Adriana Rozwadowska:


Związki zawodowe w Solarisie walczą właśnie o kilka osób, które spółka zamierza zwolnić: m.in. o mężczyznę, który złamał obojczyk z przemieszczeniami, i właśnie się rehabilituje. A także o pracownika, który w październiku zachorował na kowid, a dziś walczy z powikłaniami – w tym częściowym niedowładem, czy problemami z oddychaniem.
Tak, polskie dopuszcza zwolnienie pracownika, który choruje, często bierze L4, albo – chorobie – jest na świadczeniu rehabilitacyjnym. Powstaje jednak pytanie o aspekt etyczno-moralny i zwykłą przyzwoitość.
Co (mało) ciekawe, zwolnienie z art. 53 skutkuje brakiem okresu wypowiedzenia. A więc: ucięto ci pierś i musisz się rehabilitować? Dostajesz zwolnienie i z dnia na dzień bez wypowiedzenia i odprawy zostajesz na lodzie. Nie wiem, kto te przepisy wymyślił. Okej, zwalniajcie już sobie tych chorych. Ale dlaczego – ciężko chorując – zostają pozbawieni okresu wypowiedzenia?
Tak się składa, że akurat dziś Solaris zorganizował konferencję prasową o swoich sukcesach i planach. Prezes rozpoczął swoją przemowę od stwierdzenia, że w pandemii priorytetem są dla Solarisa pracownicy i pracownice.
Zobaczymy, jaki będzie ciąg dalszy tej sprawy. Ja w każdym razie będę ją śledzić z uwagą.

Solaris chce zwolnić chorych pracowników, Poczta Polska ostrzega przed braniem L4

Źródło
Opublikowano: 2021-03-04 13:43:42