Razem Pomorze:


W niedzielę podczas wydarzenia ?️‍?To my jesteśmy LGBT+?️‍? głos zabrał nasz członek Maciej Leczkowski. Jego mocne przemówienie dostępne jest poniżej:

Dzień dobry! Nazywam się Maciej Leczkowski i jestem osobą LGBT. Tak jak widzicie stoję tutaj przed wami jako człowiek z krwi i kości, nie żadna ideologia, nie żaden luźny zlepek poglądów tworzącą całość. I właśnie z tego powodu nie mogę siedzieć cicho gdy nasza egzystencja i nasze człowieczeństwo są negowane przez polityków obecnej władzy do realizacji swoich celów politycznych. Co politycy próbują nas przekonać, że walczą z jakąś mityczną ideologią, która grozi naszemu społeczeństwu. Ale my wiemy, jak jest naprawdę, każdego dnia musimy słuchać jak jesteśmy zboczeńcami, pedofilami, ludźmi gorszymi od bolszewików, a nawet wrogami narodu. Niektórzy z nas są atakowani fizycznie, jeszcze niektórzy popełniają samobójstwa. Taki właśnie jest rezultat kultury śmierci, kultury nienawiści, przez którą jesteśmy atakowani codziennie, bo kiedy oni rzucają kamieniami, to oni atakują ludzi, nie żadną ideologię!

Oczywiście ta kultura nienawiści nie zaczęła się tydzień czy dwa tygodnie temu, ale jest obecna z nami przez wiele, wiele lat. Ja dobrze pamiętam rasistowskie i ksenofobiczne ataki na uchodźców i ofiary wojen, dobrze pamiętam dzielenie Polaków na gorszych i lepszych, pamiętam jak z antyfaszyzmu próbowano stworzyć coś niebezpiecznego dla naszego społeczeństwa, a teraz widzę jak próbują rozbudzić duchy antysemityzmu. Jest na to tylko jedno słowo i jest to hańba!

Są politycy, którzy korzystają z tej nienawiści w sposób cyniczny, chcą tylko zobaczyć jak ich sondaże wzrastają o kilka punktów procentowych, ale nie dajcie się zwieść. Ta nienawiść jest absolutnie prawdziwa. Są w Polsce siły polityczne, które chcą z tej nienawiści skorzystać. Chcą zaoferować nam Polskę wrogów. Wrogów, których należy obrazić, których trzeba marginalizować i ostatecznie wyeliminować. Ja nie zamierzam bezczynnie tutaj siedzieć i pozwolić na to żeby tak to się skończyło! Ta sytuacja pokazała nam też drugą stronę medalu, jest to coś co nazywam świętą zmową milczenia, ponieważ są politycy, którzy na tle tego kryzysu postanowili nic nie powiedzieć. Oferują nam jedynie miłe, sztuczne uśmieszki. Są to politycy, którzy panicznie boją się powiedzieć te cztery litery: L-G-B-T. Ja na tej mównicy chciałbym powiedzieć jedną rzecz: ja nie zamierzam oddać swojego głosu na tych ludzi co nie są nawet w stanie wysłuchać nawet naszego głosu!
Stoję tutaj, bo mam dosyć polityki pustych obietnic, mam dosyć walki o nasze prawa, na warunkach osób, które mają nas głęboko gdzieś. To musi być jasno powiedziane, że jeśli są politycy, którzy nie szanują naszych podstawowych praw i nie są w stanie zagwarantować naszych praw człowieka, to oni również należą do tej kultury, która nas dehumanizuje, kultury, która tworzy z nas obywateli drugiej kategorii. Ja tego tchórzostwa nie mam zamiaru szanować ani nagradzać.

Ja wiem, że podczas mojego przemówienia wyraziłem dużo gniewu, ale uwierzcie mi, że jest to gniew sprawiedliwy, ponieważ kiedy plują nam w twarz, obrażają nas i grożą naszym życiom, to mamy prawo do gniewu! Jest to gniew, który musimy dobrze zagospodarować. Skorzystajmy z tego gniewu, żeby celnie atakować tych, którzy próbują nam zagrozić, użyjmy tego gniewu, by chronić naszych bliskich, tych, których kochamy, ale przede wszystkim użyjmy tego gniewu do zbudowania takiej siły, która pokona wszelką nienawiść, bo o ile nienawiść nie zna granic, to również miłość i chciałbym, żebyśmy to wykorzystali to budowy dalej naszego ruchu. Nie mam zamiaru oddać walkowerem to o co walczyliśmy przez tyle, tyle lat. Ja wierzę, że wspólnie naszymi siłami, ramie w ramię jesteśmy w stanie zbudować Polskę lepszą dla nas wszystkich. Wierzę w Polskę równą, tolerancyjną i Polskę sprawiedliwą!

SOLIDARNOŚĆ NASZĄ BRONIĄ

Źródło
Opublikowano: 2020-06-23 11:03:39