Skandal – dzięki Szyszce wycinają las nad jeziorem Krzywym!

Wielkie cięcie drzew nie ominęło Olsztyna. Las nad jeziorem Ukiel, blisko ulicy Olimpijskiej, został wyrżnięty na polecenie jednego z olsztyńskich przedsiębiorców. Poraz kolejny widzimy, komu tak naprawdę służy ta ustawa. Okazuje się, że po raz kolejny na zmianach prawicy korzysta lobby najbogatszych.

Od momentu wejścia w życie ustawy Szyszki to kolejne skandaliczne wycinanie drzew w Olsztynie. Wcześniej społecznicy donosili o zniknięciu drzew na Zatorzu. Następnie mieszkańcy ul. Kołobrzeskiej informowali o spustoszeniach w drzewostanie w ich dzielnicy. Teraz pod piły poszedł cały las!

Miasto Olsztyn po raz kolejny wykazało się nieudolnością, nie potrafiąc ochronić terenów zielonych chociażby przy pomocy planów zagospodarowania przestrzennego. Przypominamy, że za kadencji obecnego prezydenta stolica województwa została okaleczona wielkimi wycinkami przy okazji każdego remontu. Tym bardziej obłudnie brzmią tłumaczenia prezydenta zaprezentowane w komentarzu do artykułu olsztyn.com.pl.

Razem zobowiązuje się, że w przyszłym Sejmie zgłosi ustawę przywracającą zakaz dzikiej wycinki. A już teraz apelujemy do olsztyńskiej Rady Miasta, aby chroniła tereny zielone przez uchwalanie planów zagospodarowania przestrzennego.


Źródło
Opublikowano: 2017-02-27 16:30:00