To mowa nienawiści. RPO kieruje spot PiS o uchodźcach do prokuratury

Fundacja Ocalenie:

[ad_1]

To mowa nienawiści. RPO kieruje spot PiS o uchodźcach do prokuratury

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-28 13:04:52

Świadoma konsumpcja to kłamstwo | „Nowy Obywatel” – pismo na rzecz sprawiedliwości społecznej

Łukasz Najder:

[ad_1]

"Ponieważ prowadzę blog dotyczący zrównoważonego stylu życia, moim zadaniem jest sprawiać, by etyczna konsumpcja robiła dobre wrażenie. Przez cztery lata prowadziłam na Instagramie profil, na którym prezentowałam przyjazne środowisku stroje, testowane przez siebie nietoksyczne marki lakierów do paznokci, pisywałam etyczne przewodniki dla zwiedzających różne miasta. W tym okresie stałam się zwolenniczką korzystania z życia pełną piersią – interesowania się modą, podróżowania, dbania o urodę i dobrej zabawy – przy jednoczesnym prowadzeniu ekologicznego stylu życia. Kiedy zatem zaproszono mnie do udziału w panelu dyskusyjnym dla przedstawicieli UN Youth Delegation [program dla młodych delegatów ONZ – przyp. tłum.], spodziewano się zapewne, że oświecę młodych ludzi w kwestii tego, jak ich osobiste wybory związane z zakupami mogą pomóc ocalić świat. Stanęłam na podeście, ubrana w bluzkę z drugiej ręki, rajstopy z recyklingu i wytwarzaną w pobliżu miejsca mojego zamieszkania spódnicę, wzięłam głęboki oddech i zaczęłam mówić: „Świadoma konsumpcja jest kłamstwem. Recykling, jedzenie tylko żywności produkowanej lokalnie i kupowanie bluzek z organicznej bawełny – nie zmienią świata.

[…]

Dokonywanie serii niewielkich etycznych decyzji konsumenckich, przy jednoczesnym ignorowaniu powszechnego przyzwolenia dla firm, by prowadziły biznes w sposób niezrównoważony, nie zmieni świata tak szybko, jak byśmy tego pragnęli. Sprawi tylko, że będziemy mieli lepszą opinię o sobie. Oto przykład trafiający w samo sedno: badanie z 2012 r. porównało „ślad węglowy” „zielonych” konsumentów, którzy starali się dokonywać wyborów przyjaznych środowisku i ochronie klimatu, ze „śladem węglowym” obywateli obojętnych na te kwestie. Nie znaleziono między nimi znaczących różnic.

Chociaż chcemy podejmować słuszne decyzje, często dzieje się to za późno i ma zbyt skromny wpływ na rzeczywistość. Na przykład – znajomi często pytają mnie, dokąd mają zanieść swoje niepotrzebne ubrania, żeby zostały przetworzone według zasad recyklingu lub trafiły do rąk ludzi, którzy bardziej ich potrzebują. Jaka jest moja odpowiedź? Nie ma znaczenia, dokąd je zabierzecie – i tak skończą w tym samym przepełnionym obiegu odpadów, a niewykluczone, że ostatecznie zostaną porzucone np. na Haiti. To nie wasza wina, że staracie się dokonywać słusznych wyborów. To wina bezlitosnego błędnego koła „szybkiej mody”. Wskutek jego działań rynek odzieży z drugiej ręki zarzucany jest nadmiarem używanych ubrań, których Amerykanie nie chcą nawet za okazyjną cenę.

[…]

[…] Aby móc pozwolić sobie na etyczne i świadome konsumowanie oraz mieć czas na wyszukiwanie informacji na temat produktów, zanim podejmie się decyzję o ich nabyciu, i aby mieć luksus kręcenia nosem na 95 procent rzeczy, które rynek nam oferuje, trzeba mieć spory dochód rozporządzalny, a może i skończyć podyplomowe studia z chemii, bo tylko one pozwalają odkryć prawdziwe znaczenie składu surowców wypisanego na metkach czy opakowaniach produktów.

Wybieranie odzieży wykonanej z tkanin konopnych, wykłócanie się z kelnerem o to, w jaki sposób złowiono zamawianą przez nas rybę i wyszukiwanie informacji na temat przetwarzania przez nasze miasto nakrętek od butelek, może dać nam dobre samopoczucie oraz zapewnić utrzymanie kilku „słusznym” przedsiębiorstwom, a może nawet uchronić nas przed zarzutami o hipokryzję. Ale to wszystko nie zastąpi zmiany systemowej.

[…]

Ruch świadomej konsumpcji wydaje się być słuszny moralnie i odważny. Jednak odbiera on obywatelom ich siłę i sprawczość. Drenuje nasze konta bankowe i naszą wolę polityczną, odciąga uwagę od autentycznych sprawców zamieszania i od podejmujących decyzje, a zamiast tego koncentruje naszą uwagę na niewielkich skandalach mających miejsce w korporacjach oraz na walce o moralną wyższość wegan nad osobami odżywiającymi się w inny sposób.

Zatem jeśli dobro środowiska naturalnego leży wam naprawdę na sercu, zejdźcie ze swojego krzesła wykonanego z surowców z odzysku i udajcie się na zebranie rady miejskiej. Jeśli w kryzysie związanym z ochroną środowiska, z którym stajemy teraz twarzą w twarz, jest cokolwiek dobrego i budzącego nadzieję, to jest to fakt, że teraz już wiemy dokładnie, jaką konkretnie pracę trzeba wykonać, żeby ocalić planetę – i niekoniecznie wymaga ona użycia karty kredytowej".

Świadoma konsumpcja to kłamstwo | „Nowy Obywatel” – pismo na rzecz sprawiedliwości społecznej

Ruch świadomej konsumpcji wydaje się być słuszny moralnie i odważny. Jednak odbiera on obywatelom ich siłę i sprawczość. Drenuje nasze konta bankowe i naszą wolę polityczną, odciąga uwagę od autentycznych sprawców zamieszania i od podejmujących decyzje, a zamiast tego koncentruje nas…
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-28 12:42:51

17 listopada — różnorodność naszą siłą, w Gdyni!

[ad_1]

17 listopada — różnorodność naszą siłą, w Gdyni!

Są na każdym Marszu Równości, na każdym Strajku Kobiet, zainicjowali i zainicjowały Czarny Protest. Mokli pod LOT, gromadząc się w geście solidarności z Dramat w LOT, wspierają protesty pielęgniarek, nagłaśniają społeczne niesprawiedliwości. Stają po stronie ludzi, nie zysków, bo też #MarząORówności…

Więcej

[ad_2]
MarząORówności…

Źródło
Opublikowano: 2018-10-28 11:07:03

śmierć autora i postmodernizm w praktyce: to inny ja pisał erotyczno-wulgarne twitty z piątku na sobotę, jeszcze inny w

Łukasz Najder:

[ad_1]

śmierć autora i postmodernizm w praktyce: to inny ja pisał erotyczno-wulgarne twitty z piątku na sobotę, jeszcze inny w sobotę przeraził się na tyle, tym co zastał na swoim twitterze, że skasował konto, bo doszedł do wniosku, że ktoś inny – ale nie inny ja, tamten ja, ja-z-ja, lecz inny obcy, ktoś z zewnątrz, kto udawał, że znalazł się w mnie – przejął nad nim kontrolę, a właściwy ja w niedzielę oświadcza(m), że inny ja z piątku na sobotę jest poniekąd prawdą, a poniekąd stanem płynnym, dyskusyjnym, ale inny on, ten, co miał dokonać wniknięcia i przejęcia mojego ja internetowego, okazał się złuda, projekcją przerażonego sobotniego ja, więc przepraszam, bo rzeczywistość to kwestia dość umowna, piekło to inni i nasze inne ja, świat płonie, a twitter to już w ogóle.


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-28 10:47:10

Pamiętacie obrzydliwy spot PiS straszący imigrantami? Ten też jest o imigrantach

Robert Maślak

[ad_1]

Pamiętacie obrzydliwy spot PiS straszący imigrantami? Ten też jest o imigrantach. Burmistrz Londynu Sadiq Aman Khan zaprasza.

Czego boi się PiS i jego przystawki czyli Kukiz15 i narodowcy? Właśnie tego – różnorodności, tolerancji i akceptacji, szacunku dla innych ludzi.


[fb_vid id=”2163559383680738″]
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-28 09:59:00

Gazeta.pl – Polska i świat – wiadomości | informacje | wydarzenia

[ad_1]

http://www.gazeta.pl/0,0.html
https://www.tvn24.pl/
https://www.onet.pl/

Wrzucam linki do największych serwisów informacyjnych. Wczoraj w synagodze w Pittsburghu facet zabił 11 osób. Informacja przewija się przeważnie gdzieś w połowie strony. Teraz wyobraźcie sobie jak wielkie byłyby czerwone paski, jak wielkie nagłówki, jak długo trwałaby gorączkowa relacja na żywo… gdyby nie był biały.

Jeżeli więc zastanawiacie się skąd bierze kompletnie nieadekwatne do rzeczywistości poczucie zagrożenia "islamskim terroryzmem" kształtujące od lat politykę państw zachodnich to właśnie z wielkości tych pasków i nagłówków i naprawdę nie mówimy tutaj wyłącznie o paskach TVP.

Gazeta.pl – Polska i świat – wiadomości | informacje | wydarzenia

Portal Gazeta.pl – Najnowsze Informacje, serwisy tematyczne: Biznes, Sport, Rozrywka, Pogoda. Poczta Email, Forum, Blogi. Sprawdź!
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-28 09:42:55

Czerpię pewną satysfakcję z faktu, że właśnie my zrobiliśmy numer o feminizmie, tyle że nie jest to feminizm Środy, Szcz

Remigiusz Okraska:

[ad_1]

Czerpię pewną satysfakcję z faktu, że właśnie my zrobiliśmy numer o feminizmie, tyle że nie jest to feminizm Środy, Szczuki i Bochniarz. Jest to zaoranie na kilku frontach jednocześnie polskiego komentariatu i jego „pomysłowości”. Polecam odwiedziny Empików lub zakupy u nas, bo jest co czytać i nad czym myśleć:


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-28 01:44:52

Waga półciężka: trzy niebłahe czerwienie z Egeru

Remigiusz Okraska:

[ad_1]

Po ostatnich wyborach jeszcze chętniej niż o polityce piszę o winie. Tym razem zabrałem się za trzy bardzo solidne butelki z węgierskiego Egeru. M.in. za coś, co w Polsce kojarzy się fatalnie – pokazuję, że egri bikavér to nie musi być syf z najniższych półek sklepowych, lecz może być porządnym, starannie zrobionym winem sporej klasy i smacznym:

Waga półciężka: trzy niebłahe czerwienie z Egeru

Są trochę staroświeckie, porządnie zrobione, „klasyczne”. Solidne węgierskie wina w sam raz na mroczną i deszczową porę roku. Petrény Borász…
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-27 19:59:58

Eurostat: Polska przyjmuje najwięcej imigrantów w UE

Fundacja Ocalenie:

[ad_1]
„Polska przoduje w liczbie wydanych pozwoleń na pracę dla obywateli spoza Unii. W 2017 r. nad Wisłą wydano 59 proc. (597 tys.) wszystkich tego typu dokumentów rozdysponowanych w całej Wspólnocie. Do Wielkiej Brytanii imigranci decydują się wyjechać na studia – wydano tam w tym celu 180 tys. (34 proc.) pozwoleń. Do Niemiec trafia najwięcej osób migrujących z powodów rodzinnych i innych (razem 434 tys. zezwoleń). Większość z nich stanowili uchodźcy i osoby poszukujące azylu.

87 proc. wydanych w Polsce zezwoleń na pobyt dotyczyło celów zarobkowych. W tej kategorii również zajmujemy pierwsze miejsce. Nieco mniejszym odsetkiem może pochwalić się Litwa (74 proc.) i Chorwacja (72 proc.). Powody rodzinne przeważają we Włoszech (60 proc. wszystkich zezwoleń), edukacyjne – w Irlandii (58 proc.), inne – w Austrii (62 proc.).”

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Eurostat-Polska-przyjmuje-najwiecej-imigrantow-w-UE-7622719.html?fbclid=IwAR3PZ0U97Lb1Y8NRVLue0pkulOdQnSkGWhQbqj2vGu5eVL-jZ1p3tB4JXMU

Eurostat: Polska przyjmuje najwięcej imigrantów w UE

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-27 17:14:01

We don’t want billionaires’ charity. We want them to pay their taxes | Owen Jones

Łukasz Najder:

[ad_1]

"<Charity is a cold, grey loveless thing. If a rich man wants to help the poor, he should pay his taxes gladly, not dole out money at a whim>. It is a phrase commonly ascribed to Clement Attlee – the credit actually belongs to his biographer, Francis Beckett – but it elegantly sums up the case for progressive taxation. According to a report by the Swiss bank UBS, last year billionaires made more money than any other point in the history of human civilisation. Their wealth jumped by a fifth – a staggering $8.9tn – and 179 new billionaires joined an exclusive cabal of 2,158. Some have signed up to Giving Pledge, committing to leave half their wealth to charity. While the richest man on earth, Jeff Bezos – who has $146bn to his name – has not, he has committed £2bn to tackling homelessness and improving education.

Who can begrudge the generosity of the wealthy, you might say. Wherever you stand on the concentration of wealth and power in the hands of a tiny global elite, surely such charity should be applauded? But philanthropy is a dangerous substitution for progressive taxation. Consider Bono, a man who gained a reputation for ceaselessly campaigning for the world’s neediest. Except his band, U2, moved their tax affairs from Ireland to the Netherlands in 2006 in order to avoid tax. Bono himself appeared in the Paradise Papers – a huge set of documents exposing offshore investments by the wealthy – after he invested in a company based in Malta that bought a Lithuanian firm. This behaviour is legal: Bono himself said of U2’s affairs it was “just some smart people we have … trying to be sensible about the way we’re taxed”.

And he’s right: rich people and major corporations have the means to legally avoid tax. It’s estimated that global losses from multinational corporations shifting their profits are about $500bn a year, while cash stashed in tax havens is worth at least 10% of the world’s economy. It is the world’s poorest who suffer the consequences. Philanthropy, then, is a means of making the uber rich look generous, while they save far more money through exploiting loopholes and using tax havens.

There’s another issue, too. The decision on how philanthropic money is spent is made on the whims and personal interests of the wealthy, rather than what is best. In the US, for example, only 12% of philanthropic money went to human services: it was more likely be spent on arts and higher education. Those choosing where the money goes are often highly unrepresentative of the broader population, and thus more likely to be out of touch with their needs. In the US, 85% of charitable foundation board members are white, and just 7% are African Americans. Money raised by progressive taxation, on the other hand, is spent by democratically accountable governments that have to justify their priorities, which are far more likely to relate to social need.

What is striking is that even as the rich get richer, they are spending less on charity, while the poor give a higher percentage of their income to good causes. That the world’s eight richest people have as much wealth as the poorest half of humanity is a damning indictment of our entire social order. The answer to that is not self-serving philanthropy, which makes a wealthy elite determined to put vast fortunes out of reach of the authorities look good. We need global tax justice, not charitable scraps dictated by the fancies of the elite".

We don’t want billionaires’ charity. We want them to pay their taxes | Owen Jones

The super-wealthy should give their money to governments that know better how to spend it, says the Guardian columnist Owen Jones
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-27 16:52:37

Chodzę po ruinach fabryki, w której poznali się moi rodzice. Tu pomieszczenie, w którym był piec do wytopu metali. Fabry

Remigiusz Okraska:

[ad_1]

Chodzę po ruinach fabryki, w której poznali się moi rodzice. Tu pomieszczenie, w którym był piec do wytopu metali. Fabryka istniała sto lat, utrzymywała setki rodzin i całe dzielnice, przetrwała I wojnę, II wojnę, strrrraszliwą komunę, ale nie przetrwała Leszka Balcerowicza i wolnej Polski wolnych sądów, które miały w nosie tę hekatombę.


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-27 16:25:33

Sprzątamy po sobie! Wybrałyśmy się dziś do Bielan Wrocławskich oraz Ślęzy, żeby

[ad_1]

Sprzątamy po sobie! Wybrałyśmy się dziś do Bielan Wrocławskich oraz Ślęzy, żeby posprzątać plakaty z naszymi kandydatkami do Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Nie uszło naszej uwadze, że niektórym komitetom nie jest tak spieszno do uprzątnięcia swoich materiałów Zachęcamy gorąco. Razem dbajmy o wspólną przestrzeń.

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-27 16:04:00

Ciężarówka z homofobicznymi hasłami zaparkowała przed I LO w Gorzowie. Uczniom to się nie spodobało [ZDJĘCIA, WIDEO]

Robert Maślak

[ad_1]

Brawa dla dyrekcji, uczniów i uczennic z I LO im. Tadeusza Kościuszki w Gorzowie Wielkopolskim. Wystąpili przeciwko szerzącym nienawiść i propagującym kłamstwa, homofobicznym banerom fundamentalistów religijnych.

https://gazetalubuska.pl/ciezarowka-z-homofobicz…/…/13620260

Ciężarówka z homofobicznymi hasłami zaparkowała przed I LO w Gorzowie. Uczniom to się nie spodobało [ZDJĘCIA, WIDEO]

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-27 14:27:18

Gdynia: Polska średnich miast

[ad_1]

Zapraszamy na debatę Gdynia: Polska średnich miast zorganizowaną przez Ośrodek Myśli Społecznej im. F. Lassalle'a oraz Fundację im. Friedricha Eberta. Odbędzie się ona w środę 7 listopada o godz.18:00 w sali konferencyjnej Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu na ul. Kieleckiej 7 w Gdyni.

Partię Razem w dyskusji będzie reprezentował Łukasz Kowalczuk, kandydat na prezydenta Gdyni komitetu Marzę o Gdyni, członek zarządu Gdyńskiego Okręgu Razem.

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-27 11:54:38

Kto by pomyślał, że na rozmowy z pracownikami i pracownicami – zamiast nawiedzonego, stosującego metody siłowe i obrażo

[ad_1]

Kto by pomyślał, że na rozmowy z pracownikami i pracownicami – zamiast nawiedzonego, stosującego metody siłowe i obrażonego na kodeks pracy, ustawy i cały świat prezesa – wystarczy wysłać kogoś normalniejszego i już, czmych!, spór cudownie z gargantuicznego kurczy się do rozmiarów co najwyżej średnich.
Jak się nie zakończą rozmowy związków z PLL LOT w poniedziałek, największym skandalem będzie, jeśli prezes Milczarski, pomimo bezprecedensowego spartolenia swojej roboty, jednak zostanie na stanowisku.
Jak również: jak się nie skończą, stała się rzeczy ważna niesłychanie: strajkujący w PLL LOT pokazali obrazowo, z czym (czy raczej: kim) na co dzień mierzą się związkowcy i związkowszczynie, po co te związki, po co związkowa ochrona i solidarność.
Za to – jako osoba bezskutecznie propagująca tę wiedzę – bardzo dziękuję. Od teraz będzie mi po stokroć łatwiej!

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-27 11:50:15

Freelancers of Poland (and the world), unite

OZZ Inicjatywa Pracownicza:

[ad_1]

[ENG]
Freelance journalists in Poland organise and demand changes in media sector:

Freelancers of Poland (and the world), unite

A newly founded trade union of journalists in Poland is fighting back against the precariousness of freelance work by pressing publishers to commit to a list of demands.
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-27 10:23:10

Adrian Zandberg o strajku w PLL LOT: Morawiecki milczy. Rachunek zapłacą podatnicy

[ad_1]

"Do konfliktu w LOT doprowadził nieudolny prezes. Zamiast po ludzku rozmawiać z pracownikami, potraktował ich tak, jakby odrabiali u niego pańszczyznę. To się musiało źle skończyć. LOT to flagowy przewoźnik, dlatego niezrozumiałe jest milczenie w tej sprawie Mateusza Morawieckiego. Być może jest to związane z tym, że premier to serdeczny kolega pana prezesa. LOT ma doświadczoną, profesjonalną kadrę. To dzięki tym ludziom polskimi liniami lata się bezpiecznie. Prezes jest gotów zniszczyć ten atut, żeby tylko pokazać, że to on jest górą. To niedojrzałe i nieodpowiedzialne zachowanie, które już kosztowało bardzo dużo pieniędzy. Niestety, rachunek zapłacą podatnicy" – dziś w Rynku Lotniczym o strajku w LOT, patologii fikcyjnego outsourcingu i osobistej odpowiedzialności premiera Morawieckiego za kryzys w liniach lotniczych.

https://www.rynek-lotniczy.pl/…/zandberg-o-strajku-w-lot-mo…

Adrian Zandberg o strajku w PLL LOT: Morawiecki milczy. Rachunek zapłacą podatnicy

– Sprawa LOT-u pokazuje, że nawet we flagowych, państwowych firmach pracowników traktuje się jak parobków. Tu nic się nie zmieniło, nowi prezesi zachowują się równie paskudnie jak ci z poprzedniego nadania – komentuje w rozmowie z Rynkiem-Lotniczym.pl Adrian Zandberg, współzałożyci…
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-27 09:48:10

Walka trwa

[ad_1]

Walka trwa

Jeden z internautów komentując naszą kolejną udaną interwencję w obronie eksmitowanej lokatorki napisał, żebym ograniczył swe działanie do "pomagania" a z polityką dał sobie spokój. W tym szkopuł, że tylko polityka pozwoli na taką zmianę prawa żebym nie musiał stawać na głowie, żeby władza przestrzegała elementarnych praw człowieka. Dlatego oczywiście będziemy kontynuować naszą walkę polityczną o upodmiotowienie ludzi pracy i zniesienie mechanizmów społecznego wykluczenia. Bo wszystkim przecież nie da się pomóc. Wszystkich trzeba organizować politycznie. W tym celu utworzyliśmy partie polityczną, Ruch Sprawiedliwości Społecznej. Zapraszamy w nasze szeregi wszystkich, którym drogie są ideały Równości i Wolności.

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-27 09:24:13

Dzisiejszy przedpołudniowy protest związkowy pod siedzibą PLL LOT jest aktualny. Porozumienia nie ma. Strajk jest tylko

[ad_1]

Dzisiejszy przedpołudniowy protest związkowy pod siedzibą PLL LOT jest aktualny. Porozumienia nie ma. Strajk jest tylko zawieszony aby umożliwić negocjacje. Zapraszam członków i sympatyków na 10:30 pod siedzibę LOT na ul. 17 stycznia (Komitetu Obrony Robotników)

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-27 09:17:35

Katolicka Republika Irlandii to już przeszłość

Robert Maślak

[ad_1]
Referendum w sprawie usunięcia z konstytucji zapisu o bluźnierstwie to kolejny krok na drodze do rozdziału państwa i Kościoła w Irlandii. Przedtem Irlandia zniosła restrykcyjne przepisy o aborcji i wprowadziła małżeństwa dla osób lgbt. Kościół irlandzki utrzymuje się w znacznym stopniu dzięki polskim imigrantom. Polska, ze swoim anachronicznym prawem powstałym pod dyktando biskupów, pozostaje w Europie coraz bardziej osamotniona.

https://www.rp.pl/Spoleczenstwo/310259912-Katolicka-Republika-Irlandii-to-juz-przeszlosc.html

Katolicka Republika Irlandii to już przeszłość

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2018-10-27 00:46:53