Maja Staśko:
No to też się wypowiem na temat #Rudnickigate. Jestem mocno zażenowana wszelkimi próbami ślepej obrony na zasadzie ,,feminizm kończy się tam, gdzie chodzi o mojego znajomego”. Cała sytuacja jest żenadą od a do z, od programu Kublik, przez komentarze i ,,przeprosiny”,
Rudnickigate
Źródło
Opublikowano: 2020-06-16 00:59:12