Dziś, w trakcie konferencji prasowej, zaprezentowaliśmy liderki list koalicji L

Dziś, w trakcie konferencji prasowej, zaprezentowaliśmy liderki list koalicji Lewica Razem w wyborach do Parlamentu Europejskiego. W skład koalicji wchodzą Partia Razem, Unia Pracy, Ruch Sprawiedliwości Społecznej Piotra Ikonowicza oraz organizacje społeczne.

"Jedynką" na naszej liście w okręgu podkarpackim będzie Elżbieta Wisz (Ruch Sprawiedliwości Społecznej). Z drugiej pozycji kandydował będzie Paweł Preneta (Razem), a "trójką" będzie Agnieszka Itner (Razem).

– W Unii Europejskiej formalnie jesteśmy od 2004 roku, ale faktycznie, cywilizacyjnie i kulturowo, ciągle sytuujemy się gdzieś na peryferiach. Chcemy Unii wszystkich obywateli, a nie tylko elit rządzących i kapitału – mówiła Elżbieta Wisz. Wskazywała, że Polki i Polacy mają znacząco gorszy, niż obywatele krajów "starej" Unii, dostęp do leczenia i leków. Mimo iż pracujemy najdłużej spośród unijnych krajów jesteśmy nisko wynagradzani, pracujemy w fatalnych warunkach i kulturze pracy przypominającej folwarczną pańszczyznę. Wisz zwróciła także uwagę na problem transformacji energetycznej i smogu – Jesteśmy nazywani trucicielami Europy. Smog zabija Polaków, ale przez biedę. Potrzebujemy modernizacji energetyki, ale nie możemy zgodzić się aby koszty transformacji spadały na najuboższych.

– Jednym z głównych tematów, o który Lewica Razem chce upomnieć się w PE to standardy pracy i wynagrodzenia. Mimo wzrostu płac, nadal połowa Polaków zarabia nie więcej niż 2500 netto. To niewiele więcej niż płaca minimalna. – mówił Paweł Preneta. Lewica Razem chce wprowadzenia Europejskich Standardów Pracy, w tym europejskiej pensji minimalnej. Tak, by stopniowo dążyć do jej zrównania na obszarze całej Unii.

Agnieszka Itner przedstawiła postulaty Lewicy Razem dotyczące bezpłatnych leków – Wiele osób odchodzi od okienka w aptece, bo nie stać ich na wykupienie leków. Tak nie powinno być! Proponujemy prostą zasadę: jeśli lekarz przepisuje lek na receptę, to ten lek powinien być bezpłatny. – Lewica Razem postuluje ograniczenie przywilejów patentowych, stworzenie europejskiego, publicznego producenta leków oraz unijne programy badań nad nowymi lekami.

Wkrótce zaprezentujemy pełną listę kandydatek i kandydatów oraz kolejne postulaty.


Źródło
Opublikowano: 2019-04-03 16:05:00

Prof. Cieślik: Ulgi dla samozatrudnionych? Prowadzą do obniżania dynamiki PKB i zapaści w ZUS

A to moja rozmowa, która wzbudziła chyba najbardziej płomienne antykomunistyczne wzmożenie komentujących, choć – moim zdaniem – nie pada w niej nic szczególnie wywrotowego. Co pokazuje, jak trudno w tym kraju dyskutować rzeczowo, na argumenty i bez odnoszenia każdej, najbardziej nawet wirtualnej propozycji, do siebie.
Prof. Cieślik mówi w niej – a ja się z nim w dużej mierze zgadzam – że:
-> samozatrudnienie w obecnej formie to rozdwojenie jaźni państwa i przestarzały instrument
-> bo z jednej strony państwo daje samozatrudnionym ulgi i korzystne opodatkowanie, z drugiej – przyznaje uprawnienia pracownicze, po czym usiłuje rozwiązać problem, który samo tworzy
-> o uldze może być mowa, jeśli państwo płaci na ten przykład składki do ZUS za delikwenta, któremu chce ulżyć; ulga polegająca na możliwości nieodkładania na emeryturę, to nie ulga, a pułapka i demontaż systemu emerytalnego
-> dlatego trzeba odejść od utrwalonego podziału na pracowników najemnych i pracodawców
-> i – o zgrozo! – przestać wspierać samozatrudnionych wja ulgi
-> a w zamian stworzyć rozwiązania prawne przystające do naszych czasów: wehikuł dla freelancerów, który nie będzie wykorzystywany jako sposób na zaoszczędzenie na pracowniku, albo uniknięcie opodatkowania przy wysokich zarobkach.
Myślę sobie, że nawet jeśli – niczym wielu – zirytuje Was ta rozmowa – warto poobracać ją i tę irytację w dłoni i pod światło jak bursztynek. Bez wysyłania profesora na emeryturę.

Prof. Cieślik: Ulgi dla samozatrudnionych? Prowadzą do obniżania dynamiki PKB i zapaści w ZUS

– 'Test przedsiębiorcy' to przykład sytuacji, w której państwo najpierw samo tworzy problem, a potem z mozołem usiłuje go rozwiązać – ekonomista prof. Jerzy Cieślik

Źródło
Opublikowano: 2019-04-03 14:07:20

Posłuchaj podcastu: Transmisja Gali wręczenia Nagrody Radia TOK FM im. Anny Laszuk za 2018 rok – TOK FM

Robert Maślak

Wczoraj byłem na gali Radio TOK FM i przyznaniu nagrody im. Anny Laszuk – wspaniała uroczystość, poruszający spektakl, świetni laureaci, którym chce się robić Polskę lepszą.
Małgorzata Wołczyńska dziękuję za zaproszenie, dziękuję, że jesteście.
https://audycje.tokfm.pl/…/74181,Transmisja-Gali-wreczenia-…

Posłuchaj podcastu: Transmisja Gali wręczenia Nagrody Radia TOK FM im. Anny Laszuk za 2018 rok – TOK FM

Podcast z audycji Nagroda Radia TOK FM im. Anny Laszuk. . Dostępna transkrypcja. Temat: Transmisja Gali wręczenia Nagrody Radia TOK FM im. Anny Laszuk za 2018 rok

Źródło
Opublikowano: 2019-04-03 11:46:52

Bezdomne kino ARS. Oddala się przeprowadzka do Okrąglaka na placu Nowym

Daria Gosek-Popiołek:

Mamy więc w Krakowie taką sytuację: miasto podpisało niezwykle niekorzystną dla siebie umowę ze spółką "Kazimierz", dzięki której w dużej mierze Okrąglak i Plac Nowy niszczeją i nie pełnią swoich funkcji, a spółka płaci miastu grosze.
Mamy jedno z najważniejszych kin w Krakowie, które przestaje działać, bo miasto zaniechało jakichkolwiek działań, które mogłyby zatrzymać gentryfikację centrum i właściwie pozostawiło bez wsparcia ważną dla miasta instytucję kultury, ponieważ akurat temu prywatnemu podmiotowi (który nie jest np. spółką kupiecką albo klubem sportowym) pomóc nie może.
Pod naciskiem miasto deklaruje pomoc, pojawia się pomysł przeniesienia kina do Okrąglaka.
Spółka kupiecka się wycofuje, kino zostaje na lodzie, a miasto ubolewa "że między spółką kupiecką a właścicielką kina nie doszło do porozumienia".

Bezdomne kino ARS. Oddala się przeprowadzka do Okrąglaka na placu Nowym

Przyszłość kina ARS znów pod znakiem zapytania. Prezes spółki kupieckiej 'Kazimierz', która zarządza Okrąglakiem i Placem Nowym przerwał negocjacje z właścicielką kina Ludmiłą Kucharczyk.

Źródło
Opublikowano: 2019-04-03 11:24:55

Tygodnik „Polityka” – ten sam, który nie mógł zdzierżyć symetryzmu Rafała Wosia – otworzył łamy dla Łukasza Warzechy, kt

Tygodnik „Polityka” – ten sam, który nie mógł zdzierżyć symetryzmu Rafała Wosia – otworzył łamy dla Łukasza Warzechy, któremu pozwolono na gościnny występ. W imię otwartości. Z tej okazji warto przypomnieć kilka opinii otwartego Łukasza:

– Warzecha stanął swego czasu w obronie dyktatora i zbrodniarza Augusto Pinocheta, bo ten „uratował swój kraj przed komunistycznym bagnem”. Tortury około 40 tys. osób i zamordowanie 3 tys. kolejnych pan Łukasz podsumował stwierdzeniem – to jest autentyczny cytat – że „koszt był niski”. Opinię Amnesty International, organizacji broniącej praw człowieka, na ten temat nazwał „sentymentalnym bełkotem”.

– Walkę z molestowaniem seksualnym określił z kolei mianem „kolejnej lewackiej paranoi”. Dowodził też, że „ofensywa feministek jest szkodliwa dla życia publicznego”. Myślę, że wszystkie molestowane kobiety docenią, że w liberalnej, postępowej, zachodniej „Polityce” można przeczytać teksty takich ciekawych ludzi. Byle nie był to symetryzm.

– próba wprowadzenia związków partnerskich to dla Warzechy „chytry podstęp”, który odciąga uwagę od rzeczy ważnych i otwiera furtkę – o zgrozo, zgrozo, zgrozo! – dla małżeństw homoseksualnych. W ogóle pan Łukasz ma całą serię tekstów o tym, jak nienormalna i agresywna jest społeczność LGBT. Znajdziecie tam wszystkie możliwe stereotypy i obelgi pod adresem dyskryminowanej mniejszości.

– Ciekawe są też tezy Warzechy na temat globalnego ocieplenia. Generalnie pan Łukasz nie bardzo w nie wierzy, walkę z katastrofą klimatyczną nazywa „ekofanatyzmem”. Kilka lat temu napisał do „ekofanatyków” taką piękną odezwę: „odczepcie się od naszych elektrowni, przemysłu, samochodów, żarówek i komputerów. Spadajcie na bambus, gdzie wasze miejsce, i najlepiej już stamtąd nie schodźcie. Zwłaszcza, że to wasze środowisko naturalne”. Oczywiście – jakże mogłoby być inaczej – pan Łukasz broni antyszczepionkowców. Bo to szlachetne środowisko walczące o naszą wolność, nie to co te ekooszołomy z tytułami naukowymi.

– pan Łukasz walczy też dzielnie z multi-kulti. Tak dzielnie, że nie ma takiej nieprawdziwej informacji, której nie byłby gotów wykorzystać w swojej krucjacie, szczując konsekwentnie na imigrantów i uchodźców. „To wszystko elementy wielkiej medialnej manipulacji i moralnego szantażu, jakim próbuje się poddawać nie tylko Polaków, ale Europejczyków w ogóle” – pisał o ludziach uciekających przed wojną.

Długo można by tak wymieniać, a uwierzcie mi, że ominąłem rzeczy najpodlejsze w publicystyce Warzechy. Ale wszyscy wiemy, że to nie ma znaczenia, prawda? Tak samo jak nie ma znaczenia, że Giertych rozkręcał pro-faszystowskie organizacje i jest jawnym homofobem. Liczy się tylko to, że i Warzecha, i Giertych krytykują Kaczyńskiego. Bo tak się w Polsce oddziela obóz demokracji i postępu od obozu ich przeciwników. Nie przez stosunek do praw kobiet i mniejszości, nie przez stosunek do największej katastrofy naszych czasów, jaką jest globalne ocieplenie, nawet nie przez stosunek do faszyzmu czy praw człowieka. Każdy, kto bije w Kaczyńskiego za rozdawnictwo, jest nasz. Wiwat demokracja! Wiwat pluralizm! Wiwat postępowa Polska!

Źródło
Opublikowano: 2019-04-03 10:09:44

Dlaczego pokolenie Solidarności nie angażuje się w politykę?

#CzytamyRazem. "Trawiący Polskę od dekady spór pomiędzy PO a PiS-em nie jest polityczny. To plemienny konflikt elit, co więcej – jak wskazują dziesiątki transferów z jednej partii do drugiej – będący starannie wyreżyserowanym spektaklem, na który z nieznanych powodów dziennikarze wciąż wykupują bilety.

Nie oczekuję wiele. Chciałbym tylko dowiedzieć się – od polityków, dziennikarzy, publicystów, wydawców – po czyjej stronie stoicie. Lokatorów czy właścicieli kamienic? Pracowników czy zatrudniających? Publicznego szkolnictwa na wysokim poziomie czy dziedziczonej przynależności do klasy wyższej? To jest polityka i to są prawdziwe deklaracje polityczne – nie wasze deklaracje sympatii do tego czy innego byłego premiera." – pisze ekonomista Hubert Walczyński, kandydat #LewicaRazem w wyborach do Parlamentu Europejskiego, w najnowszym numerze Magazyn Kontakt.

Dlaczego pokolenie Solidarności nie angażuje się w politykę?

Polska sfera publiczna wygląda tak, jak gdyby trzydzieści lat temu powołano grupę rekonstrukcyjną, która do dziś odgrywa perypetie zwaśnionych rodów Romea i Julii.

CzytamyRazem,LewicaRazem

Źródło
Opublikowano: 2019-04-03 08:55:00

Obejrzyj Maciej Konieczny do Parlamentu Europejskiego – jedynka #LewicaRazem w woj. śląskim


Uczciwa praca zasługuje na godną płacę. Nieważne, czy wykonuje się ją w Zabrzu czy w Dreznie. #LewicaRazem idzie do Parlamentu Europejskiego, by wywalczyć wyższe płace, niższe czynsze i bezpłatne leki na receptę w całej Europie. Maciej Konieczny z Razem będzie liderem naszej listy w województwie śląskim!



LewicaRazem

Źródło
Opublikowano: 2019-04-03 08:49:20

Wrocław wspiera nauczycielki, nauczycieli oraz wszystkich strajkujących pracowników oświaty!

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk:

Wrocław wspiera nauczycielki, nauczycieli oraz wszystkich strajkujących pracowników oświaty!

7 kwietnia, w przeddzień strajku, pokażmy nauczycielom z Wrocławia i Dolnego Śląska, że jesteśmy z nimi! Ich strajk to walka o godność, szacunek i przyszłość polskiej edukacji – pokażmy, że nie walczą sami!

Pracownicy szkół w całej Polsce mają dość. Praca nauczyciela w Polsce to niskie pensje, ogromna odpowiedzialność i mnóstwo obowiązków. To także pomówienia, pogarda i brak szacunku od przedstawicieli rządu, którzy odmawiając podwyżek dla oświaty, jednocześnie lekką ręką rozdają nagrody dla swoich. Od pedagogów zależy wykształcenie i przyszłość milionów dzieci. Podwyżka to minimum, które im się należy!
Przyjdź pod Pręgierz na wrocławskim Rynku w niedzielę 7 kwietnia o godz. 16.00; weź ze sobą kartkę z napisem: #WspieramNauczycieli! – będziemy robić zdjęcia dla nauczycieli!

Do zobaczenia!

Obraz może zawierać: tekst „Wrocław wspiera nauczycieli Kiedy: niedziela 7.04 godz. 16.00 Gdzie: Pręgierz, Rynek we Wrocławiu”

WspieramNauczycieli

Źródło
Opublikowano: 2019-04-03 08:47:35

Jesli wczoraj przegapiliście – Polska jest najbardziej nierównym krajem Europy wedle nowego artykułu zespołu współpracow

Jesli wczoraj przegapiliście – Polska jest najbardziej nierównym krajem Europy wedle nowego artykułu zespołu współpracowników znanego ekonomisty Piketty’ego. 10% osób o najwyższych dochodach dysponuje ok. 40% dochodu narodowego. W dodatku nierówności w Polsce rosły najszybciej w całej Europie Środkowo-Wschodniej. To efekt m.in. degresywnego systemu podatkowego, w którym klasa średnia i niższa jest obłożona wyższymi podatkami niż najbogatsi. Prowadzi to do redystrybucji kapitału i dochodu od biednych i średniaków do bogatych. To miedzy innymi dlatego nasze usługi publiczne jak służba zdrowia tak kuleją.

https://wid.world/…/european-inequality-wil-report-2019-en…/



Źródło
Opublikowano: 2019-04-03 08:45:29

Współzakładał "Wyborczą", był we władzach Fundacji Batorego, później szefował "Super Expressowi" i z

Remigiusz Okraska:

Współzakładał „Wyborczą”, był we władzach Fundacji Batorego, później szefował „Super Expressowi” i zakładał ksenofobiczną szczujnię Euroislam.pl. Aha, ma też doktorat z socjologii. Oto poziom refleksji, jaki prezentuje – podzielił się nim z nami pod newsem o raporcie zespołu Piketty’ego diagnozującym w Polsce największe nierówności dochodowe w UE.


Źródło
Opublikowano: 2019-04-03 00:04:05

Sąd pracy odc. 2453. Był sobie sąd pracy w Świeciu. Był tam zdaje się ułamek eta

Sąd pracy odc. 2453. Był sobie sąd pracy w Świeciu. Był tam zdaje się ułamek etatu sędziowskiego, ale wystarczało, aby terminy rozpraw wyznaczać co miesiąc, a sędzia był świetnie zorientowany w sprawie i dawał poczucie, że kieruje sporem pracownika z pracodawcą w sposób całkowicie świadomy. To był dobry sąd pracy. Był, bo go minister Ziobro z PiS zlikwidował wraz z 11 innymi sądami w Polsce. Dokładnie tak samo, jak kilka lat temu minister Kwiatkowski z PO zlikwidował 74 sądy pracy. Czy kolejny minister sprawiedliwości, skądkolwiek by był, będzie miał jeszcze jakiś sąd pracy do zlikwidowania? Moja sprawa trafi teraz do dużego sądu w mieście wojewódzkim. Ciekawe, czy będzie nam lepiej, gdy spraw nie ubywa, ale ubywa sędziów, którzy będą je rozpoznawać. Cieszmy się sądami pracy, tak szybko odchodzą.


Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 21:46:31

Vonnegut w liście do Knoxa Burgera, rok 1961


Vonnegut w liście do Knoxa Burgera, rok 1961

„Potrzebny jest gwałtowny wysiłek fizyczny. Tutejsi patrycjusze cudownie załatwiają go tenisem i żeglarstwem. Ja jestem w obu dziedzinach za słaby, żeby z nimi hasać, co sprawia, że chodzę skwaszony i nadąsany, a także z pewnością tłumaczy moją skłonność do walki klasowej”.

K. Vonnegut „Listy” (przeł. R. Lisowski)

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 21:44:35

Immortan Jaro


Immortan Jaro

„Chciałem rządzić, już gdy miałem 12 lat. Premierem zamierzałem zostać mając lat 34, a skończyć rząd, mając lat 91. To byłby rok 2040. To jeszcze strasznie dużo czasu”.

– Jarosław Kaczyński

(źródło: wywiad dla „Wprost”, 15 stycznia 2007)

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 20:46:49

Muszę przyznać, że z każdą kolejną rozmową z nauczycielką lub nauczycielem – a trochę ich w ostatnim czasie odbywam – mó

Muszę przyznać, że z każdą kolejną rozmową z nauczycielką lub nauczycielem – a trochę ich w ostatnim czasie odbywam – mój szacunek dla tej grupy zawodowej rośnie.

Swojego okresu szkolnego wcale nie wspominam dobrze, z różnych powodów. Możliwe, że część z nich stanowią również nauczyciele. Ale nie zamierzam przez to ulewać swoich frustracji kłamstwami i ignorancją. Widzę dzisiaj, jak wiele serca oddają tej pracy i co otrzymują w zamian: wyzwiska, przekłamania, żałosne pensje, a często zwykłą podłość.

Być może dlatego, że sam w życiu protestowałem i doskonale wiem, jak to wygląda, to dziś całkowicie utożsamiam z Waszymi emocjami i Waszą walką.

Nauczycielki i nauczyciele: z ręką na sercu stoję za Wami murem. I kiedy rozmawiam z Wami to wiem, że się nie dacie. Walczcie do końca!

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 19:57:48

Dzisiaj obchodzimy Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci. A na zdjęciu – kilka ulubionych książek moich i Róży. Jeśli

Daria Gosek-Popiołek:

Dzisiaj obchodzimy Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci. A na zdjęciu – kilka ulubionych książek moich i Róży. Jeśli jeszcze nie czytaliście – gorąco polecam. Bez trudu znajdziecie je w bibliotekach i w księgarniach.


Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 19:36:00

Polska to najmniej egalitarny kraj w Europie

Czy Polska jest w ruinie? To zależy która.

Dzięki skrajnie wolnorynkowej polityce kolejnych rządów staliśmy się w bardzo szybkim tempie najbardziej nierównym społeczeństwem Europy. Nic dziwnego, że nam demokracja szwankuje.

Polska to najmniej egalitarny kraj w Europie

Na 10 proc. najlepiej zarabiających Polaków przypada 40 proc. dochodu narodowego. W żadnym innym kraju Europy ten wskaźnik nierówności dochodowych nie jest wyższy.

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 16:01:07

KKW #LewicaRazem: Partia Razem, Unia Pracy, Ruch Sprawiedliwości Społecznej końc

KKW #LewicaRazem: Partia Razem, Unia Pracy, Ruch Sprawiedliwości Społecznej kończy zbiórkę podpisów w okręgu nr 4, obejmującym Warszawę i 8 podwarszawskich powiatów. Mamy ponad 10000 podpisów!

Zapraszamy Was serdecznie do podpisywania list naszym wolontariuszkom i wolontariuszom, których spotkacie do piątku na "Patelni" przy Metrze Centrum oraz na Placu Wilsona. Złożyć podpis albo dostarczyć zebrane od znajomych podpisy można także w biurze Razem w Warszawie, ul. Łowicka 25 lok P4 (wejście od ul. Balladyny).

Dziękujemy za Wasze poparcie! 26 maja zagłosujcie na politykę w interesie wszystkich, a nie tylko najbogatszych – na KKW #LewicaRazem!



LewicaRazem

Źródło
Opublikowano: 2019-04-02 15:24:59