniczkom odszkodowania. Warunkiem jest stosowanie zabezpieczeń pól zaproponowanych przez koła (zdarzają się jednak wyjątki, kiedy w dobrze uzasadnionych przez rolników przypadkach mimo braku ochrony odszkodowanie jest na drodze sądowej przyznawane).

Innym argumentem za eutanazją dzików jest troska o bezpieczeństwo obywateli i obywatelek miasta. Wciąż jednak nie oznacza to, że zwierzęta należy zabijać. Dobrym rozwiązaniem byłoby odławianie i wywóz dzików z miasta do lasu. Niestety prośby prezydenta Olsztyna spotkały się z odmową ministra środowiska… z powodu ASF! W związku z brakiem efektywnych działań na rzecz tak ważnych według PAN bioasekuracji i nadzoru weterynaryjnego stanowisko ministra stanowi wyrok na zwierzęta. Uniemożliwia bowiem ostatni humanitarny dla dzików sposób na walkę z epidemią ASF – izolację. Faworyzuje zaś zabijanie dzików, wśród których, przypomnijmy, prawdopodobieństwo wystąpienia ASF wynosi 0,4%.

Dobrym rozwiązaniem jest też odsuwanie obwodów łowieckich od miast. Pozwoliłoby to zapobiec sytuacjom, kiedy dziki w poszukiwaniu schronienia przed myśliwymi uciekają do skupisk ludzkich. Zmiana taka leży w kompetencji sejmiku województwa, wierzymy więc, że ma większe szanse na wprowadzenie.

Ponadto większą uwagę należy poświęcić odpowiedniemu zabezpieczaniu śmietników, tak by nie przyciągały one dzików do miasta, kusząc łatwo dostępnym, atrakcyjnym pożywieniem.

Ostatnią kwestią wymagającą interwencji jest zgłaszany przez aktywistki niepokojący zwyczaj dokarmiania dzików przez myśliwych. Powoduje on deregulację cyklu rozmnażania się tych zwierząt; dzików gwałtownie przybywa, w związku z czym myśliwi mają wytłumaczenie dla ograniczenia ich populacji (którą de facto sami zwiększają).
Miejsce dzików nie jest w mieście, ale miasta coraz częściej rozlewają się na obszary leśne. Należy stworzyć program, który kompleksowo sprawi, że dziki w miastach takich jak Olsztyn nie będą czuły się bezpiecznie i nie będą miały możliwości prostego znalezienia pożywienia. Mieszkanki i mieszkańcy miasta powinni również przestać je dokarmiać.

Dziki są dzikie i chcemy, aby tak pozostało!

[Grafika dołączona do wpisu: na środku dzik. Poniżej napis ”LEWICA Razem / WARMIŃSKO-MAZURSKIE”.]


Źródło
Opublikowano: 2020-09-04 11:03:20

Nie żyje David Graeber. Antropolog, antykapitalista i autor sloganu „we are the 99%”

Adriana Rozwadowska:


Nie myślałam, że kiedykolwiek napiszę coś takiego, bo zazwyczaj powielanie informacji o czyjejś śmierci mnie denerwuje. No ale – nie ma ich niestety znowu aż tak wiele tym razem.
Pierwsza osoba, która uczyła mnie dziennikarstwa, powiedziała mi w pierwszym tygodniu pracy: – Pisz tak, jakbyś opowiadała o tym koleżance. Żeby nawet twoja babcia zrozumiała, nawet jeżeli to skomplikowany temat.
Stosowałam tę metodę, aż weszło mi w nawyk (chyba). Co prawda babcia chyba nie czytała, ale jej siostra już tak właśnie to sobie chwaląc. Niecierpię autorów, dla których trudne słowa i zdania piętnastokrotnie złożone są jakimś świadectwem i wyznacznikiem czegoś tam. Albo chcemy docierać, albo głupio imponować.
David Graeber był absolutnym mistrzem pisania prosto o trudnych rzeczach, ujmowania ich w zgrabne terminy, które potem można było sobie obracać w myślach, co bardzo ułatwiało ich przepływ, rozkładania na części pierwsze absurdów kapitalistycznej rzeczywistości tak, że zrozumiałaby nawet prababcia – i w pełni się zgodziła – redukowania do klu, sublimacji w istotę rzeczy. Mi czyta się go trudno, bo zawsze wszechogarnia mną potworna zazdrość: o wiedzę, warsztat, dar popełniania cytatów doskonałych, o wszystko.
Pozdrawiam wszystkich zaczynających właśnie swoją bullshitjob. A jeśli jeszcze nie czytaliście Graebera, to nie wypada tego nie zrobić jeszcze bardziej, niż mimo niechęci do poezji po Noblu nie wypadało przeczytać tomiku Szymborskiej. I bardziej na tym skorzystacie.

Nie żyje David Graeber. Antropolog, antykapitalista i autor sloganu „we are the 99%”

Źródło: fb
Opublikowano: 2020-09-04 11:00:20

Lewica żąda dymisji Rzecznika Praw Dziecka – wPunkt

WPunkt:

“Panie rzeczniku, proszę podać się do dymisji. Dość już tych bzdur, banialuk opowiadanych na temat dzieci, dość szkodzenia dzieciom”.
Posłanki Lewicy Wanda Nowicka i Małgorzata Prokop-Paczkowska – posłanka na Sejm RP apelują o dymisję RPD.

Lewica żąda dymisji Rzecznika Praw Dziecka – wPunkt

"Obrzucanie błotem, szkalowanie całej społeczności edukatorów seksualnych jest niegodziwe". – stwierdziła Małgorzata Prokop-Paczkowska

Źródło
Opublikowano: 2020-09-04 10:35:45