Sztuczne Chwasty:


Dzisiaj mocno na poważnie. Żyjemy w schyłkowym kapitalizmie z wszystkimi jego potwornościami, i dlatego udostępniamy posta od Minerwa Wdzięczkowska, suicydolożki, jako primer na temat tego, jak rozmawiać (i rozmawiać) o samobójstwie, czy gdzie szukać pomocy.

Ad rem (i TW na wszystko):

NAJWAŻNIEJSZE MITY O SAMOBÓJSTWIE:

1. Kobiety są bardziej wrażliwe i to one częściej umierają w wyniku samobójstwa.

W większości krajów świata (z dwoma wyjątkami) zdecydowanie więcej samobójstw popełniają mężczyźni. W Polsce aż 80-85%. Wśród kobiet jest za to więcej prób samobójczych. Dlaczego tak jest? Pewności na 100% ma, ale znaczenie ma dobór metod i stereotypowe postrzeganie płci. W statystykach osoby z inną tożsamością płciową są pomijane.

2. Osoba decydująca się na samobójstwo myśli tylko o sobie.

Często postrzegamy osoby popełniające samobójstwo jako egoistyczne, czujemy wobec nich złość. To uczucie jest szczególnie silne, jeśli metoda samobójstwa powoduje u kogoś traumę. Złość jest normalnym elementem procesu żałoby w takiej sytuacji, jednak tak negatywna ocena osoby jest sprawiedliwa. Osoba w kryzysie postrzega świat przez ciemne okulary. Może uważać, że nikt nie będzie za nią tęsknił, a nawet – że bliskim będzie bez niej lepiej.

3. Jeśli ktoś naprawdę chce umrzeć, to po prostu to zrobi; próba samobójcza to tylko wołanie o pomoc.

Zdarzają się próby samobójcze, które określa się wołaniem o pomoc, ale są to wszystkie próby. Ten mit sprawia, że nie traktujemy poważnie prób samobójczych i ignorujemy stan psychiczny osoby po próbie. Około 60% osób po próbie podejmuje ją po raz kolejny. Wiele osób, które zmarło w wyniku samobójstwa, podjęło wcześniej próby. Nie oznacza to, że z kryzysu nie da się wyjść, ale nie należy bagatelizować problemu.

4. Jak ktoś mówi o samobójstwie, to go popełni.

Około 80% osób zmarłych przez samobójstwo komunikowało wcześniej swoje zamiary w jakiś sposób.

ROZMAWIAJMY O SAMOBÓJSTWIE… ALE JAK?

Sposób mówienia o samobójstwie jest bardzo ważny. Udowodniono, że newsy w gazetach czy nieodpowiednie przedstawianie samobójstwa w popkulturze może realnie zwiększyć liczbę samobójstw.

❌ duże grupy na fejsie to naprawdę jest miejsce na dyskutowanie o metodach;
oceniajmy i nie róbmy sensacji z czyjejś śmierci;
mówmy o samobójstwie jak o sukcesie – zamiast „udana próba samobójcza” można powiedzieć po prostu „samobójstwo”;
diagnozujmy i nie szukajmy jednej przyczyny. Samobójstwo to skomplikowany proces, przyczyn zawsze jest więcej niż jedna (wyjątkiem mogą być osoby śmiertelnie chore);
❌ unikajmy słowa „samobójca” – nie określajmy człowieka tylko przez sposób, w jaki zmarł.

SYGNAŁY OSTRZEGAWCZE (czyli co może świadczyć o tym, że ktoś myśli o samobójstwie)

– częste żartowanie o samobójstwie, udostępnianie memów, piosenek o tej tematyce – czyli taka obsesja na temat śmierci;
– zmiany w wyglądzie i zachowaniu, porzucanie hobby;
– nieangażowanie się w dotychczasowe relacje;
– w przypadku osób chorujących na depresję – nagła poprawa stanu (może to oznaczać, że osoba podjęła decyzję);
– zamykanie spraw – pisanie testamentu, podawanie haseł, inicjowanie rozmów o pogrzebie

JAK MOŻNA POMÓC?

✅ zapytaj wprost, czy osoba ma myśli samobójcze;
✅ zasugeruj wizytę u specjalisty_ki, pomóż w zapisaniu się. Ale uwaga! To zrozumiałe, że wydaje nam się, że do pomocy w kryzysie potrzeba specjalistycznej wiedzy i boimy się, że bardziej zaszkodzimy niż pomożemy. Ale często ogromną rolę w wychodzeniu z kryzysu odgrywają zwykłe przyjacielskie relacje. Chodzenie do specjalistów_ek jest spoko, ale nie medykalizujmy problemu przesadnie;
✅ zaakceptuj emocje osoby;
✅ nie bój się mówić, że nie wiesz co powiedzieć i komunikować, że chcesz pomóc, ale nie wiesz, jak. Zapytaj, co możesz zrobić;
✅ zaproponuj pomoc w codziennych czynnościach, np. zrób zakupy czy obiad;
✅ po prostu bądź – odzywaj się do osoby, pytaj, co tam u niej, proponuj wspólne spędzanie czasu;
✅ skup się na perspektywie drugiej osoby, nie mów, że wiesz, co czuje (chyba że sam_ się tak czuł_ś, możecie wymienić się doświadczeniami);
✅ unikaj wchodzenia w dyskusję o plusach i minusach samobójstwa i nakładanie presji w postaci „pomyśl, o swojej matce, ona by się załamała!”;
✅ ❗️nie zwiększaj liczby poszkodowanych o siebie❗️ Jeśli nie masz na to zasobów, stawiaj granice i nie angażuj się w pomoc. Zadbaj o siebie. Zaszkodzisz osobie, jeśli obiecasz jej pomoc i się z tego nie wywiążesz.

ŹRÓDŁA SPRAWDZONEJ WIEDZY

– informacje z zakresu suicydologii można znaleźć na mojej stronie http://minerwaproject.pl/ – jestem też bardziej aktywna na Instagramie, polecam się w razie chęci udostępniania pastelowych grafik z Canvy;
– kampania społeczna życie warte jest rozmowy i strona https://zwjr.pl/ – tu też się można skontaktować ze specjalistą, ale uwaga, bo robią super robotę bez wątpienia, ale np. ignorują problem samobójstw wśród osób LGBT+.
– w temacie odtabuizowania śmierci, żałoby i w ogóle wszelkich aspektów umierania bardzo polecam kolektyw Instytut Dobrej Śmierci

TELEFONY ZAUFANIA
📞 116 111 – całodobowy, dla młodzieży;
📞 116 123 – codziennie 14:00-22:00, dla dorosłych;
📞 800 70 2222 – całodobowy, dla dorosłych;
📞 22 484 48 04 – od poniedziałku do soboty 11:00-21:00, dla dzieci, młodzieży, młodych dorosłych, można się umówić na 5 sesji wsparciowych z psychologiem_żką;
📞 112 – to nie jest oczywiście telefon zaufania, ale warto pamiętać, że w sytuacji zagrożenia życia (także samobójstwem) dzwonimy właśnie tam. Można wezwać karetkę do siebie.

—-

Przy okazji: Jeśli wiadomość, że 90% planktonu w Oceanie Atlantyckim wpędziła was w rozpacz (oznaczałoby to dezintegrację ekosystemu mórz i oceanów), to jest to raczej nienajlepiej przeprowadzone badanie, a nie znak nadchodzącej apokalipsy. Więcej w badaniu w komentarzu, które przez pół wieku nie wykazało znaczących zmian w ilości planktonu, pomimo nasilającego się globalnego ocieplenia.

Obraz: Lekcja muzyki, Leighton, 1857


Źródło: Sztuczne Chwasty
Więcej w kategorii: Sztuczne Chwasty