Kamerzysta za kratami, Kanał Sportowy zbanowany. Polska sieć zaczyna być coraz mniej przemocowa i toksyczna ❤
Przypominam: na Kanale Sportowym Krzysztof Stanowski wyśmiewał moje doświadczenie molestowania, a także ofiary przemocy domowej w czasie pandemii. Wspierałam potem przez kolejne tygodnie ofiary przemocy, które miały po tym napady lękowe. Nie usłyszały przeprosin. Ja też.
I tak, jestem z tego powodu wściekła. Wystarczyłyby przeprosiny, naprawdę.
A to tylko jedna z krzywd, które miały tam miejsce. Widocznie krzywdzenie ludzi nie jest już totalnie bezkarne.
Ponoć zbanowali Kanal Sportowy za transfobię. Mieli śmiać się z transpłciowej kobiety, że nie powinna walczyć z cis kobietami.
Cieszę się, że nie ma miejsca na transfobię.
Transpłciowe kobiety to kobiety.
Nie ma sportu bez transpłciowych kobiet.
Nie ma świata bez transpłciowych kobiet.
Ludzie od godziny piszą mi, że jak mogę krytykować Kanał, dzięki któremu o mnie usłyszeli. Naprawdę uważacie, że ja jestem zadowolona, że koleś na oczach setek tysięcy ludzi wyśmiewał mój wygląd i podważał moje doświadczenie przemocy? Że ironizował z kobiet uwięzionych w trakcie pandemii ze swoimi mężami-oprawcami? Że od tego czasu mam codziennie hejty i groźby gwałtu? To jest naprawdę wielka niewrażliwość.
Dostaję też teraz mnóstwo wiadomości od mężczyzn, dla których Kanał Sportowy jest potrzebny. I to są ważne doświadczenia – kanał o sporcie jest super! Tym bardziej wkurwia, że jeden z komentujących wykorzystuje to zaufanie i pasje ludzi, żeby szerzyć dyskryminacje.
Przykro mi także, że inni pracownicy Kanału Sportowego przeżywają teraz trudne chwile przez jednego toksycznego człowieka, który nie potrafi uszanować ludzi i dyskryminuje. Wspieram i trzymajcie się.
Mam nadzieję, że gdy już przywrócą Kanał Sportowy (i dobrze), to pojawią się przeprosiny, a Kanał skupi się na tym, co robi najlepiej: czyli komentowaniu sportu. A nie na dyskryminowaniu.
Bo na przeprosiny dla mnie i innych osób po przemocy to już nie liczę.
Źródło
Opublikowano: 2021-09-16 17:34:10