Magdalena Biejat:
Nie mogę uwierzyć w to, co od wtorku się wypisuje w mediach społecznościowych i w komentarzach pod artykułami. Odkąd Marcelina Zawisza nakarmiła swojego czteromiesięcznego synka zadając pytania na sejmowej
Komisji Zdrowia, rozpoczął się kolejny narodowy sąd nad matkami. Do wydawania wyroków rzucili się oczywiście głównie obrońcy życia z hashtagiem „BabiesLivesMatter” w nazwach profili i stróże dziwacznie rozumianej moralności, zgodnie z która piersi mogą się publicznie pojawiać tylko w reklamach.
Źródło
Opublikowano: 2021-01-08 19:06:11