Razem Wrocław:
Jak zwykle liberałowie urządzają sąd nad lewicą parlamentarną.
Obrażają się i tupią nogami ze wściekłości, że stracili monopol na "mniejsze zło", "pracę ponad podziałami" i po prostu pozycję lidera opozycji.
Dla Platformy Obywatelskiej to walka o być albo nie być. Na karku już czują oddech Hołowni. Zaraz skończy się ich era.
Dlatego nie będą teraz szczędzić sobie kłamstw i manipulacji.
Media sprzyjające KO walą w Lewicę i w Hołownię jak w bęben.
Ich bajeczka o walce o ideały się nie sprzedała.
Ale jak miała by to zrobić?
Trudno sprzedawać luksusowy towar biedocie.
W przeciwieństwie do klasy średniej głosującej na PO nikogo nie stać na wyrzeczenia i zaciskanie pasa.
Polek i Polaków nie stać na odmrażanie sobie uszu PiSowi na złość.
Widzą to także wyborcy KO, która jak zwykle w poważaniu ma to, czego chcą obywatelki i obywatele, i w poważaniu ma swoich wyborców. Podobnie było w kwestii praw kobiet, podobnie było w sprawie głosowania na #RPO , gdzie KO nie wywiązała się z umowy i nie zagłosowała na Piotr Ikonowicz .
Dzisiaj i w kolejnych dniach KO głośno bedzie krzyczeć o Lewicy, która poszła z PiSem.
Ale krzyczeć będą głównie po to, żeby przykryć to, że sami poszli z Ziobrystami i Konfederacją.
Możecie mieć pewność, że przez następne dwa lata KO będzie myślało jak ratować swój byt.
Nasz?
Zapomnijcie.
Autor tekstu: Chrystian Talik
RPO
Źródło
Opublikowano: 2021-04-30 19:32:09