Razem Poznań:
Co to jest: pionowe, wysokie na kilkadziesiąt metrów i oczyszcza powietrze? ?
Myślisz może: drzewo. Otóż nie! Takie właściwości ma rzekomo posiadać mural ku czci Jana Kulczyka, który Fundacja Festiwalu Malta oraz osoby z poznańskich środowisk akademickich i kulturalnych chcą namalować na jednej ze ścian dawnego hotelu Polonez przy al. Niepodległości.
Do stworzenia muralu o wielkości – bagatela – ok. 500 m kw. mają zostać wykorzystane „ekologiczne” farby, które na 1 m kw. pomalowanej powierzchni podobno pochłaniają tyle zanieczyszczeń, ile jedno drzewo.
Jacek Jaśkowiak ocenia pomysł jako „skromny i nienachalny” (zapewne w porównaniu np. ze spiżowym pomnikiem konnym Kulczyka na płycie Starego Rynku?). My oceniamy go jako pozbawiony dobrego smaku i memogenny. Żeby jednak krytyka była konstruktywna, przedstawiamy własne, alternatywne propozycje:
✔️ Mural ku czci Kazimiery Iłłakowiczówny, najbardziej znanej poznańskiej poetki (wizualizacja poniżej, można korzystać). Iłłakowiczówna powinna mieć swój mural nie tylko jako wybitna twórczyni, lecz także m.in. dlatego, że nie dorobiła się majątku na prywatyzacji państwowych przedsiębiorstw i ukrywaniu fortuny w rajach podatkowych, żeby przypadkiem nie płacić podatków w… no cóż, Polsce i Poznaniu.
✔️ Zasadzenie 500 drzew. Ich zaletą jest nie tylko to, że oczyszczają powietrze znacznie skuteczniej niż „ekologiczne” farby (podobno jedno drzewo działa co najmniej tak samo dobrze, jak 1 m kw. powierzchni pomalowanej specjalną magiczną farbą!), ale też nie umożliwiają swoim rodzinom zbijania kasy na wątpliwych publiczno-prywatnych biznesach.
✔️ Pomalowanie WSZYSTKIEGO w mieście tą potężną ekologiczną farbą i ostateczne rozwiązanie problemu smogu w Poznaniu.
Liczymy na gorące poparcie poznańskich środowisk akademickich i kulturalnych! <3
Źródło
Opublikowano: 2021-06-25 20:58:27