Robert Maślak:


W walce o zieleń w Kijowie odniósł zwycięstwo, zginął z rąk rosyjskiego najeźdźcy. Roman Ratusznij, aktywista miejski, pochodził z Kijowa. Tam walczył o Raj Protasa – cenny przyrodniczo teren zielony. Miało tam stanąć blokowisko wieżowców. Grożono mu, w pewnym momencie musiał się ukrywać. W czerwcu 2020 roku Rada Miejska Kijowa oficjalnie uznała Jar Protasa za teren zieleni. Dwa lata później Roman zginął w boju w rejonie Iziumu w obwodzie charkowskim. Był zwiadowcą Zmechanizowanej Brygady „Chołodnyj Jar”.
Miał 24 lata.




Źródło: Robert Maślak
Więcej w kategorii: Robert Maślak
Opublikowano: -06-15 12:48:07