Piotr Ikonowicz:

Tonący proszą o pomoc

Zadzwonił do mnie pan w wieku 65 lat. Dwa lata temu wyskoczył z drugiego piętra podczas pożaru. Stracił wszystko. Cały dobytek oraz zdrowie. Jest skazany na wózek inwalidzki, uwięziony na pierwszym piętrze bez windy w lokalu socjalnym. Mieszkanie to opuszcza wtedy gdy jedzie na lekarskie. Wtedy sanitariusze go stamtąd wynoszą. Żyje w skrajnej nędzy, gdyż wprawdzie udokumentował w ZUS-ie 26 “lat składkowych”, ale to za mało na rentę. Wprawdzie pracował uczciwie ponad 40 lat, ale niestety również w czasach gdy rzadko oferowano inną prace niż na czarno czy umowę śmieciową oskładkowaną. Zwłaszcza po 55 roku życia trafiały mu się prace, które są… More

Piotr Ikonowicz, profile picture

Źródło
Opublikowano: 2021-02-12 13:42:14