#socialmedia

#socialmedia
Taki sklep, w którym robię codzienne zakupy, a który się nazywa „delikatesy”… A robię w nim te zakupy, bo jak kupuję ser, czy 5 plasterków szynki dla córki na kanapki, to zawijają to w papier, a nie, że wszystko w wielkich plastikowych pudełkach… Więc ten sklep na tych papierkach do zawijania serów i wędlin ma wydrukowany adres swojego fanpejdża w serwisie społecznościowym Facebook.


socialmedia

Źródło
Opublikowano: 2018-05-16 22:04:35