Marcelina Zawisza:
Kolejny dzień, kolejny hierarcha kościelny okazuje się być tym, których brał udział w tuszowaniu afer pedofilskich. Tym razem to najbliższy współpracownik papieża Jana Pawła II, kardynał Stanisław Dziwisz.
Gdzie są teraz ci wszyscy obrońcy dzieci od poczęcia!? Gdzie te demonstracje pod kościołami domagające się aresztowania wszystkich pedofilów, wszystkich gwałcicieli, wszystkich molestujących dzieci, wszystkich ukrywających tych, którzy dzieci skrzywdzili?! No ja się pytam GDZIE. Gdzie są ci, dla których rzekomo dzieci są najważniejsze i nie ma nic ważniejszego niż ich życie?!
Milczą. Nie ma ich. Bo według nich ksiądz gwalcić dzieci może. Bo dziecko trzeba chronić tylko do momentu urodzenia. Potem niech się dzieje z nimi co gwałciciel w sutannie sobie zażyczy.
Albo zaraz się znajdzie jeden z drugim i powie, że to odosobniony przypadek, że przecież to tylko jedna czarna owca w pięknym stadzie. To ja wam powiem: to mafia! A wy, wybielając, tłumacząc, usprawiedliwiając bierzecie udział w tym procederze. Stajecie się trybikiem w mafijnej maszynie.
Jest jeden sposób, żeby rozliczyć wszystkich winnych. I tych którzy skrzywdzili i tych, którzy im to umożliwiali.
Prokuratura musi wejść do parafii, kurii i episkopatu. Musi powstać komisja śledcza, ale nie taka, która ma udawać, że coś robi. Komisja, która znajdzie wszystkich winnych i zadośćuczyni wszystkim poszkodowanym. Świecka Komisja z kompetencjami śledczymi, prokuratorskimi.
Tam, gdzie dochodzi do gwałcenia i molestowania dzieci nie ma świętości. Choćby rozliczać trzeba samego papieża.
Ale do tego potrzeba świeckiego państwa, które przed biskupami nie klęka. I takie Państwo jest w stanie zbudować tylko lewica. Nawet jeżeli przyjdzie nam jeszcze poczekać z rozliczeniem kościoła z ich zbrodni, to dzień sądu nad gwalcicielami i ukrywajacymi ich hierarchami nadejdzie.
Źródło
Opublikowano: 2020-11-10 12:36:42