Łukasz Kowalczuk:
Dobrze, że wirus jest niewidoczny i ludzie reagują zwykłą ignorancją. Jakby zagrożenie było widzialne zabijali by się nawzajem i okradali żeby od niego uciec. Dlaczego też mają przesadnie ufać producentowi czy
państwu skoro w zwyczajnej sytuacji korporacje i „demokracje” każą im walczyć między sobą o forsę a liczba samobójstw i bezdomnych nie spada. Darwinizm społeczny na co dzień i szczepionka od święta – ludzie odczuwają to jako dysonans poznawczy. Dlatego nasuwa im się, że musi być drugie dno.Jeszcze taki przykład, z którym pewnie wielu się spotykało – zbiórka na ratowanie dziecka bo korporacja chce kilku milionów (!) za dawkę leku ratującego dziecku życie! Jak to interpretować w świetle nagłego objawienia, że można w kilka miesięcy stworzyć darmową szczepionkę na nieznany patogen i zaszczepić za darmo miliardy? Konfuzja społeczna późnego kapitalizmu.
Źródło
Opublikowano: 2020-12-21 22:20:14