Daria Gosek-Popiołek:

Koalicja Niech Żyją dziś na swoim profilu zamieściła zdjęcia szczątek dzika, nęciska (to miejsce, na którym wykładana jest przez myśliwych przynęta, np. brukiew dla dzika). Tak wygląda przestrzeganie zasad bioasekuracji w czerwonej strefie – czyli tam, gdzie wykryto już przypadki ASF. Złamano wszystkie zasady związane z walką z ASFem.
Akurat dziś na komisji rolnictwa rozmawialiśmy o działaniach ministerstwa. A właściwie o braku strategii – bo liczba ognisk wcale nie maleje, choć odstrzał prowadzony jest na naprawdę wielką skalę. Tymczasem ministerstwo nadal nie widzi konieczności zrewidowania swojej polityki, choć zarówno rolnicy, jak i eksperci wskazują, że to nie działa.

Jednocześnie rząd ignoruje naukowców, którzy opracowali sensowne scenariusze działań dotyczących ASF. Instytut Biologii Ssaków PAN w swoim raporcie zwraca uwagę na konieczność:
– wyszukiwania i usuwania padłych dzików
– unikania odstrzału dzików w strefach czerwonych dlatego, że zwiększają ryzyko roznoszenia się wirusa ASF
– zwiększenia środków na bioasekurację gospodarstw, bo to właśnie jest najbardziej skutecznym sposobem walki z ASF

Rząd w większym stopniu powinien wspierać rolników – kierować środki na bioasekurację gospodarstw, tak, by wirus nie był przenoszony przez człowieka. Bo to ludzie są czynnikiem transmitującym wirus na zwierzęta. To wsparcie zwłaszcza powinno trafiać do mniejszych gospodarstw rolnych.

Wraz z innymi posłankami zwracałam dziś na komisji rolnictwa uwagę na te kwestie. Od miesięcy domagamy się, by ministerstwo wzięło pod uwagę zalecenia naukowców. Jak widać – rząd woli słuchać lobby myśliwskiego.

Daria Gosek-Popiołek, profile picture

Źródło
Opublikowano: 2020-12-08 20:02:28