Oczywiście, to będzie kosztować. Między innymi na to wydamy te sławetne podat

[ad_1]

Oczywiście, to będzie kosztować. Między innymi na to wydamy te sławetne podatki, przed którymi polscy biedni tak bardzo bronią bogatych. Na tym właśnie polega solidarność.

Rządzący w krajach Europy Zachodniej dawno zrozumieli, że leki nie mogą być druzgocące dla budżetu domowego, a zwłaszcza emeryta. A idzie za tym prosta ekonomia. Jeżeli nie kupisz leków, bo po prostu nie będzie Cię na to stać, to podupadniesz na zdrowiu. Szpitalne leczenie i operacje są o wiele…

Więcej


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-03-04 11:38:51

XX Warszawska Manifa: To my jesteśmy rewolucją! – było super, teraz mamy mnóstwo sił do dalszej walki

Maja Staśko:

[ad_1]

XX Warszawska Manifa: To my jesteśmy rewolucją! – było super, teraz mamy mnóstwo sił do dalszej walki

Kilka słów, które na szybko powiedziałam z platformy:

W tym roku w Poznaniu radykalna prawica wręczyła nam prezent na Dzień Kobiet – zablokowała kobietom możliwość przemaszerowania ulicami Poznania. Nacjonaliści zgłosili 87 zgromadzeń publicznych, zajmując całe centrum od rana do wieczora. Oczywiście, żadna z tych demonstracji się nie odbyła – to była czysta demonstracja władzy. Radykalna prawica próbowała wykluczyć kobiety, pracownice i lokatorki z przestrzeni publicznej i pozbawić je głosu. Ale to się nie udało. Nie cofnęłyśmy się – nie będziemy podporządkowywać się kontroli nacjonalistów. Nasza demonstracja odbyła się stacjonarnie w miejscu, w którym miałyśmy skończyć – pod katedrą na Ostrowie Tumskim. To tam najlepiej wybrzmiało nasze hasło: „ani pana, ani plebana”. Stojąc naprzeciwko katedry, wykrzyczałyśmy naszą niezgodę na ukrywanie przemocy przez państwo i Kościół. To tam mówiłyśmy, że nie zgadzamy się na gromadzenie wielkich majątków przez kilku najbogatszych i Kościół rzymskokatolicki, kiedy inni ledwo wiążą koniec z końcem; kiedy nauczycielki, pracownice socjalne, pracownice Biedronki, LOT-u, opiekunki osób z niepełnosprawnościami walczą o godniejsze życie.

Dla nas mówienie o przemocy, wyzysku, eksmisji to ciągła walka – ponieważ nasz głos zagraża władzy. Nikt nam nie wręczy w prezencie na Dzień Kobiet sprawiedliwości i bezpieczeństwa. Ale my je sobie wywalczymy! Walczymy z przemocą, powtarzamy: me too. Ja też. Ja też cię wspieram. Ja też mam wsparcie. Żadna z nas nie pozostanie sama. Jesteśmy razem, solidarne. Tak spędziłyśmy wczorajszy dzień, tak spędzimy też dzisiejszy i każdy kolejny. Solidarność naszą bronią!

Manifa Warszawa Manifa Poznań


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-03-04 11:25:56

Rządzący w krajach Europy Zachodniej dawno zrozumieli, że leki nie mogą być druzgocące dla budżetu domowego, a zwłaszcza

[ad_1]

Rządzący w krajach Europy Zachodniej dawno zrozumieli, że leki nie mogą być druzgocące dla budżetu domowego, a zwłaszcza emeryta. A idzie za tym prosta ekonomia. Jeżeli nie kupisz leków, bo po prostu nie będzie Cię na to stać, to podupadniesz na zdrowiu. Szpitalne leczenie i operacje są o wiele…


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-03-04 11:05:31

Rządzący w krajach Europy Zachodniej dawno zrozumieli, że leki nie mogą być druz

[ad_1]

Rządzący w krajach Europy Zachodniej dawno zrozumieli, że leki nie mogą być druzgocące dla budżetu domowego, a zwłaszcza emeryta. A idzie za tym prosta ekonomia. Jeżeli nie kupisz leków, bo po prostu nie będzie Cię na to stać, to podupadniesz na zdrowiu. Szpitalne leczenie i operacje są o wiele droższe dla państwa i uciążliwsze dla pacjenta. Droższe niż najprostszy sposób, czyli zasponsorowanie leków.

System, w którym emeryt musi wydać połowę emerytury, żeby kupić leki na receptę, sam wymaga leczenia. Czas to zmienić.

Chcemy wziąć przykład z innych krajów europejskich, takich jak Holandia. Proponujemy prostą zasadę: jeśli lekarz przepisuje lek na receptę, to ten lek powinien być bezpłatny. Dla Ciebie, dla mnie, a zwłaszcza dla Twojej babci.

Lewica Razem to bezpłatne leki na receptę. Lewica Razem to koniec nierówności w ochronie zdrowia pomiędzy “starą” i “nową” Unią. Mamy prawo do nowoczesnych leków i do godnego traktowania. Chcemy, żeby Unia wzięła większą odpowiedzialność za zdrowie. O to będziemy walczyć w Parlamencie Europejskim.

[Opis dla osób niewidomych i niedowidzących: Grafika podzielona jest na dwie połowy. Na górnej widnieje napis „Zasobność portfela nie powinna decydować o Twoim zdrowiu”. Na dolnej połowie napis brzmi „Wprowadzimy bezpłatne leki na receptę wszystkie! Lewica Razem”. Po środku napis „Zasługujemy na życie w zdrowiu”.]


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-03-04 11:03:11

Adrian Zandberg: trzeba traktować edukację jak inwestycję społeczną

[ad_1]

Czas naprawić zaniedbania i podnieść pensje nauczycieli. Nie można wiecznie tłumaczyć się przeszłością. Pieniądze są, co zresztą rząd przyznaje. Edukacja to dobra inwestycja, pokazali to choćby Finowie. Te pieniądze naprawdę warto wydać – dziś w Jedynka – Program 1 Polskiego Radia mówiłem o pensjach nauczycieli, zbliżających się protestach i o tym, co Lewica Razem ma do zaproponowania w eurowyborach.https:/…/2272252,Adrian-Zandberg-trzeba-t…inwestycje-spoleczna

Adrian Zandberg: trzeba traktować edukację jak inwestycję społeczną

– Znajdujemy się w dobrej sytuacji gospodarczej. Rząd przyznaje, że są pieniądze. To dobry czas, by naprawić wieloletnie zaniedbania względem nauczycieli. Nadszedł czas, by spojrzeć na edukację jako inwestycję społeczną – powiedział w "Sygnałach dnia" Adrian Zandberg, przewodnicząc…
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-03-04 10:45:49

Wiecie, dlaczego od 15 lat nie możemy się wydostać spod kleszczy PO i PiS-u? Bo wielu z nas ma pokusę głosować na tego,

[ad_1]

Wiecie, dlaczego od 15 lat nie możemy się wydostać spod kleszczy PO i PiS-u? Bo wielu z nas ma pokusę głosować na tego, kto ma więcej w sondażach. Zwykle mówimy sobie wtedy, że „nie chcemy marnować głosu”.

Każdy z nas ma swoje powody, dla których oddaje przy urnach taki, a nie inny głos. Szanuję to. Zachęcam Was jednak do głosowania przede wszystkim na środowiska, które popieracie, a nie te, które wypadają tak czy inaczej w sondażach. Od zawsze kieruje mną to podejście i nie inaczej będzie teraz.

Demokracja to wybór najlepszych ludzi z najlepszymi postulatami, a nie sondaże.

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-03-04 09:02:00

1% najbogatszych ludzi na świecie jest tak bogaty, jak 99% mieszkańców całej planety. Jeszcze kilka lat temu na kontach

[ad_1]

1% najbogatszych ludzi na świecie jest tak bogaty, jak 99% mieszkańców całej planety. Jeszcze kilka lat temu na kontach zaledwie 80 ludzi było tyle, co u 3,5 miliarda.

To tak jakby jeden blok w Krapkowicach miał tyle pieniędzy, co całe Chiny i Indie razem wzięte.

Większość z nas pracuje przez 8 godzin dziennie. Czy to znaczy, że pracujemy nie dość ciężko i jesteśmy tak beznadziejni, skoro dostajemy o kilkaset milionów mniej niż oni? O ile godzin dziennie więcej musielibyśmy pracować, by się tak dorobić? O miliard? To chyba dłużej niż żyjemy, prawda?

A może nie chodzi tu o ciężką pracę, tylko o to, że ci ludzie mogliby płacić za pracę trochę więcej, ale nikt się tego od nich nie domaga? Albo o to, że wykorzystują kruczki prawne, by nie musieć dokładać się do wspólnej kasy?

To nie jest sprawiedliwe i nie można się na to godzić. Ale można to zmieniać na poziomie międzynarodowym. I to będzie główny cel Lewicy Razem w wyborach do europarlamentu. A Ty możesz nam w tym pomóc!

[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-03-03 20:52:42

Piotr Wójcik: Egalitarna polityka rodzinna | „Nowy Obywatel” – pismo na rzecz sprawiedliwości społecznej

Remigiusz Okraska:

[ad_1]

W nowym tekście Piotr Wójcik przygląda się pisowskiej polityce socjalnej i wyjaśnia, czemu w takim kraju jak Polska odnosi się ona głównie do strrrrasznych trrrrrradycyjnych rodzin, a nie do jednostek. Wskazuje też, że PiS bardziej niż poprzednicy zajął się jednak postulatami lewicowymi – dofinansowaniem publicznych usług opiekuńczych czy docenieniem nieopłacanej pracy reprodukcyjnej. Ale pokazuje również słabości i ograniczenia tego modelu – i mówi o zadaniach na przyszłość dla lewicy, zadaniach, którym PiS nie podoła. Czyli mamy coś w poprzek wywodów Gazet Wyborczych i Gazet Polskich, zatem polecam:

Piotr Wójcik: Egalitarna polityka rodzinna | „Nowy Obywatel” – pismo na rzecz sprawiedliwości społecznej

Nie ma nic złego w tym, że PiS wprowadza polską wersję państwa dobrobytu skierowaną w pierwszej kolejności do rodzin. Przy tak familiarnym społeczeństwie, jak Polska, takie wsparcie ma szanse bardziej społecznie rezonować.
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-03-03 20:07:04

Adrian Zandberg, lider Partii Razem, o układzie sił wyborczych: Na miejsca, gotowi…

[ad_1]

Eurowybory dopiero za trzy miesiące, ale już dziś właściwie wiadomo, jak będzie wyglądać kartka do głosowania. Od 2015 roku wiele musiało się zmienić, żeby wszystko zostało mniej więcej po staremu. Będzie lista Schetyny (w bonusie kilka znanych twarzy spoza PO) i lista Kaczyńskiego. Miejsce Petru próbuje zająć Biedroń. Ostra prawica dzieli się i mnoży, więc nie wiadomo ile w końcu wystawi list. Będzie wreszcie lewica, która zawalczy o wyższe płace, niższe czynsze i bezpłatne leki na receptę. Wspólnie wystartują Partia Razem, ludzie lewicy dotąd związani z SLD, Piotr Ikonowicz, Unia Pracy, związkowcy i działacze społeczni. Lewica Razem łączy środowiska, które nie mają zamiaru kapitulować przed liberałami.

Kto wygra? Całe piękno demokracji polega na tym, że nie wiadomo. Na razie PiS i PO czują się bardzo pewnie. Ja natomiast pamiętam, że na sto dni przed wyborami prezydentem miał być Bronisław Komorowski. Na szczęście o tym, co będzie, zadecydują nie komentatorzy, właściciele sondażowni i telewizyjni celebryci, tylko zwykli ludzie przy urnach.

https://www.se.pl/…/adrian-zandberg-lider-partii-razem-o-uk…

Adrian Zandberg, lider Partii Razem, o układzie sił wyborczych: Na miejsca, gotowi…

Eurowybory dopiero za trzy miesiące, ale już dziś właściwie wiadomo, jak będzie wyglądać kartka do głosowania. Od 2015 roku wiele musiało się zmienić, żeby wszy …
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-03-03 13:31:54

Robię pranie, jak mam przy tym myśleć o feminizmie?

Maja Staśko:

[ad_1]

Staśko/Wieczorkiewicz: Ten tekst nie trafi do wielu kobiet. Większość kobiet nie przyjdzie na Manifę. Nie dlatego, że są przeciwne walce, którą toczymy. Dlatego, że o niej nie wiedzą. Dlatego, że nie mają czasu chodzić na demonstracje. Dlatego, że nie są z Warszawy. Nasza perspektywa nie jest ani ważniejsza – tylko dlatego, że może publicznie zaistnieć – ani tym bardziej jedyna. W tej chwili mamy czas i możliwości, więc walczymy dla tych sióstr, które ich nie mają. Po to, by miały. Walczymy o czas dla każdej osoby – by mogła się angażować i mówić w swoim imieniu.
–––
Widzimy się za godzinę na XX Warszawska Manifa: To my jesteśmy rewolucją!

Robię pranie, jak mam przy tym myśleć o feminizmie?

Ten tekst nie trafi do wielu kobiet. Większość kobiet nie przyjdzie na Manifę. Nie dlatego, że są przeciwne walce, którą toczymy. Dlatego, że o niej nie wiedzą. Dlatego, że nie mają czasu chodzić na demonstracje. Dlatego, że nie są z Warszawy. Seksistowskie zaczepki i molestowanie to …
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-03-03 12:55:00

Co dzień budzimy się w kraju, który coraz bardziej ogranicza nasze prawa.

[ad_1]

Co dzień budzimy się w kraju, który coraz bardziej ogranicza nasze prawa.

Uzyskanie recepty na zwykłą “tabletkę po” w publicznej placówce służby zdrowia często graniczy z cudem, bo raptem obudziło się czyjeś głęboko dotąd uśpione “sumienie”.
Wyegzekwowanie prawa do legalnego przerwania ciąży coraz częściej jest niemożliwe, nawet gdy zagraża ona naszemu zdrowiu, lub gdy płód nie będzie zdolny przeżyć godziny poza naszym ciałem.
Co dzień czytamy o kobietach ginących z rąk partnerów, a rząd postanowił sprezentować sprawcom prawo do pierwszego pobicia “gratis” – i gdyby nie oburzenie, które zapis wywołał, prawdopodobnie zostałby wprowadzony w życie w imię “jedności rodziny”.
Tylko medialny szum i oburzenie doprowadziło do kontroli w łódzkiej jednostce policji, w której poniżano kobietę która padła ofiarą brutalnej napaści w środku miasta. Gdyby nie to, że zdecydowała się ujawnić swój wizerunek i historię, sprawa ucichła by jak wiele podobnych, które zdarzają się codziennie.

Nie czujemy się bezpiecznie we własnym kraju. Z każdym takim przypadkiem państwo pluje nam w twarz, mówiąc, że nie mamy prawa do własnego ciała, godności, bezpieczeństwa.

My też tworzymy to państwo, więc czas pokazać swój sprzeciw. Skoro rządzącym nasza opresja jest na rękę, same sięgnijmy po władzę!

Anna Jagodzińska, Razem


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-03-03 12:14:04

„7×24”. Propozycje wyborcze PiS. Komentarze polityków

[ad_1]

– PiS położył sprawę mieszkań, bo pożałował pieniędzy. To jest potężny problem, zwłaszcza w dużych miastach. Młodzi ludzie zostawiają dziś 60-70 proc. swojej pensji w rosnących co miesiąc czynszach. Osoby po 30. roku życia gnieżdżą się w studenckich, dzielonych mieszkaniach, nie mogą normalnie funkcjonować. Bo jak założyć rodzinę, jak nie ma się gdzie mieszkać? PiS uwierzył, że problem załatwią deweloperzy i się na tym przejechał. Potrzeba prawdziwego, finansowego z budżetu programu mieszkaniowego. Drugą niezałatwioną sprawą są umowy śmieciowe. Milion ludzi nadal pracuje na śmieciówkach. Nie mają normalnych urlopów i bezpieczeństwa pracy. Rząd drży przed wielkim biznesem, więc nie odważył się tego ruszyć. Tylko Lewica Razem ma odwagę, żeby to zmienić – dziś w Telewizja Republika i Polskie Radio mówiłem o naszej odpowiedzi na "piątkę Kaczyńskiego". https:/…/227199…4-Propozycje-wyborcze-PiS-Komentarze-politykow

„7×24”. Propozycje wyborcze PiS. Komentarze polityków

– Jestem zdziwiony, że miesiąc po uchwaleniu budżetu, w którym nie było środków na podwyżki dla nauczycieli i niepełnosprawnych, znajdują się miliardy na nowe propozycje – stwierdził Marcin Święcicki z PO. – Partię, której skrót przez niektórych rozwijany jest jako Puste Obie…
[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-03-03 12:02:22

140 lat temu w ciężkim więzieniu twierdzy w Szlisselburgu zmarł Ludwik Waryński.

Remigiusz Okraska:

[ad_1]

140 lat temu w ciężkim więzieniu twierdzy w Szlisselburgu zmarł Ludwik Waryński.

Dziś nieznany dzieciakom wychowanym w epoce wściekłego antykomunizmu, przez starszych pamiętany jako przedmiot nudnego i sztampowego PRLowskiego kultu idoli. Wyprzedził swoją epokę i należał do najodważniejszych ludzi, jakich w pewnym momencie nosiła nadwiślańska ziemia. Był, jak trochę później Rozalia Luksemburg, umysłem nieco doktrynerskim, więc chciał sprawę socjalizmu załatwić bez sprawy niepodległości, co skazało takie dążenia na fiasko. Ale stało za tym piękne marzenie o ludzkości zjednoczonej ponad etnicznymi i granicznymi podziałami.

Z kolei o lata świetlne wyprzedzał ówczesne polskie elity, a i część polskich postępowców, którzy wciąż śnili o elitarnych powstaniach, szlacheckich zrywach i pańskiej łasce, gdy Waryński widział już, że na scenę dziejów wstępuje zgoła inny, stokroć potężniejszy podmiot i czynnik sprawczy – proletariat, ludzie niemający niczego poza swoją harówką sprzedawaną tym, którzy mają wszystko. Ci, którzy przyszli na lewicę po Waryńskim, w większości szybko zrozumieli, że nie ma sprawy polskiej i sprawy niepodległości bez sprawy robotniczej i sprawy ludowej, że wolną Polskę można wywalczyć tylko w oparciu o nową potężną klasę, a nie o starych szlacheckich dziadów i ich pańszczyźniano-uprzywilejowany system "wartości" (jak bardzo były one kiepskie świadczy "etos" polskiej inteligencji wywodzącej się ze szlachty, która to inteligencja, jak ładnie pokazuje niedawno wydana książka Joanny Kuciel-Frydryszak, nawet jeśli głosiła hasła postępu i równości, to na jej dobrostan i "twórcze życie" pracowały od rana do nocy poniewierane służące).

Gdy Waryński stanął przed carskim sądem wojennym, wypowiedział w roku 1885 słowa oddające w jednym zdaniu kwintesencję lewicowości pojmowanej na serio. Na zarzut, że wraz z towarzyszami organizował rewolucję, odparł: „Nie organizujemy rewolucji, organizujemy DLA rewolucji”.

Władysław Broniewski w "Elegii o śmierci Ludwika Waryńskiego" pisał:

Wypalą się oczy do końca,
a kiedy zabraknie płomienia,
niech myśl, ta pochodnia płonąca,
podpali kamienie więzienia!

Wciąż do załatwienia jest sprawa więzienia, w którym trzymają nas panowie tego świata. Ci, którym za marne ochłapy sprzedajemy jedyne, co mamy – naszą pracę, czas, pot i krew. Gra jeszcze nie jest skończona.


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-03-02 21:22:49

Manifa 2019 // Poznań było pięknie i solidarnie <3

Maja Staśko:

[ad_1]

Manifa 2019 // Poznań było pięknie i solidarnie

I moje przemówienie:

Kilka miesięcy temu dwóch mężczyzn podało nastolatce tabletkę gwałtu i brutalnie ją zgwałciło. To były jej osiemnaste urodziny. Jeden z nich był jej przyjacielem: znała go od dziecka.

Mieszkańcy wsi, w której sprawa miała miejsce, od początku oskarżali dziewczynę. Mówili, że to „dobry chłopak”, że jest ministrantem. Ksiądz odprawił mszę w intencji gwałciciela, gdy był w areszcie. W tej chwili jest na wolności, dzięki kaucji 25 tys. zł. Mieszka kilka domów od domu nastolatki.

W ten sposób państwo, społeczeństwo i Kościół wspierają sprawców przemocy, którzy mają znajomości i pieniądze. To nie jest wyjątek ani przypadek – to nasza rzeczywistość. Co tydzień przynajmniej 3 kobiety w Polsce są zabijane w wyniku przemocy domowej. Praktycznie co dwa dni powinniśmy obchodzić żałobę narodową.

I musimy to wykrzyczeć! Od ponad roku powtarzamy: #MeToo. Ja też. Ja też doświadczyłam przemocy. I ja też cię wesprę. Żadna z nas nie pozostanie sama. Ale ważnym panom się to nie podoba.

W tym roku na Dzień Kobiet radykalna prawica wręczyła nam prezent – zablokowała kobietom możliwość publicznego występowania, zgłaszając w tym samym czasie kilkadziesiąt zgromadzeń. Nie udało im się: jesteśmy tutaj, jeszcze silniejsze. Ale to przykład uciszania kobiet: odczuwamy go codziennie na ulicy, w pracy i w domu. Niedawno kobieta, która napisała na Facebooku, że doświadczyła gwałtu, została skazana za pomówienie. Pod tekstami, w których wspieram osoby ujawniające sprawców, czytam: „głupia pizda”, „bolca ci trzeba”, „spalę ci dom”.

Od 100 lat mamy prawo głosu, ale w życiu codziennym ciągle próbuje nam się odbierać głos. Dla nas mówienie o przemocy, aborcji, wyzysku, eksmisji to ciągła walka – i nie przestaniemy jej podejmować. Prędzej razem odmówimy pracy niż walki. Ciągle słyszymy, że to nasza wina, że nie jesteśmy wystarczająco nieskazitelne, żeby nas wesprzeć. Nie jesteśmy i nie chcemy być nieskazitelne. Chcemy być bezpieczne – wszystkie. Nie tylko te, które mają znajomości, czas i pieniądze na dobrego prawnika. Większość z nas ich nie ma – ale mamy siebie nawzajem.

Nie dadzą nam w prezencie sprawiedliwości i bezpieczeństwa? Ich strata, my je sobie wydrzemy!

I dokładnie tego boją się gwałciciele, wyzyskujący i eksmitujący – i słusznie, mają czego. Dość! Dość litości dla przemocowych gości! To my jesteśmy rewolucją!

[ad_2]
MeToo

Źródło
Opublikowano: 2019-03-02 16:49:04

Dzisiaj w 130. rocznicę śmierci Ludwika Waryńskiego, złożyliśmy pod jego pomniki

[ad_1]

Dzisiaj w 130. rocznicę śmierci Ludwika Waryńskiego, złożyliśmy pod jego pomnikiem symboliczne kwiaty i zapaliliśmy znicz.

O Ludwiku Waryńskim, jednym z pierwszych polskich socjalistów i twórcy pierwszej polskiej partii robotniczej, trzeba przypominać szczególnie dzisiaj, kiedy prawica fałszuje historię, a "dekomunizacja" przybiera coraz bardziej karykaturalne oblicze. W Warszawie ulicę Ludwika Waryńskiego udało się zachować, ale w innych miastach, na przykład Bogatyni i Ostrołęce mu ją odebrano. Prawicowy samorządowcy uznali, że zmarły w 1889 roku Waryński ma coś wspólnego z dziedzictwem PRL. Takie przykłady jasno pokazują, że w całej "dekomunizacyjnej" szopce nie chodzi o nic innego niż wymazanie z przestrzeni publicznej jakiejkolwiek lewicowej części polskiej historii.

To symptomatyczne, że prawica jedną ręką wymazuje ludzi takich jak Waryński, którzy oddali życie walcząc o lepszy i bardziej sprawiedliwy świat, a drugą gloryfikuje (tak jak wczoraj) morderców kobiet i dzieci oraz pospolitych bandytów.




[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-03-02 16:36:19

Nie dajmy się nabrać. Nazwa może sugerować, że mamy do czynienia z placówką nauk

Robert Maślak

[ad_1]
Nie dajmy się nabrać. Nazwa może sugerować, że mamy do czynienia z placówką naukową. Tymczasem Instytut Gospodarki Rolnej to organizacja założona przez właścicieli ferm futrzarskich. Bogate lobby działa na rzecz utrzymania brutalnego biznesu, chce ograniczyć prawa organizacji ekologicznych, wypowiada się nawet na temat przekopu Mierzei Wiślanej. Wspierane przez Radio Maryja wysuwa żądania idące jeszcze dalej niż ustawy Jana Szyszko – ich wprowadzenie skutkowałoby jeszcze większym zniszczeniem środowiska naturalnego, a w konsekwencji zdrowia ludzi. Sprzymierzeńcem jest każdy kto popiera niszczenie polskiej przyrody i brutalne metody hodowli, ostatnio poparcie znaleźli wśród właścicieli pseudohodowli psów.
http://www.instytutrolny.pl/


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-03-02 15:20:31

Kilka dni temu działacze Klub Młodych Kukiz '15 Wrocław wyszli z inicjatywą

[ad_1]

Kilka dni temu działacze Klub Młodych Kukiz '15 Wrocław wyszli z inicjatywą stworzenia Młodzieżowej Audycji Politycznej w Radio Wrocław. Na spotkaniu organizacyjnym oprócz gospodarzy z Klubu Młodych Kukiz'15 pojawili się przedstawiciele organizacji Wiosna Biedronia – Wrocław, Młodzi dla Wolności – Wrocław, Młodzi Demokraci Dolny Śląsk i oczywiście Razem Wrocław. Wczoraj do projektu przyłączyło się Forum Młodych PiS Wrocław. To ważna inicjatywa, w której młodzi ludzie z całego Wrocławia stanęli ponad politycznymi podziałami i przystąpili do działania, aby zrealizować wspólny cel. Czekamy na decyzję!


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-03-02 14:57:45

Dokładnie 130 lat temu, 2 marca 1889 w twierdzy szlisselburskiej zmarł Ludwik Wa

[ad_1]

Dokładnie 130 lat temu, 2 marca 1889 w twierdzy szlisselburskiej zmarł Ludwik Waryński.

Był jednym z pierwszych polskich socjalistów. Upominał się o polityczne i ekonomiczne prawa słabszych i wykluczonych. Wierzył w równość ludzi bez względu na narodowość, pochodzenie, rasę, czy płeć. Domagał się poprawy sytuacji robotników i reformy rolnej. Przez większość swojej działalności politycznej związany był z Warszawą. Aby wejść w kontakt z robotnikami zatrudnił się do pracy fizycznej w fabryce, gdzie organizował kółka samopomocy i prowadził działalność edukacyjną. W 1882 założył w Warszawie pierwsza polską partię robotniczą o nazwie Proletariat i został jej przewodniczącym. Partia, której przewodził jako pierwsza zażądała pełnego równouprawniania kobiet.

W 1883 Waryński został za swoją działalność aresztowany przez władze carskie, a dwa lata później skazany na 16 lat katorgi. Zmarł na gruźlicę podczas odbywania wyroku.

[Grafika: fioletowe tło. U góry znajduje się biały napis: "Przyczyną nędzy i wszelkiego ucisku w społeczeństwach dzisiejszych jest nierówność i niesłuszność przy podziale bogactw". Po środku grafiki znajduje się wizerunek Ludwika Waryńskiego. Niżej podpis: "Ludwik Waryński. 24 września 1856 – 2 marca 1889". Na samym dole grafiki znajduje się adres www.facebook.com/RazemwWarszawie oraz logotyp partii Razem.]


[ad_2]

Źródło
Opublikowano: 2019-03-02 11:47:28