Adrian Zandberg:


Bazar Sadyba, na rogu Powsińskiej i Świętego Bonifacego, służy mieszkańcom Mokotowa od ponad 30 lat. To tylko miejsce handlu i usług, ale również żywa przestrzeń lokalnej społeczności. To miejsce spotkań, rozmów, osobistych relacji. To dziesiątki różnorodnych działalności. Tego rodzaju targowiska, coraz rzadsze i przez to coraz cenniejsze, warte są uwagi i opieki władz miejskich. Warszawa i jej dzielnice, wzorem wielu europejskich miast, powinny je wspierać.
W pełni popieram i przyłączam się do apelu do prezydenta Trzaskowskiego – ratujmy Bazar Sadyba!

Bazar Sadyba znika. Lewica wzywa, by go ratować lub przenieść. Ale dokąd?

Źródło
Opublikowano: 2021-04-28 15:35:10