Robert Maślak

"Norki wrzeszczały nieustannie, jakby chciały wykrzyczeć, że to nie jest miejsce dla nich.". Reportaż Janusza Schwertnera o lobby futrzarskim i fermie Wójcika na której może być nawet pół miliona norek. Lobby działa jak mafia, śledzenie dziennikarzy, zakaz filmowania i ogromne wsparcie ze strony Rydzyka.
Relacja Żeni, który na 2 miesiące zatrudnił się na fermie w poprzednim poście. Tutaj też mówi jak to przeżył.

https://wiadomosci.onet.pl/…/tak-sie-robi-futra-w-p…/33k0jkp

Tak się robi futra w Polsce. Piekło zwierząt na największej fermie futerkowców

Norki z odgryzionymi kończynami, zagryzane przez psy i zjadające się nawzajem. Stłoczone i przetrzymywane w niehumanitarnych warunkach. W taki sposób hodują zwierzęta liderzy polskiej branży futerkowej. Wcześniej w mediach zapewniali, że zwierzęta mają u nich „lepiej niż ludzie”.

Źródło
Opublikowano: 2020-09-08 22:15:46