Dzisiaj o 16:00 odbędzie się czytanie projektu ustawy izolacji oprawcy od ofiary – by to nie ofiara musiała uciekać z mi

Maja Staśko:

Dzisiaj o 16:00 odbędzie się czytanie projektu ustawy izolacji oprawcy od ofiary – by to nie ofiara musiała uciekać z mieszkania, tylko sprawca.

Zgodnie z projektem ustawy sąd ma miesiąc na przeprowadzenie postępowania i wydanie wyroku o nakazie opuszczenia mieszkania i zakazie zbliżania się. Ale oprócz tego policja oraz wojsko mają mieć uprawnienie do wydania na 14 dni nakazu natychmiastowego opuszczenia mieszkania lub zakazu zbliżania się. Nakaz i zakaz mogą być przedłużone przez sąd, który rozpatrzy wniosek o zabezpieczenie.

Projekt jest wzorowany na rozwiązaniu austriackim, który uchodzi za wzorcowy. I rzeczywiście stanowi ważny krok – cieszę się, że się pojawił.

Mam jednak sporo wątpliwości, przede wszystkim dotyczących roli policji i wojska. W ustawie jest mowa o tym, że policjant ma dokonać „oceny szacowania ryzyka zagrożenia życia lub zdrowia ludzkiego”. Wielokrotnie osoby, które wspierałam, dzwoniły na policję, ale słyszały, żeby zadzwonić „gdy coś już się stanie”. Policja często nie jest przygotowana do wspierania ofiar przemocy domowej. Czy razem z tym projektem odbędą się porządne szkolenia dla policji? Nie ma na ten temat informacji.

Co więcej, policja na miejscu zdarzenia jest zobowiązana przeprowadzić własne „postępowanie”, jak sąd. Ale co z osobami, które mają kontakty w policji? Co z mniejszymi miejscowościami, w których wszyscy się znają, więc wysoce prawdopodobne, że sprawca będzie znajomym policjantów?

Niestety, przez lata przekonałyśmy się, że poleganie wyłącznie na decyzji policji to nie jest dobre rozwiązanie. Dlatego bardzo chciałabym, żeby w procesie wydania nakazu mogły uczestniczyć lokalne instytucje wsparcia, jak punkty interwencji kryzysowej i MOPS-y, czy organizacje pozarządowe, do których często zgłaszają się kobiety po złych doświadczeniach z policją.

Dzisiaj o 16:00 będę transmitowała czytanie ustawy na Instagramie. Jeśli chcecie obejrzeć razem – chodźcie. Mam wielką nadzieję, że @__lewica wystąpi dzisiaj z RIGCZEM.

A my codziennie działamy. Jeśli znajdujecie się w trudnej sytuacji – jesteśmy dla Was. Nie jesteście same. Zgłoście się do nas, do @stowarzyszenieforgetmenot . Tu się codziennie wspieramy i nie przestaniemy.


Źródło
Opublikowano: 2020-04-29 13:09:08

O co walczą feministki?

Maja Staśko:

O co walczą feministki?

Według wielu osób dyskryminacja płciowa już nie istnieje, a działalność feministek jest pozbawiona sensu. Słyszały to też emancypantki walczące o prawo do głosu ?

Dla wciąż wątpiących, że jest o co walczyć – o co m.in. walczą współczesne feministki?

1. Zwalczanie przemocy domowej i seksualnej.
W tej chwili kobiety doświadczające przemocy domowej zostały zamknięte ze swoimi oprawcami w mieszkaniach. Codziennie im pomagamy.

2. Nakaz opuszczenia mieszkania przez oprawcę TERAZ!

3. Dostępne mieszkania socjalne: wyposażone, bez wilgoci, grzyba na ścianie i konieczności remontu, z centralnym ogrzewaniem – by od razu mogły w nich zamieszkać rodziny i potrzebujące osoby.

4. Powszechny dostęp do ochrony zdrowia, także zdrowia psychicznego, a także do antykoncepcji, także awaryjnej, oraz zabiegów medycznych, np. aborcji.

5. Dobra, rzetelna edukacja seksualna, która przeciwdziała przemocy i chorobom.

6. Zarobki pozwalające na godne życie.
Sektor związany z opieką – pielęgniarki, opiekunki, nauczycielki w szkołach i przedszkolach – jest bardzo sfeminizowany. Pracownicy gastronomii, portierzy, sprzątacze, kasjerzy – to wszystko zawody niskopłatne, a absolutnie konieczne. Zarobki w tych zawodach muszą być wyższe.

7. Zniesienie śmieciówek.

8. Krótszy tydzień pracy.
40-godzinny tydzień pracy, często z nadgodzinami i wielogodzinnymi dojazdami, z dodatkowymi obowiązkami, jak opieka nad dziećmi, osobami z niepełnosprawnościami czy starszymi, nie pozostawia ani minuty wolnej. Z życia nie pozostaje nic poza pracą – tą zarobkową i tą domową.

9. Równe obciążenie pracą domową.
Kobiety spędzają w pracach w domu i opiece nad dziećmi jakieś 45 godzin tygodniowo więcej niż mężczyźni. Dzielmy się pracą po równo, niezależnie od płci.

10. Powszechny dostęp do zasiłków i usług opiekuńczych, jak żłobek, przedszkola, świetlice, domy kultury, opieka nad osobami z niepełnosprawnościami i starszymi.

Czy te postulaty dotyczą wyłącznie kobiet? Nie! Przecież gdy walczymy o lepsze zarobki nauczycielek, to walczymy o to samo dla nauczycieli. Walka o prawa kobiet to po prostu walka o osoby, które są niesprawiedliwie traktowane.

To co, dołączacie?


Źródło
Opublikowano: 2020-04-28 18:30:42

Praca seksualna, pandemia i polowanie na czarownice

Maja Staśko:

Poprawa sytuacji osób pracujących seksualnie, tak jak osób pracujących we wszystkich innych sektorach rynku pracy, wymaga, przede wszystkim, pracy nad zniesieniem patriarchalnego kapitalizmu. Historia pokazuje, że to samoorganizacja pracownic i pracowników jest najskuteczniejszym sposobem na walkę z opresyjnym systemem i wyzyskiem. Tym, czego potrzebujemy, jest możliwość tworzenia związków zawodowych dla wszystkich sektorów i gałęzi branży, wzajemne wsparcie, możliwość werbalizowania swoich potrzeb, strajki i budowanie międzysektorowych sojuszy. (…)

Nie jesteśmy wymyślonym na Wasze potrzeby „lobby sutenerskim”, jesteśmy pracownicami i pracownikami. Chcemy żebyście wreszcie zrozumiały i zrozumieli, że promując kryminalizację (trzecich stron, klientów, nas samych) nie wspieracie nas, ale system wyzysku, który nas naraża, więzi w niebezpiecznych miejscach pracy i zagrażających sytuacjach, skazuje na bezkarność nieuczciwych i wyzyskujących nas pracodawców, spycha na skrajny margines, który pozbawia nas sprawczości, możliwości podjęcia strajku, który odbiera nam wolność i nasze prawa. (…)

Abolicyjne feministki brzmią dziś zupełnie tak, jak brzmiały kilka lat temu neoliberalne polityczki i politycy rozliczający matki dostające 500+ za każdą wydaną przez nie złotówkę: „bo przecież przepiją, roztrwonią, pojadą nad morze, zrobią tipsy, kupią awokado”. Brak zrozumienia dla realiów życia kobiet spoza liberalnej bańki pozwala polskim fankom Angeli Dworkin i Julie Bindel na wygłaszanie oderwanych od rzeczywistości twierdzeń i powoduje chęć ratowania zniewolonych w ich mniemaniu kobiet – niestety tylko retorycznie, ale już niekoniecznie w realu. Umiejscawiają się tym samym w długiej tradycji feminizmu klasy średniej, zaczynającego się, nomen omen, od antyprostytucyjnej krucjaty Josephin Butler, który chce zbawiać inne kobiety, ale bez wsłuchiwania się w ich głos i na swoich zasadach. Dyscyplinują i pouczają inne kobiety jak mają żyć, jak pracować, jak radzić sobie z codziennością, jak odnosić się do swojego ciała, do intymności, do seksu i do pieniędzy. Mówią nam kiedy, z kim i w jakich kontekstach mamy chodzić do łóżka, czy powinnyśmy robić to za pieniądze, czy za darmo. Decydują, kiedy seks, który mamy, jest konsensualny, a kiedy – choć wyraziłyśmy na niego świadomą zgodę – staje się (na mocy ich opinii!) gwałtem. A jeżeli któraś z nas się z ich opinią nie zgadza, to najwyraźniej: a) jest sama sobie winna, b) jest neoliberałką i popleczniczką patriarchatu, c) ma „fałszywą świadomość”, d) cierpi na PTSD, e) jest niereprezentatywna, f) jest idiotką – wybierz sobie najbardziej pasującą do Twojej sytuacji odpowiedź, bo to jedyne dane nam przez abolicyjne feministki opcje wyboru. Aż chce się wybierać prawda? (…)

Może macie do zaoferowania coś więcej nazywanie samych siebie „socjalnymi feministkami”, podczas gdy, jedyne co robicie to torpedowanie naszej pracy, unieważnianie i wyśmiewanie organizowanej przez nas pomocy na opłacenie czynszów, zakup leków, jedzenia dla dzieci czy ogrzanie mieszkania?

Praca seksualna, pandemia i polowanie na czarownice

15,008 złotych zebranych w ramach „Funduszu kryzysowego dla osób pracujących seksualnie”: 217 wpłat, 60 osób, które otrzymały bezpośrednie finansowe wsparcie dzięki Funduszowi. Dodatkowo 70 osób spotkanych podczas dyżurów outreach, wizyt w miejscach pracy…

Źródło
Opublikowano: 2020-04-28 13:23:35

Kochani_e! Bardzo dziękujemy za wszystkie ciepłe słowa Wiele osób pyta się, jak można Nas wesprzeć. Najszybszy i niezaw

Maja Staśko:

Kochani_e! Bardzo dziękujemy za wszystkie ciepłe słowa ? Wiele osób pyta się, jak można Nas wesprzeć. Najszybszy i niezawodny sposób to polubienie Naszego fanpage’a i reagowanie na Nasze posty, dzięki temu pomożecie Nam dotrzeć do większej liczby potrzebujących wsparcia. Komentujcie, udostępniajcie i klikajcie "lubię to" przy kolejnych postach, publikujemy najczęściej jeden post dziennie.
Wasze zaangażowanie to jedyna droga na zwiększenie naszych zasięgów i tym samym dotarcie do tych, których wspieramy. Nie mamy budżetu na wykup reklam. Reagujcie na Nasze posty i na sytuacje przemocowe obok Was! ? Dziękujemy bardzo za to, że jesteście tutaj z Nami?.

Jeśli chcielibyście wesprzeć Nas finansowo, Nasz numer konta to 74 1870 1045 2078 1066 6299 0001. Na ten moment wszystkie środki wykorzystujemy wyłącznie na wspieranie ofiar przemocy.


Źródło
Opublikowano: 2020-04-27 12:20:10

Co rusz słyszę pytania, czy komplement to seksizm. To bardzo proste: komplement to nie seksizm! Bez obaw, feminizm to ni

Maja Staśko:

Co rusz słyszę pytania, czy komplement to seksizm. To bardzo proste: komplement to nie seksizm! Bez obaw, feminizm to nie koniec flirtu i komplementów. Sama bardzo lubię flirtować i słyszeć komplementy. Nie lubię tylko seksizmu.

Weźmy taką sytuację. Kobieta podczas dyskusji o pracy seksualnej podaje przykłady na to, jak działa dekryminalizacja. Mężczyzna się z nią nie zgadza, jest zwolennikiem abolicji. Gdy ona podaje kolejne statystyki, on jej odpowiada: „Ale jesteś śliczniutka!”. Wszyscy zaczynają się śmiać.

Jeśli ona teraz wróci do tematu, nikt nie będzie traktował jej słów poważnie. Jeśli zacznie protestować, wyjdzie na agresywną i radykalną. To w niej byłby problem, nie w innych – przecież to tylko „komplementy”, prawda? Pozostaje milczenie.

Czy to komplement? Nie. To najprostszy sposób infantylizacji kobiety i wykluczenia jej z dyskusji. W takiej sytuacji stwierdzenie, że kobieta jest śliczna, to seksizm życzliwy, a że obleśna – seksizm wrogi. To dwie strony tego samego zjawiska.

Taki „komplement” sprowadza kobietę do ciała i uzależnia jej wartość od stopnia pożądania mężczyzny. Obleśny komentarz? Jesteś atrakcyjna! Obmacanie? Końskie zaloty? Nękanie? Musisz mu się bardzo podobać! Gwałt?

No właśnie.

Czym więc jest seksizm? To nie jest ani określone słowo, ani konkretne zachowania. Przecież klepnięcie w tyłek w sytuacji romantycznej może być super podniecające! Ale już klepnięcie w tyłek obcej dziewczyny na ulicy – to molestowanie.

Wszystko zależy od kontekstu. A także kultury i systemu, w którym żyjemy. Podana wyżej sytuacja jest pojedyncza. A teraz wyobraźcie sobie, że kobieta za każdym razem, gdy chce coś skrytykować i z czymś się nie zgodzić, słyszy, że jest śliczniutka. A wszyscy wokół bagatelizują to i mówią, że nie ma dystansu.

Ktoś, kto nie jest podobnie wykluczany, nie zdaje sobie sprawy z tego, jak takie słowa, miliony takich słów, mogą działać. Dlatego słuchajcie nas! Słuchajcie, co mówimy, nie uciszajcie nas.

A jeśli nie jesteście pewni, czy osoba sobie czegoś życzy – zapytajcie. Czy chodzi o uścisk, czy komplement, czy seks. Traktujmy się z szacunkiem, mimo iż cały ten system chce dokładnie czegoś przeciwnego. Pokażmy mu! ✊?


Źródło
Opublikowano: 2020-04-26 19:57:29

Dzisiaj o 10 w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy zostanie ogłoszony wyrok w sprawie Rafała P., który 11 lat znęcał się nad b

Maja Staśko:


Dzisiaj o 10 w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy zostanie ogłoszony wyrok w sprawie Rafała P., który 11 lat znęcał się nad byłą żoną. Karolina Piasecka ponad dwa lata temu opublikowała nagrania przemocy słownej, poniżania i obrażania, którego doświadczała ze strony Rafała P.

Tymczasem na ostatniej…

Więcej
Obraz może zawierać: 1 osoba, zbliżenie i tekst

Źródło
Opublikowano: 2020-04-26 04:54:27

Jedynka Wyborczej. Przed sądem pikietowało kilka osób związanych z Codziennikiem Feministycznym. – Solidaryzujemy się z

Maja Staśko:

Jedynka Wyborczej. Przed sądem pikietowało kilka osób związanych z Codziennikiem Feministycznym. – Solidaryzujemy się z Karoliną Piasecką. Wniosek prokuratury, czyli prace społeczne dla Rafała P., jest absolutnie niedopuszczalny. To barbarzyństwo – mówiła Maja Staśko.

Obraz może zawierać: 1 osoba, tekst

Źródło
Opublikowano: 2020-04-25 18:43:56

Malik od kilku dni opowiada o tych strasznych zgorzkniałych feministkach, które opanowały świat. A kobiety setkami przes

Maja Staśko:

Malik od kilku dni opowiada o tych strasznych zgorzkniałych feministkach, które opanowały świat. A kobiety setkami przesyłają swoje filmiki, jak tańczą do jego muzyki. Szczerze? Jeszcze kilka lat temu i ja bym pewnie przesłała. Pół życia trenowałam gimnastykę artystyczną, dobrze się ruszam i lubię się tym dzielić.

Dzień dobry państwu. Oto ja, zgorzkniała feministka.

Oczywiście, Malik stosuje znaną manipulację. Tworzy jakąś nieistniejącą wojnę między „zwykłymi kobietami” a „zgorzkniałymi feministkami”. To typowy backlash, który powraca za każdym razem, gdy kobietom uda się razem wywrzeć nacisk. W zeszłym tygodniu był Strajk Kobiet. Działania Malika to konserwatywna reakcja na te działania, podobnie jak wzrost aktywności w grupkach j*bania zmywar.

Malik wmawia nam więc, że z jednej strony mamy „normalne kobiety” – które tańczą do jego muzyki – z drugiej te „zgorzkniałe feministki”, które zakazują tańca i odsłaniania ciała. Jedne z drugimi mają rywalizować, bo co innego mogłyby robić ze sobą kobiety, nie? Idiotyczny podział, nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Ale działa – duża część społeczeństwa jest przekonana, że walczy z feminizmem, podczas gdy walczy z fantazją seksistów na temat feminizmu.

Według tej fantazji feministki to zgorzkniałe kobiety nienawidzące mężczyzn i „prawdziwych” kobiet. Nie potrafią się dobrze bawić i nie uprawiają seksu. Zajmują się wyimaginowanymi problemami, bo dyskryminacja płciowa w obecnym świecie nie istnieje.

Jestem feministką i uwielbiam tańczyć, dobrze się bawić i uprawiać seks. Uwielbiam spędzać czas z mężczyznami i kobietami. Nie zajmuję się jakimiś wyimaginowanymi problemami (w przeciwieństwie do seksistów zwalczających wytwory swoich fantazji – te straszne feministki), tylko codziennymi problemami większości ludzi: warunkami pracy, wynagrodzeniami czy dostępem do antykoncepcji. Wspieram zwalnianych pracowników, ludzi tracących mieszkania i gwałcone kobiety – niezależnie od tego, czy tańczą do muzyki Malika, czy nie.

Zamiast wołać: jakim prawem kobiety wywijają tyłkami do muzyki Malika, wolę zapytać: jakim prawem Malik nakręcił nagonkę na nastolatkę? I dlaczego znów to bogaty mężczyzna ustawia podziały między nami?


Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 19:09:35

Czy ktoś w końcu mógłby dać symbolicznie po mordzie tej Marii Malus z Krakowa, czyli Kajetanowi Jaksendrowi, szefowi Wyd

Maja Staśko:

Czy ktoś w końcu mógłby dać symbolicznie po mordzie tej Marii Malus z Krakowa, czyli Kajetanowi Jaksendrowi, szefowi Wydawnictwa Eperons-Ostrogii, bo kiedy słyszę, że on dalej gnębi, werbuje od kilku lat na facebooku do darmowej pracy w wydawnictwie, wykorzystuje kobiety tymi samymi metodami od lat, manipuluje nimi, rozstraja nerwowo, stosuje wobec nich przemoc psychiczną, podsyła powiekszone penisy, kilka wpedził w depresje i wykorzystał finansowo. Jest na sali jakiś prokurator, który przyjrzy się tej sprawie i wreszcie okróci te działania? Wystarczy, że policja wejdzie mu na kompa, konto bankowe, laptopa i telefony. Tam są wszystkie dowody, dane i nazwiska. Czy w naszym świecie przemoc psychiczna nie podlega karze? Ilu jeszcze potrzebujecie dowodów? Ile osób ma ucierpieć? Ostatnio pisała do mnie kolejna kobieta, którą gnebił po nocach przez messenger i telefon, posługiwał się tymi samymi metodami manipulacji. Ja co pół roku wspieram jego ofiary, a nie jestem psycholożką i mnie to dodatkowo rozstraja. Dziewczyny z Polski, zadzwońcie na policję, proszę.
PS Drodzy panowie literaci, wiem ze i Was wciagal i uwodzil jako kobieta, Czarna Manka.

Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 12:51:08

„Zgłosiłam gwałt i zostałam skazana na więzienie”. Katarzyna nie może się pogodzić z decyzją sądu

Maja Staśko:

jak długo jeszcze będziemy godzić się na to, by kobiety, które doświadczyły przemocy, przeżyły traumę – musiały mierzyć się z ponowną wiktymizacją – czy to przez swoje środowisko czy też przez sądy..
ile jeszcze ofiar, gdy tylko zdobędą się na ujawnienie sprawcy, zostanie uznanych za oprawców; ile…

Więcej

„Zgłosiłam gwałt i zostałam skazana na więzienie”. Katarzyna nie może się pogodzić z decyzją sądu

Źródło
Opublikowano: 2020-04-23 05:38:41

Kilka dni temu napisała do mnie dziewczyna. Powiedziała, że nie może normalnie funkcjonować, bo od kilkudziesięciu godzi

Maja Staśko:

Kilka dni temu napisała do mnie dziewczyna. Powiedziała, że nie może normalnie funkcjonować, bo od kilkudziesięciu godzin jest obiektem ataku mężczyzn, którzy przesyłają jej groźby śmierci i gwałtu, oraz każą milczeć, bo jest kobietą. Okazało się, że panowie z jednej z grupek o „zmywarach” zmobilizowali się, żeby ją zaszczuć.

Cyberprzemoc istnieje od dawna – ale mam wrażenie, że w tej chwili szczególnie wzbiera na mocy. Spora część naszego życia przeniosła się do sieci. Jesteśmy wyalienowani, szukamy jakiejś zbiorowości. Młodzi mężczyźni łatwo znajdą ją w grupie „zmywar”, gdzie robią natarcia na kobiety. A ich autorytety, jak Malik, napędzają takie grupy, gdy wypowiadają się w równie seksistowski sposób.

Często słyszę głosy bagatelizujące cyberprzemoc – przecież to nie jest „naprawdę”, przecież to „żart” albo „konwencja”. To nieprawda. Cyberprzemoc bardzo realnie wpływa na poczucie bezpieczeństwa kobiet. Doświadczam hejtu od lat, ale od kilku dni zalewają mnie tysiące wiadomości i komentarzy z groźbami gwałtu i pobicia. I gdy wczoraj zadzwoniła do mnie dziennikarka z numeru prywatnego, serce podskoczyło mi do gardła. Bałam się odebrać. Pamiętam też, jak ponad rok temu dostałam groźby śmierci. Jechałam autobusem i nagle zobaczyłam, że czyjaś ręka zbliża się, by mnie uderzyć. Uchyliłam się przerażona. A to po prostu jakiś mężczyzna sięgał do przycisku otwierania drzwi.

Osoby, które doświadczają cyberprzemocy, są w ciągłym poczuciu zagrożenia. Skoro czytają, że zostaną zgwałcone, to oczywiste, że będą próbowały robić wszystko, żeby do tego nie dopuścić. Niezależnie od tego, czy ktoś naprawdę chce je zgwałcić, czy nie. Jak to w ogóle sprawdzić – czy to „zgwałcę cię” to na serio czy nie, kiedy takich wiadomości są setki albo i tysiące?

To powoduje, że często dziewczyny się wycofują. Próbują być niewidoczne, żeby jak najmniej „prowokować” do przemocy. I dokładnie o to chodzi – żeby nas uciszyć. Żebyśmy zniknęły.

Piszę to dla was: wszystkie osoby, które padły ofiarą cyberbullyingu. Nie jesteście same. To nie Wasza wina. Nie zrobiłyście nic złego, to spotyka nie tylko Was. Jesteśmy w tym razem – i nie damy się uciszyć.


Źródło
Opublikowano: 2020-04-22 18:53:42

Malik nakręcił hejt. Chłopcy silni tylko w internecie fantazjują o zabijaniu kobiet

Maja Staśko:

Incele zaatakowali m.in. Maja Staśko. Bo śmiała powiedzieć, że teksty rapera Malika Montany i jego zachowanie są seksistowskie.
Wylało się z nich tyle jadu, że nie mogłam sobie odpuścić skomentowania sytuacji. To chłopcy silni w necie i mam nadzieję, że tylko tam pozostaną.

Malik nakręcił hejt. Chłopcy silni tylko w internecie fantazjują o zabijaniu kobiet

Źródło
Opublikowano: 2020-04-21 14:38:34

Pod wczorajszym lajwem @donmalikmontana z feministkami pojawiało się mnóstwo komentarzy z hasłem „zmywary do kuchni

Maja Staśko:

Pod wczorajszym lajwem @donmalikmontana z feministkami pojawiało się mnóstwo komentarzy z hasłem „zmywary do kuchni”. To niestety nie przypadek. Chłopcy nienawidzący kobiet nudzą się ostatnio na kwarantannie, więc rozmaite grupki uderzające w zmywary gromadzą tysiące członków. To m.in. grupy na Facebooku „Zmywarawka – sekcja j*bania kobiet”, „Zmywarnia – sekcja j*bania kobiet” i „Jak będzie w zmywarce? Sekcja nienawidzenia k*biet”.

Niedawno po sieci krążyła rozmowa młodzieżówki Konfederacji o tym, że gwałt „może być przyjemny ostatecznie. Najpierw mówi, że nie chce i siłą trzeba, a potem zadowolona i zaskoczona”. „Tu się z Tobą zgodzę. Gwałcić trzeba tak, by tego nie zgłosiła”.

Na grupkach o zmywarach takie rozmowy to norma. „Zmywary” to kobiety, a słowo „kobiety” pisane jest jak przekleństwo: „k*biety” – bo dla panów bycie kobietą to już samo w sobie obelga. Poza zmywarami kobiety są małp*mi, loszkami, koorw*mi, szmatami, workami na spermę. W grupie „CSI: kryminalne zagadki zmywar” w ankiecie koniecznej do przyjęcia do grupy dowiadujemy się, że „zbieramy tu info o zmywarach, które robią naszym pod górkę, puszczają się itp. itd. klikając w siusiaka poniżej wyrażasz zgodę na uczestnictwo w stalkowaniu i rajdowaniu kure*”, a by dołączyć do grupy, trzeba pochwalić się „dojechaniem jakiejś zmywary”.

W grupkach możemy przeczytać np. „Kobieta jest jak laptop – złoży się, jak mocniej pierdolniesz”. „Kobiety są jak śmietana, bo najlepsza jest bita”. „Kobieto, pamiętaj, że facet stale myśli, byście zostały zaj*bane maczugami”. „Zmywary rozj*bane nadajecie się tylko do sprzątania gotowania i bycia ruchanymi wy rozj*bane worki na spermę. Amen”. Podczas Strajku Kobiet panowie szczególnie się zaktywizowali. Chcieli stworzyć własną wersję protestu: „Jak zmywary chcą aborcji, to ja chcę, żeby gwałty małżeńskie, jak i w związkach nie były postrzegane jako gwałty. My body my choice. A mi się chce ruchać”. „Proponuję hasło „mój siusiak i mogę go wkładać, gdzie chcę”. Ich głównym postulatem było zalegalizowanie gwałtów.

Osoby, które próbowały zgłaszać te grupki (część z grupek spadła), spotykał masowy atak hejterów.

Ale przecież dyskryminacja płciowa nie istnieje, prawda?


Źródło
Opublikowano: 2020-04-20 18:50:43

Pamiętniki Pandemii

Maja Staśko:

Socjolożki i socjolodzy zbierają opowieści z czasów pandemii. Potem powstanie książka z Waszymi doświadczeniami. A i można wygrać nagrodę pieniężną, co teraz jest szczególnie cenne. Wysyłajcie, jak macie, piszcie, jak nie macie – zgłoszenia do 15 czerwca!

Pamiętniki Pandemii

Instytut Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk, Instytut Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego oraz Instytut Kultury Polskiej Uniwersytetu Warszawskiego ogłaszają konkurs na pamiętniki z czasów pandemii koronawirusa.

Źródło
Opublikowano: 2020-04-20 12:09:21

Niedawno dostałam wezwanie na policję jako świadek – z terminem na dzisiaj. Gdy rano dotarłam na komisariat, okazało się

Maja Staśko:

Niedawno dostałam wezwanie na policję jako świadek – z terminem na dzisiaj. Gdy rano dotarłam na komisariat, okazało się, że prawdopodobnie właściciele księgarni Sursum Corda wnieśli oskarżenie prywatne o naruszenie miru. Chodzi o demonstrację z 13 października, gdy protestowalysmy podczas spotkania…

Więcej

Obraz może zawierać: 1 osoba, zbliżenie, prawdopodobnie tekst, który brzmi „To Komisariacie czekam na”

Źródło
Opublikowano: 2020-04-20 07:53:53

3 października 2016 czarny protest/w naszej sprawie!!!

Maja Staśko:

3 października 2016 czarny protest/w naszej sprawie!!!
Poszłyśmy wtedy i poszliśmy pod PIS…
Proces osób represjonowanych po czarnym proteście nadal trwa.
Walka kobiet o nasze prawa nadal trwa – choć w ciszy i lęku.
Grupie rzadzącej odpierdala coraz bardziej. Każdy i każda piękna osoba, jest dla…

Więcej

Źródło
Opublikowano: 2020-04-19 23:34:43

Dzisiaj Malik Montana, SAMIEC ALFA, dał pokaz kruchego męskiego ego. @milionioliwka odpowiedziała na pytanie o muzy

Maja Staśko:

Dzisiaj Malik Montana, SAMIEC ALFA, dał pokaz kruchego męskiego ego. @milionioliwka odpowiedziała na pytanie o muzykę Malika, że jest obrzydliwie seksistowska. Rozdzierająco urażony Malik po słowach Oliwii postanowił zaatakować 19-latkę. Najbardziej go bolał fakt, że dziewczyna nakręciła tę wypowiedź w wannie (więc była goła i – uwaga huehue – MOKRA). Następnie udostępniał jej zdjęcia z komentarzami o tym, że rzekomo jest rasistką (bo ma zdjęcie przy piramidach, aha) i sama wystawia się na seksistowskie komentarze, bo ma zdjęcia odsłaniające ciało.

Przed chwilą skończył lajwa, na który zapraszał feministki i z nimi dyskutował. Oczywiście, nie ma mowy o dyskusji, bo sam przyznał, że zrobił to tylko po to, żeby zwiększyć sobie publiczność o grono feministek. Z tej rozmowy można się więc dowiedzieć, że kobiety robiące aborcję to morderczynie, a także:

„Nigdy nie byłem świadkiem dyskryminacji płciowej. Kobiety w dzisiejszych czasach są największą walutą. Bogatego faceta nie przekupisz pieniędzmi, ale jesteś w stanie przekupić go piękną kobietą”.

„Feminizm to choroba społeczna – nie chcę nikogo obrażać, ale feminizm to anomalia”.

„Gdybym był w stanie urodzić dziecko, to nie potrzebowałbym kobiety”.

„Kobieta ma różne potrzeby, co może być uregulowane jakimś tam hormonem”.

"Mnie osobiście jak widzę kobietę w wannie i mówi moje imię, to mnie to podnieca, zwłaszcza po miesiącu kwarantanny”.

Raz powiedział coś mądrego: „Mężczyzna i facet przez naturę tak zostali stworzeni, że jest podział obowiązków”, ale to tylko mu się pokićkały słowa.

Potem dołączyła do niego Mała Ania z Warsaw Shore i uznała, że kobiety mogą wszystko, a jak nie osiągają sukcesów, to dlatego, że są leniwe. Polecam to powiedzieć kobiecie, która w tej chwili siedzi uwięziona ze swoim oprawcą-mężem w mieszkaniu albo szwaczce w Bangladeszu.

A pod lajwem mnóstwo komentarzy: ,,zmywary do kuchni". Na koniec taki cytat z piosenki Malika, zupełnie bez okazji:

Zbotoksowanazdzira
usta i cycki wypchane
zanim wzięła go do ust
zmoczyła mordę w szampanie (×3)

Gdyby ktoś jeszcze nie słyszał, ogłaszam: MALIK JEST OBRZYDLIWIE SEKSISTOWSKI.

Oliwka, wspieram

#malikisoverparty



malikisoverparty

Źródło
Opublikowano: 2020-04-19 21:05:08

Maja Staśko dam ten text do przeczytania ważnej dla mnie dojrzewajacej kobiecie, mojej Kice. Niestety cały czas miesiąc

Maja Staśko:

Maja Staśko ❤️❤️❤️ dam ten text do przeczytania ważnej dla mnie dojrzewajacej kobiecie, mojej Kice. Niestety cały czas miesiączka /okres / menstruacja / potem stosunek, sex/ niechciane bądź chciane ciąże to tematy tabu, zarówno wśród nastolatek, jak i dorosłych kobiet i mężczyzn, to tematy do kpin i… Więcej

Obraz może zawierać: 1 osoba, zbliżenie

Źródło
Opublikowano: 2020-04-19 13:21:29