Robert Maślak


Podzielam tę nadzieję. To pozwoli na rozprawę sądową i mam nadzieję, sprawiedliwy wyrok. Psa nie ciągnie się na haku za autem, nie poniża się ludzi za ich orientację czy tożsamość płciową, nie propaguje się rasizmu, homofobii i antysemityzmu – a do tego można sprowadzić działalność publiczną byłego senatora PiS.
Zajrzałem na profil byłego senatora – nawet ze szpitalnego łóżka nie przestaje szczuć na innych.
Za Bonkowskim wstawił się proboszcz z jego parafii. Stwierdził, że „przywiązanie psa do auta było zapewne jedyną opcją” i że oprawca „był wtedy przeziębiony”.
P.S.To serduszko po prawej to musi Bonkowskiego kłuć w oczy.
P.P.S. Proszę o powstrzymanie się z wulgarnymi komentarzami.


Źródło
Opublikowano: 2021-04-15 12:11:14