Pierwszym protestem, w jakim brałam brałam udział był Czarny Protest z września

Razem Warszawa:

Pierwszym protestem, w jakim brałam brałam udział był Czarny Protest z września 2016. I choć byłam wtedy uczennicą liceum, która bardziej przejmowała się maturą z biologii niż sytuacją w naszym kraju, to dołączyłam wtedy do dziesiątek kobiet, które wyszły w tamten poniedziałek na ulice mojego rodzinnego miasta, bo poczułam, że to jest ważna kwestia, wobec której nie potrafię przejść obojętnie.

Od tamtych protestów minęły już ponad cztery lata, więc gdy usłyszałam o haniebnym wyroku Trybunału, byłam wściekła.
Wściekła, że cały czas, jesteśmy zmuszane walczyć o nasze podstawowe prawa, o naszą godność, o nasze bezpieczeństwo.
Wściekła, że jesteśmy sprowadzane do roli inkubatorów, uprzedmiotawiane, traktowane jak istoty drugiej kategorii.
Jeszcze przed październikowym wyrokiem miałyśmy w Polsce jedno z najbardziej restrykcyjnych ustawodawstw ws. aborcji w Europie i absolutnie nie pozwolimy na jego dalsze ograniczenia.

Anty-aborcjoniści tłumaczą swoje poglądy „chęcią obrony życia” – dlaczego jednak pomijają życie kobiet, matek, rodziców? Dlaczego chcą skazywać je wieloletnie cierpienie, traumy, potencjalne ciężkie uszczerbki na zdrowiu? Dlaczego przy jednoczesnym zakazywaniu aborcji, nie chcą zapewniać dzieciom z niepełnosprawnościami i wadami rozwojowymi możliwości godnego życia? Dlaczego nie biorą pod uwagę warunków socjoekonomicznych rodzin, ich możliwości do zaopiekowania się dzieckiem? Dlaczego zapominają o niepełnosprawnych dorosłych, zamkniętych DPS-ach, często mieszkającymi w fatalnych warunkach, pozostawionych samymi sobie?

Aborcja nie jest żadną przyjemnością i dobrze, gdyby było ich dokonywanych jak najmniej. Ale zmniejszajmy ich liczbę nie zakazami, ale rzetelną edukacją seksualną, łatwo dostępną antykoncepcją, walką z kulturą gwałtu i patriarchatem.

Dlatego protestuje i będę protestować, ponieważ chciałbym żyć w kraju, w którym każda z nas może mieć wybór i bez strachu planować rodzinę. Gdzie może po prostu czuć się bezpiecznie.

Joanna Gierzyńska
Studentka psychologii
Członkini okręgu warszawskiego Razem
#KobietyRazem
#WyrokNaKobiety
_____________________________________________
#KobietyRazem to cykl, w którym nasze działaczki mówią o walce o prawa kobiet i o ostatnich, historycznych protestach.



WyrokNaKobiety,KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2020-11-23 18:59:48

Jako zapalona czytelniczka chętnie sięgam po książki historyczne i powieści obyc

Razem Warszawa:

Jako zapalona czytelniczka chętnie sięgam po książki historyczne i powieści obyczajowe.Gdy czytam o historii Polski, niezależnie od epoki, niezmiennie imponuje mi siła polskich kobiet. Zawsze potrafiły stanąć na wysokości zadania. Kiedy niełaskawe koleje losu przetaczały się nad tą nieszczęsną krainą, to one były jej spoiwem. Prowadziły gospodarstwa, gdy mężów i ojców zsyłano na obce ziemie. W okupowanej Polsce, pozbawione niemal wszystkich zasobów, wynajdywały sposoby na obiady z obierek i sukienki z resztek tkanin. Gdy zabraniano mówić o polskiej historii, w tajemnicy przekazywały dzieciom nasze tradycje. Kobiety lepiej sytuowane patronowały artystom, nie pozwalając polskiej kulturze upaść. Mimo że próżno nazwisk tych cichych bohaterek szukać na pomnikach i tablicach, ich rozsądek, zaradność i hart ducha oddały nieocenione zasługi społeczeństwu. Patriotyzm polskiej kobiety to nie patetyczne hasła, rzewne przemowy i szaleńcze zrywy, lecz wytrwała praca na rzecz kraju, często ponad siły.

Tylko tego, kto nie zna polskiej historii, może dziwić ogrom dzisiejszych protestów. Tylko ten, który nie szanuje naszej tradycji, może wyszydzać gniew Polek. Tylko ten, któremu przyświeca wyłącznie własna korzyść, może podjąć cyniczne polityczne gierki, których stawką jest życie i bezpieczeństwo obywatelek. Obecny rząd bardzo lubi brać na sztandary patriotyczne hasła, wycierać sobie gębę tradycją, zapominając, że w tej tradycji nie leży i nigdy nie leżała uległość. Pokolenia Polek walczyły o nas, o naszą wolność i godność. Obowiązkiem polskiej patriotki jest zrobić to samo dla naszych córek.

Aleksandra Niewiadomska
Architektka, malarka
Członkini okręgu warszawskiego Razem
#KobietyRazem
#WyrokNaKobiety
_____________________________________________
#KobietyRazem to cykl, w którym nasze działaczki mówią o walce o prawa kobiet i o ostatnich, historycznych protestach.



WyrokNaKobiety,KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2020-11-22 19:04:20

Macierzyństwo może być pięknym czasem, ale żadnej z nas nikomu nie wolno uszczęś

Razem Warszawa:

Macierzyństwo może być pięknym czasem, ale żadnej z nas nikomu nie wolno uszczęśliwiać na siłę. Chcę, by kobiety mogły w końcu same decydować o sobie i o swoim życiu. Mamy prawo żyć zgodnie z własnym sumieniem. W przyszłości nikt nikogo nie zmusi do przerwania ciąży, ponieważ jest to indywidualna decyzja każdej z nas.

Podziwiam każdą kobietę, która zdecydowała się urodzić dziecko wiedząc, że będzie ono niepełnosprawne. Są one bohaterkami, podejmując się tak trudnego zadania. Spora część kobiet wie jednak, że nie poradziłaby sobie w tej roli. To nieludzkie, by zmuszać je do podtrzymania ciąży za wszelką cenę.

Wiele kobiet, które planowały ciążę w najbliższym czasie, boi się, że z chwilą pojawienia się "dwóch kresek" staną się inkubatorami bez prawa głosu, a ich ciało przestanie należeć do nich. Sama jestem jedną z tych kobiet i mimo chęci powiększenia rodziny jestem zmuszona odłożyć te plany na później.

Walczę o prawa kobiet, ponieważ każda z nas zasługuje na godne traktowanie.
Walczę, ponieważ mam dość tłumaczenia się z każdej decyzji, która dotyczy mojego ciała.
Walczę, ponieważ wiem, że mam wpływ na zbliżające się zmiany!

Natalia Kwiatkowska
Pracownica produkcji
Członkini okręgu warszawskiego Razem
#KobietyRazem
#WyrokNaKobiety
_____________________________________________
#KobietyRazem to cykl, w którym nasze działaczki mówią o walce o prawa kobiet i o ostatnich, historycznych protestach.



WyrokNaKobiety,KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2020-11-21 18:24:32

Mam 40 lat i przez połowę swojego życia jestem matką. Wiem czym jest ciąża i por

Razem Warszawa:

Mam 40 lat i przez połowę swojego życia jestem matką. Wiem czym jest ciąża i poród, przeżyłam to trzykrotnie. Wiem, czym jest macierzyństwo. To nie jest hodowanie tamagochi ani adopcja kotka. Ciąża to oddanie swojego ciała i poświęcenie części swojego życia. Po ciąży już nic nie jest takie samo. Poród do kilkanaście godzin koszmarnego bólu, poród to skrajny wysiłek. W czasie porodu kobieta jest najbardziej bezbronna i najbardziej narażona na poniżenie. Macierzyństwo to odłożenie siebie na później, czasem na nigdy. To ciągła służba. Jakim prawem ktokolwiek śmie kogokolwiek do tego zmuszać? Jakim prawem ktokolwiek chce podejmować za kogokolwiek taką decyzję?

Mówicie, że chodzi o ochronę życia? Kłamstwo! Gdybyście chcieli chronić życie, stawialibyście fotoradary i podnieśli wysokość mandatów. Gdybyście chcieli chronić życie, wszystkie zalecane szczepienia byłyby bezpłatne. Gdybyście chcieli chronić życie, psychiatria dziecięca nie leżałaby w gruzach. Gdybyście chcieli chronić życie, pomoglibyście rodzinom zastępczym i ułatwili adopcję. Gdybyście chcieli chronić życie, wprowadzilibyście obowiązek oddawania krwi, nie obowiązek porodów!

Tu nie chodzi o życie. Chodzi o strach. Ci, którzy boją się kobiet, chcą, żeby one bały się bardziej. Chcą mieć nas wszystkie pod kontrolą. Chcą nas poniżyć i zniewolić.

Nie może być na to zgody. Wiem, czym jest ciąża, poród i macierzyństwo. Wiem też, czym jest strach przed ciążą, porodem i macierzyństwem. Wiem, jak to jest bać się, że antykoncepcja zawiedzie, a lekarz nie pomoże. Wiem, jak to jest czekać na wynik testu z lękiem i determinacją, z absolutną pewnością, że nie poświęcę swoich dzieci, tych, które już są, żyją, czują, nie odbiorę im mojego czasu i mojej uwagi, nie okradnę z przestrzeni życiowej dla garstki komórek z potencjałem. Wiem i mam dość. Wiem i nie zgadzam się na to. Pora wreszcie skończyć ze strachem, upokorzeniem, udawaniem, uważaniem. Pora wreszcie rozwalić klatkę, zerwać maski i kajdany. Pora zacząć krzyczeć pełnym głosem, żeby wreszcie móc oddychać pełną piersią.

Małgorzata Wojtowicz
Gospodyni domowa
Członkini okręgu warszawskiego Razem
#KobietyRazem
#WyrokNaKobiety
_____________________________________________
#KobietyRazem to cykl, w którym nasze działaczki mówią o walce o prawa kobiet i o ostatnich, historycznych protestach.



WyrokNaKobiety,KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2020-11-20 20:30:53

Gdy w bardzo młodym wieku zaszłam w ciążę i zdecydowałam że urodzę dziecko, nie

Razem Warszawa:

Gdy w bardzo młodym wieku zaszłam w ciążę i zdecydowałam że urodzę dziecko, nie zdawałam sobie sprawy jak trudnego zadania się podjęłam. Teraz, po 20 latach od podjęcia tej decyzji, wiem już ile czasu, pieniędzy, zdrowia i innych zasobów wymaga trud wychowania dziecka. Mam mądrą, cudowną córkę i wiem, że ten trud się opłacił. Jednak nie wyobrażam sobie by ktokolwiek mógł mnie do niego zmusić gdybym nie chciała urodzić. Nawet nie próbuję sobie wyobrazić, że ktoś zmusiłby do tego moją córkę.

Uważam, że wszystkie dzieci powinny być chciane i kochane. Dlatego jestem całym sercem za prawem osób z macicami do przerywania ciąży w której nie chcą być. Uważam również, że w naszym kraju, w którym jest tak duża nieściągalność alimentów, w kraju w którym matki borykają się z problemami by utrzymać pracę po urodzeniu dziecka, by dostać się do lekarza, by wreszcie związać koniec z końcem i codziennie dać dziecku ciepły obiad…w takim kraju przymus rodzenia to współczesny rodzaj niewolnictwa ze względu na płeć.

Polskie kobiety wiedzą lepiej niż prawicowi politycy co jest dla nich dobre!

Żaneta Płosa
Pracownica kultury
Członkini okręgu warszawskiego Razem
#KobietyRazem
#WyrokNaKobiety
_____________________________________________
#KobietyRazem to cykl, w którym nasze działaczki mówią o walce o prawa kobiet i o ostatnich, historycznych protestach.



WyrokNaKobiety,KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2020-11-19 18:43:33

Znowu doświadczamy przemocy wobec kobiet w Polsce. Wymuszanie na nas heroizmu je

Razem Warszawa:

Znowu doświadczamy przemocy wobec kobiet w Polsce. Wymuszanie na nas heroizmu jest kolejnym rodzajem tej przemocy. Heroizmu, który niejednokrotnie może mieć bardzo złe skutki dla Kobiet – dla ich zdrowia nie tylko fizycznego ale też psychicznego. Niestety rząd pokazuje, że zdrowie kobiet nie ma dla niego żadnego znaczenia.

Wiem, że kobiety potrafią podejmować słuszne decyzje i powinny mieć prawo ich dokonywania. Marzę o tym, że będziemy miały w Polsce taką możliwość a nasze wybory nie będą piętnowane oraz oceniane.

Zmiany dokonują się na naszych oczach. Kobiety krzyczą: dość! W którą stronę pójdą te zmiany i co nam przyniosą? Mam nadzieję i mocno wierzę, że zaprowadzą nas do miejsca, w którym kobiety mogą decydować o swoim losie.

Angelika Bębenek
Project menagerka
Członkini okręgu warszawskiego Razem
#KobietyRazem
#WyrokNaKobiety
_____________________________________________
#KobietyRazem to cykl, w którym nasze działaczki mówią o walce o prawa kobiet i o ostatnich, historycznych protestach.



WyrokNaKobiety,KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2020-11-18 14:09:43

Od kilku lat mieszkam w dużych miastach – teraz Warszawa, wcześniej Kraków. Prot

Razem Warszawa:

Od kilku lat mieszkam w dużych miastach – teraz Warszawa, wcześniej Kraków. Protest stał się odruchową reakcją na próbę ograniczenia moich praw. Po prostu wychodzę walczyć. Bez wahania, bo mam wsparcie rodziny i przyjaciół. Nie muszę się bać wykluczenia, odrzucenia, utraty pracy.

Wcześniej mieszkałam w Sanoku, małym mieście na Podkarpaciu. Wiem, jak bardzo ludzie się boją. Wiem, że często te obawy są uzasadnione. Ojciec, który wyzywa od najgorszych i nie chce nawet rozmawiać? Współpracownicy, którzy przestają się odzywać? Pogardliwe spojrzenia, wyzwiska? To wszystko się dzieje, każdego dnia.

A pomimo to – kobiety, dziewczyny, inne osoby – miały już dość. Są bohaterkami. Wyszły na ulicę, niezależnie od konsekwencji. Myślę o Was codziennie. To Wy jesteście prawdziwą siłą, która zmieni Polskę.

Kobiety i dziewczyny z polskich miast, miasteczek i wsi, także te z konserwatywnej wschodniej Polski – też mają aborcje. Są Europejkami i tak jak praktycznie wszystkie inne Europejki chcą podejmować własne, przemyślane decyzje na temat własnego ciała, życia i macierzyństwa.

Jeśli tylko potrzebujecie pomocy, wsparcia – z konsekwencjami, które spotykają Was po protestach, z sytuacją bycia w niechcianej ciąży, z czymkolwiek innym – zawsze możecie się do mnie odezwać, możecie na mnie liczyć. I jestem pewna, że pod tymi słowami podpisałoby się wiele uczestniczek protestów. Nigdy nie będziecie szły same! Solidarność naszą bronią!

Wiktoria Aleksandra Barańska
Tłumaczka i literaturoznawczyni
Członkini okręgu warszawskiego Razem
#KobietyRazem
#WyrokNaKobiety
_____________________________________________
#KobietyRazem to cykl, w którym nasze działaczki mówią o walce o prawa kobiet i o ostatnich, historycznych protestach.



WyrokNaKobiety,KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2020-11-17 18:52:32

O wyroku Trybunału Konstytucyjnego usłyszałam z radia w pracy. Mimo że wiedziała

Razem Warszawa:

O wyroku Trybunału Konstytucyjnego usłyszałam z radia w pracy. Mimo że wiedziałam, że ma on zapaść tego dnia i spodziewałam się jego treści, ta informacja mną wstrząsnęła. Początkowo byłam wściekła. Nie mogłam zrozumieć jak to możliwe, że mój kraj w XXI wieku wprowadza tak barbarzyńskie prawo i skazuje kobiety na tortury. To uczucie przerodziło się w bezsilność, która towarzyszyła mi do piątkowego wieczoru, 23 października, do czasu spontanicznego przemarszu przez Warszawę tysięcy osób, które tak jak ja, nie godzą się na to, co się dzieje.Zrozumiałam wtedy, że to nie koniec walki, a dopiero jej początek, bo dopóki idziemy razem, nic nam nie straszne.

Ważne jest dla mnie, abyśmy nie zapominały, dlaczego wyszłyśmy na ulice i o co walczymy – czyli przede wszystkim o legalny i bezpieczny dostęp do aborcji. Ale nie tylko. Protestuję, bo mam dość przedmiotowego traktowania praw kobiet przez kolejne władze, mam dość dyskusji o referendach i kompromisach, o które nikt nas nie pyta, mam dość słuchania tego, jak powinnyśmy mówić, wyglądać, gdzie pracować i jak żyć. Obalanie PiS-u jest fajne, ale czy próbowałyście kiedyś obalić patriarchat?

Wiktoria Popławska
Geografka
Członkini okręgu warszawskiego Razem
#KobietyRazem
#WyrokNaKobiety
_____________________________________________
#KobietyRazem to cykl, w którym nasze działaczki mówią o walce o prawa kobiet i o ostatnich, historycznych protestach.



WyrokNaKobiety,KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2020-11-16 18:42:59

Prawo do aborcji to prawo do życia. Legalna i bezpieczna aborcja daje kobietom p

Razem Warszawa:

Prawo do aborcji to prawo do życia. Legalna i bezpieczna aborcja daje kobietom prawo do godnego życia.

Kobiety zawsze przerywały ciąże, w których nie chciały być. Będą to robić nadal. Zakaz aborcji to zaklinanie rzeczywistości i religijny fanatyzm, który dyskryminuje najmniej zamożne kobiety, czyli te, których nie stać na zabieg w prywatnym gabinecie lub wyjazd za granicę.

Protestuję, bo wiem, że ochrona życia nie polega na zmuszaniu kobiet do rodzenia dzieci, których nie chcą. Ochrona życia to dobra opieka zdrowotna, edukacja oraz tanie i dostępne mieszkania. Ochrona życia to prawo do rodzenia chcianych i kochanych dzieci.
Protestuję, bo chcę mieć prawo do wyboru. Protestuję, bo chcę, żeby państwo traktowało kobiety podmiotowo, tak samo, jak ja traktuję je w moim gabinecie.

Natalia Świerczewska
Psycholożka
Członkini okręgu warszawskiego Razem
#KobietyRazem
#WyrokNaKobiety
_____________________________________________
#KobietyRazem to cykl, w którym nasze działaczki mówią o walce o prawa kobiet i o ostatnich, historycznych protestach.



WyrokNaKobiety,KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2020-11-14 19:51:49

Protestuję, bo ważne są dla mnie prawa wszystkich kobiet. Problem z dostępem do

Razem Warszawa:

Protestuję, bo ważne są dla mnie prawa wszystkich kobiet. Problem z dostępem do bezpiecznej aborcji dotyka głównie te najbiedniejsze z nas, których nie stać na wyjazd zagranicę. Dlatego walczę i protestuję – bo prawo do przerywania ciąży to podstawowe prawo każdej kobiety, a nie towar dla finansowo uprzywilejowanych.

Podczas protestów widzę, że w Polkach jest ogromna siła do zmian. Dlatego wiem, że w przyszłości nie tylko zmienimy obecne przepisy dotyczące aborcji, ale wspólnymi siłami wprowadzimy pełne równouprawnienie płci. Zachęcajcie swoje mamy, siostry, babcie, przyjaciółki i koleżanki, aby angażowały się w politykę. Bo więcej nas w polityce, to więcej głosów w walce o nasze prawa.

Zofia Kuryło
graficzka
Członkini okręgu warszawskiego Razem
#KobietyRazem
#WyrokNaKobiety
__________________
#KobietyRazem to cykl, w którym nasze działaczki mówią o walce o prawa kobiet i o ostatnich, historycznych protestach.



WyrokNaKobiety,KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2020-11-13 19:16:13

Jestem matką wspaniałej, 26-letniej córki. Urodziłam ją nie dlatego, że tak zade

Razem Warszawa:

Jestem matką wspaniałej, 26-letniej córki. Urodziłam ją nie dlatego, że tak zadecydował ktoś inny: rząd, kościół, urzędnik czy urzędniczka. Jestem matką, bo taki był mój wybór.

To cudowne doświadczenie, gdy możemy jako rodzice uczestniczyć w dorastaniu naszych dzieci. Pomagamy im w podejmowaniu dobrych decyzji i dbamy o ich rozwój. Jednak kiedy stają się dorosłe, nasza rola się kończy. Nasze córki i synowie mają prawo decydować o sobie samodzielnie. Ich prawem jest także wybór, kiedy chcą zostać rodzicami. Państwu nic do tego.

Młodzi ludzie wchodzący w dorosłe życie mają prawo oczekiwać od państwa, że zapewni im godną pracę i płacę, a nie śmieciowe umowy, że zapewni im dach nad głową bez brania kredytu na całe życie oraz dostęp do publicznej ochrony zdrowia na dobrym poziomie. Rolą państwa jest zapewnienie młodym rodzicom żłobków, przedszkoli i szkół blisko miejsca zamieszkania, a nie decydowanie o tym, kiedy i jak mają zostać rodzicami. Walczę o to, by moja córka, jej przyjaciółki i ich partnerzy i partnerki miały taki wybór. Nie po to urodziłam i wychowałam swoją córkę, żeby to państwo decydowało o tym kiedy ma zostać matką. To jej wybór! To ich wybór!

Joanna Wicha
Pielęgniarka
Członkini okręgu warszawskiego Razem
#KobietyRazem
#WyrokNaKobiety
__________________
#KobietyRazem to cykl, w którym nasze działaczki mówią o walce o prawa kobiet i o ostatnich, historycznych protestach.



WyrokNaKobiety,KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2020-11-12 19:32:22

Jako socjalistka od dawna marzyłam, żeby społeczeństwo zbuntowało się przeciwko

Razem Warszawa:

Jako socjalistka od dawna marzyłam, żeby społeczeństwo zbuntowało się przeciwko prawicy. W początkowych dniach protestów przeżyłam najsilniejszy od lat wybuch gniewu i euforii. Jeden z zauważonych wówczas transparentów uskrzydlił mnie cytatem z „Czerwonego sztandaru”: „Nadejdzie wkrótce dzień zapłaty, sędziami wówczas będziem my!”. Uwierzyłam, że coś się wreszcie ruszy w tym patriarchalno-kapitalistycznym piekle.

Później, gdy protesty wytraciły swój progresywny, pro-choice’owy wydźwięk i zaczęły przygasać, a miejsce po nich w przestrzeni publicznej zaczęli przejmować cyniczni centryści, opanowało mnie zmęczenie i przygnębienie. Jak to, już? To koniec? Pokrzyczałyśmy sobie, a teraz do garów?

Jednak nawet jeśli w sprawie legalizacji aborcji ostatecznie nic nie osiągniemy i nastąpi powrót do status quo ante bellum z jego patriarchalnym kompromisem, nadzieję na przyszłość daje to, że w prawicowej hegemonii pojawiły się pęknięcia. Temat aborcji przestał być tabu, zwiększyło się społeczne przyzwolenie na radykalne formy protestu, a linia antagonizmu została wyznaczona wyraźniej niż kiedykolwiek, stawiając po przeciwnej stronie nie tylko partię rządzącą, ale i inne instytucje podtrzymujące w tym państwie prawo silniejszego. Prawica oberwała bowiem w trzy swoje twarze – faszystowską, klerykalną i neoliberalną. Przez napaści na przypadkowe osoby faszyści utracili wizerunek dzielnych młodych patriotów, a negatywne komentarze pod ich adresem pisali wyborcy ich własnej partii. Kościół rzymskokatolicki, od niepamiętnych czasów bezkarnie lobbujący w każdej sprawie politycznej, utracił swoją polityczną nietykalność. Wreszcie typowej dla liberałów i liberałek obojętności wobec sytuacji niezamożnych kobiet potrzebujących przerwania ciąży przeciwstawiono postawę zbiorowego działania i masowej solidarności pod budującym hasłem „Nigdy nie będziesz szła sama”.

Dlatego, mimo wszystko, nie tracę nadziei. Bądźmy realistkami, żądajmy niemożliwego.

Beata Zybura
Studentka
Członkini okręgu warszawskiego Razem

#KobietyRazem
#WyrokNaKobiety
__________________
#KobietyRazem to cykl, w którym nasze działaczki mówią o walce o prawa kobiet i o ostatnich, historycznych protestach.



WyrokNaKobiety,KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2020-11-10 19:00:01

Popieram protesty kobiet przeciw zakazowi przerywania ciąży, bo chcę, aby młode

Razem Warszawa:

Popieram protesty kobiet przeciw zakazowi przerywania ciąży, bo chcę, aby młode kobiety, te które znam i te, których nie znam, mogły dokonywać wyboru, który ja miałam – wyboru czy chcą urodzić dziecko i kiedy je urodzą. Popieram protesty kobiet, bo chcę, aby wszystkie dzieci, które się urodzą, były tak wyczekiwane, jak moje. Popieram protesty kobiet, bo uważam, że urodzenie dziecka to prawo, a nie obowiązek.

Popieram protesty kobiet, gdyż chcę, aby każda kobieta mogła bez żadnych przeszkód, finansowych czy innych, poddać się badaniom prenatalnym. Gdy płód okaże się nieodwracalnie chory, chcę by kobieta mogła, jeżeli tak zdecyduje, nieodpłatnie, w godziwych warunkach, jawnie przerwać ciążę i nie być z tego powodu piętnowana. Popieram protesty kobiet, bo widzę, ile nieszczęść i zła rodzi brak szerokiego dostępu do edukacji seksualnej i bezpłatnej antykoncepcji.

Popieram protesty kobiet, bo wstydzę się, że nie wyszłam na ulice w maju 1997 roku, by protestować, gdy Trybunał Konstytucyjny po raz pierwszy ograniczył Polkom prawo do przerywania ciąży.

Popieram protesty kobiet, bo jestem kobietą i matką.

Joanna Kotkowska-Pyzel
Radczyni prawna
Członkini okręgu warszawskiego Razem

#KobietyRazem
#WyrokNaKobiety
__________________
#KobietyRazem to cykl, w którym nasze działaczki mówią o walce o prawa kobiet i o ostatnich, historycznych protestach.



WyrokNaKobiety,KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2020-11-09 18:15:15

Każda decyzja, żeby zostać matką jest bohaterstwem. Nawet dziś ciąża to zagrożen

Razem Warszawa:

Każda decyzja, żeby zostać matką jest bohaterstwem. Nawet dziś ciąża to zagrożenie zdrowia i życia kobiety. Potrzeba odwagi, poświęcenia i wiary w przyszłość by się na to zdecydować. Chcę, by kobiety miały nieograniczony wybór w każdej dziedzinie życia. Chcę, by matki były doceniane. Chcę, by to, co tradycyjnie uznawane jest za domenę kobiet, było szanowane i należycie finansowane. By Polska ceniła: wrażliwość, opiekuńczość, współczucie i cierpliwość. By zarówno mężczyźni jak i kobiety mogli żyć w zgodzie z własnymi emocjami, planami i światopoglądem.

Wiem, że mam wpływ i że zmiana jest blisko, dlatego tej jesieni protestuję!

Inga Domańska
Architektka
Członkini okręgu warszawskiego Razem

#KobietyRazem
#WyrokNaKobiety

__________________
#KobietyRazem to cykl, w którym nasze działaczki mówią o walce o prawa kobiet i o ostatnich, historycznych protestach.



WyrokNaKobiety,KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2020-11-08 17:08:49

Razem Olsztyn – uczcili wybitną olsztyniankę – Partia Razem – Inna polityka jest możliwa!

Razem Warmińsko-Mazurskie:

Złożyliśmy dziś kwiaty pod tablicą pamiątkową Marii Zientary- Malewskiej. Tym skromnym gestem uczciliśmy wybitną olsztyniankę, największą poetkę warmińską.
W Olsztynie mamy 573 ulice, z czego tylko 26 poświęconych kobietom. Jeszcze gorzej przedstawia się sytuacja z tablicami pamiątkowymi, jest ich zaledwie cztery. #KobietyRazem

Razem Olsztyn – uczcili wybitną olsztyniankę – Partia Razem – Inna polityka jest możliwa!


KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2016-03-08 21:17:46

Dziewczyny z warszawskiego Razem życzą wszystkim kobietom równości.

Dziewczyny z warszawskiego Razem życzą wszystkim kobietom równości.

Nasze prawa nie wywalczą się same!

[Grafika: kolaż ułożony z ok. 30 zdjęć portretowych członkiń Razem, w dolnym prawym rogu znajduje się biały kwadrat, na którym naniesione jest logo okręgu warszawskiego, czyli syrenka. Syrenka trzyma tulipany, pod nią jest biały napis "Razem w Warszawie, a nad nią – tag #KobietyRazem.]



KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2016-03-08 11:19:12

Razem Olsztyn na Dzień Kobiet – Partia Razem – Inna polityka jest możliwa!

Razem Warmińsko-Mazurskie:

Zapraszamy na naszą stronę internetową! Umieszczane są na niej informacje dotyczące działań podejmowanych przez nas w całej Polsce i za granicą. W zakładkach znajdują się informacje o naszym programie i stanowiskach, które warto przeczytać. Z Razem inna polityka jest możliwa! #KobietyRazem

Razem Olsztyn na Dzień Kobiet – Partia Razem – Inna polityka jest możliwa!


KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2016-03-07 21:00:42

Obejrzyj Razem na Manifie Trójmiasto 2016


Jeszcze krótka relacja filmowa z Manify 2016 w Trójmieście. #kobietyRazem #poniewazjest2016



kobietyRazem,poniewazjest2016

Źródło
Opublikowano: 2016-03-07 19:20:11

Z okazji Dnia Kobiet pytaliśmy mieszkanki Olsztyna o zdanie na tematy polityczne

Z okazji Dnia Kobiet pytaliśmy mieszkanki Olsztyna o zdanie na tematy polityczne, czy uważają, że ich prawa są respektowane i o to co chciałyby zmienić w życiu publicznym. Bardzo dziękujemy wszystkim Paniom za udział w naszym happeningu. Podsumowanie wyników ankiet przedstawimy we wtorek. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć #KobietyRazem

Od 1910 roku, 8 marca świętujemy odwagę kobiet walczących o równouprawnienie. Przez ostatnie 116 lat warunki życia kobiet poprawiły się. Kobiety uzyskały prawa wyborcze, prawa rodzicielskie, możliwość decydowania o swoim życiu, w tym rozporządzania swoim majątkiem.
Konstytucja gwarantuje kobietom równość wobec prawa, jednak nadal nie mogą z niej w pełni korzystać.
Wciąż walczymy o:
– wyrównanie płac i emerytur,
– równą reprezentację we władzach,
– prawa reprodukcyjne,
– zwalczanie i zapobieganie przemocy.
Kobiety są w stanie i powinny móc siebie reprezentować. Nie ma powodu, aby wyręczali je mężczyźni.
Polityka jest miejscem dla kobiet.
Chcemy usłyszeć wasz głos!

[Album: w albumie znajduje się 28 fotografii z happeningu "Razem na Dzień Kobiet". Większość fotografii przedstawia członków Warmińsko-Mazurskiego Razem w trakcie przeprowadzania ankiet z przechodzącymi kobietami, trzymają w rękach podkładki wraz z arkuszami ankiet, część inicjatorów akcji trzyma balony, flagi Partii Razem. Ponadto w albumie znajdują się fotografie wykonane w trakcie udzielania wywiadów telewizji oraz radiu przez członkinie Partii, jak również fotografie, na których uwiecznione są formularze ankiet. Ostatnia fotografia w albumie przedstawia dziesięcioro członkiń i członków Partii uczestniczących w happeningu, stojących w szeregu. W rękach trzymają brystole, na których znajdują się wypełnione formularze ankiet. Jeden z członków trzyma flagę Partii Razem. Wszystkie fotografie zostały wykonane na Rynku Starego Miasta w Olsztynie, pomiędzy Biblioteką Wojewódzką a fontanną.]






KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2016-03-06 21:15:33

”Razem na Dzień Kobiet”. Happening na starówce Partii Razem [ZDJĘCIA]

Razem Warmińsko-Mazurskie:

olsztyn.com.pl. napisał o Razem na Dzień Kobiet! Zapraszamy do przeczytania. Niebawem nasza relacja. #KobietyRazem

Partia Razem (Razem Warmińsko-Mazurskie) przeprowadziła dziś na olsztyńskiej starówce happening pod hasłem „Razem na Dzień Kobiet”

”Razem na Dzień Kobiet”. Happening na starówce Partii Razem [ZDJĘCIA]


KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2016-03-06 18:27:39

O 12 rozpoczynamy Happening na Dzień Kobiet. Zapraszamy! #KobietyRazem

O 12 rozpoczynamy Happening na Dzień Kobiet. Zapraszamy! #KobietyRazem

[Zdjęcie: na fotografii widać namiot Partii Razem rozstawiony na Rynku Starego Miasta w Olsztynie, w okolicy Biblioteki Wojewódzkiej. W okolicy namiotu znajduje się sześć osób przygotowujących się do przeprowadzenia happeningu, część trzyma w rękach balony.]



KobietyRazem

Źródło
Opublikowano: 2016-03-06 11:35:01