Łukasz Najder:
[ad_1]
Edward Dwurnik, 1943-2018
„Obok Podchorążówki jest Nowa Kordegarda, gdzie mieliśmy zajęcia z rzeźby. Pracował tam pan Surdel, którego bardzo martwił widok palącej młodzieży. Mówił do nas cichym głosem: <Słuchajcie, po co palicie te papierosy? Nie lepiej kupić piękną gruszkę? Ona ma tyle soku…>. A myśmy słuchali i myśleli: Co on, kurwa, gada? Jaka gruszka?”
M. Czyńska „Moje królestwo. Rozmowa z Edwardem Dwurnikiem”
[ad_2]
Źródło
Opublikowano: 2018-10-28 13:34:15