"Argument z głosowania taktycznego: Jeśli chcesz głosować taktycznie, to pamiętaj, że a) w tych wyborach PiS nie zo

"Argument z głosowania taktycznego: Jeśli chcesz głosować taktycznie, to pamiętaj, że a) w tych wyborach PiS nie zostanie odsunięty od władzy, nawet jeśli KE wygra, b) Wiosna i tak najpewniej przekroczy próg. Wybory europejskie, z naprawdę proporcjonalną ordynacją, bez premii dla zwycięzcy za „zmarnowane” głosy (ważne – nie, jeśli oddasz głos na komitet pod progiem, PiS nie dostanie więcej), są najlepszym momentem, żeby podejmować ryzyko."


Źródło
Opublikowano: 2019-05-24 23:11:45

LGBT to nie żadna ideologia – wywiad z Pauliną Matysiak – To jest Toruń

Paulina Matysiak:

Pamiętajmy o tym, że te niedzielne wybory nie są przeciwko PiS, nie są przeciwko KE. Warto głosować w zgodzie ze sobą, wybrać ludzi i ugrupowania, które mają sensowne pomysły, ludzi, którzy kierują się w swoim życiu wartościami 👍🏻
Zagłosujcie w niedzielę odważnie i z nadzieją 💜

O tym, że nie ma czegoś takiego jak „ideologia LGBT”, o współpracy partii Razem, Unia Pracy i Ruch Sprawiedliwości Społecznej, filarach programowych koalicji Lewica Razem oraz swoich planach w przypadku zdobycia mandatu europosłanki opowiada w wywiadzie Paulina Matysiak, „jedynka” w wyborach europejskich w naszym województwie.
http://tojesttorun.pl/9182-2/

LGBT to nie żadna ideologia – wywiad z Pauliną Matysiak – To jest Toruń

Źródło
Opublikowano: 2019-05-24 20:57:09

Powiem wam jeszcze na zakończenie kampanii europejskiej, że jest ona zatrważającym przykładem egoizmu, braku wyobraźni i

Powiem wam jeszcze na zakończenie kampanii europejskiej, że jest ona zatrważającym przykładem egoizmu, braku wyobraźni i peryferyjności. Nie tylko politycy, ale też duża część doświadczonych komentatorów sprowadziła wybory EUROPEJSKIE do psychologicznej przygrywki przed rywalizacją PiS i PO w wyborach do polskiego Sejmu. „Gazeta Wyborcza” w osobie zastępcy redaktora naczelnego i Krzysia Pacewicza już nawet nie udaje, że w grę wchodzą takie rzeczy jak choćby katastrofa środowiskowa. Że mamy się zastanowić, kogo dokładnie wysyłamy do tej Europy i co on lub ona zrobią w kwestii jednego z największych wyzwań Europy i ludzkości. Nie, liczy się tylko to, żeby wywołać efekt psychologiczny, że Koalicja Europejska (urocza nazwa) jest silniejsza od PiS-u, bo to może pomóc za kilka miesięcy w kolejnych wyborach. I to robią ludzie uważający się za Europejczyków. Za te wojenki prowadzone w gronie naszych elit zapłacą przede wszystkim młodsze pokolenia. Tomasz Lis prowadzi swój bój o etat w TVP na kredyt młodych, którym przyjdzie zapłacić za to, że nasi politycy i komentatorzy olewali zbliżającą się katastrofę.

Źródło
Opublikowano: 2019-05-24 19:53:39

powtarzam:

powtarzam:

demokracja – rządy PO
wybory – mechanizm odsunięcia/niedopuszczenia PiS do władzy
stracony głos – głos oddany na dowolną partię, która nie jest PO
luksus, na który nie można sobie pozwolić – jak wyżej
wolne media – Tomek Lis ma program w TVP
redystrybucja – Wenezuela
program socjalny – populizm
strajk za PO – ludzie znowu chcą chuj wie czego
strajk za PiS – słuszny gniew
program wyborczy tamtych – lizaki, miraże, powrót do PRL
program wyborczy PO – imponująca wizja, solidne wyliczenia
lewica – salonowa żulia, mikrob-morderca
Biedroń przed 2019 – radosny, nowoczesny gej; LOVECB
Biedroń w 2019 – niewiarygodny egomaniak i rozbijacz opozycji
opozycja – PO
Polska – Warszawa
silna, nowoczesna Europa – KE

Źródło
Opublikowano: 2019-05-24 18:40:12

Polityka i klimat, czyli dlaczego wbrew kalkulacjom ponownie zagłosuję na „Razem”

Ostatni dzień przed ciszą wyborczą. Dziś bardzo wiele materiałów, odwiedzajcie Razem w Warszawie często. Na początek wpis Andrzeja Gąsiorowskiego: "Dlatego, wbrew kalkulacjom politycznym, nastawionym na odsuwanie PiS od władzy (które rozumiem i które zasługują na aprobatę) poprę Lewicę Razem. Nie ukrywam również, że ostatecznie o takiej a nie innej decyzji przesądziła znakomita Urszula Kuczynska, która wprowadza do polskiej polityki jakość nie widzianą tam od wielu lat, a być może nigdy."

#LewicaRazem, lista nr. 5

Polityka i klimat, czyli dlaczego wbrew kalkulacjom ponownie zagłosuję na „Razem”

Pośród polskich partii i ugrupowań politycznych, z perspektywy klimatu i biosfery, można wyróżnić kilka postaw, o których niżej. Tylko jedno ugrupowanie prezentuje postawę adekwatną, to znaczy wid…

LewicaRazem

Źródło
Opublikowano: 2019-05-24 10:42:12

Napiszę przed wyborami. Przegranym tych wyborów nie będzie PiS. Nie będzie KE. Nie będzie Wiosna. Nie będzie Kukiz. Nie

Remigiusz Okraska:

Napiszę przed wyborami. Przegranym tych wyborów nie będzie PiS. Nie będzie KE. Nie będzie Wiosna. Nie będzie Kukiz. Nie będzie Lewica Razem. Nie będzie Konfederacja.

Będzie nim liberalny "antyfaszyzm" spod znaku Fundacji Tolerancji i patronatu medialnego Agora SA. Bo niezależnie od tego, czy ponura i obrzydliwa zbieranina o nazwie Konfederacja dostanie 4 czy 8% poparcia, będzie to o wiele więcej niż dostałaby liberalna kawiarnia, gdyby stanęła w wyborcze szranki i zdała się na społeczny werdykt, a nie na granty, kumoterskie karierki, środowiskowe poklepywania po plecach itp. Konfederacja już wygrała z nimi – dostanie kilka procent, jej przesłanie jest mocno obecne w sferze publicznej, jej przekaz ma wysokie poparcie wśród młodzieży (tej samej, która miała być nowocześniejsza niż starsze pokolenie), narzuca obrzydliwe tematy i styl prawicy tej o wiele popularniejszej (pisowskiej) i nie dała się jej zmarginalizować.

Cóż, można się śmiać z szurów, punktować ich wywody, szydzić z nich z pozycji moralnej i intelektualnej wyższości akademickich czy medialnych karierek, tworzyć kolejne spiskowe teorie (jak pieniądze Putina – owszem, będące w grze, tyle że żadne pieniądze nie uruchamiają procesów społecznych, których hasła i cele są ludziom w danym momencie historycznym obce), nie jest to trudne, wielu dobrze z tego żyje. Ale to szury mają większe znaczenie społeczne niż grantożercy i kawiarniani karierowicze. Setki grantów, pogadanek, wierszówek, apeli, listów otwartych, tekstów, przypisów, analiz, donosów (w których jako faszystów portretowano prawie wszystkich poza swoimi kumplami) i cała reszta tej wieloletniej produkcji nie zatrzymała okołofaszyzmu. Ba, im więcej tej produkcji było, tym okołofaszyzm był silniejszy, a nie słabszy – gdyby w liberalnym antyfaszyzmie działał wolny rynek, to mielibyśmy falę bankructw w zderzeniu z rzeczywistością nieskutecznych działań. Nie pomogły miliony (na tolerancję wydano nie mniej, lecz więcej niż Putin dał skrajnej prawicy), nie pomogły wielkie liberalne media, nie pomogło straszenie liberalnych mieszczan, nie pomogły autorytety moralne i ich pogadanki. Szury są wciąż silniejsze, nie słabsze.

A dlaczego? A dlatego, że z okołofaszyzmem nie wygrywa się moralizowaniem i liberalnymi grantami z Fundacji Tolerancji. Można z nim wygrać tylko alternatywnym sposobem zagospodarowania gniewu i rozczarowania społecznego. Czyli nie umizgami do liberałów i obroną ich stanu posiadania, zresztą w zamian za tłuste kąski z pańskiego stołu. Można wygrać tylko lewicą bojową, populistyczną, antyelitarną i nie mniej, lecz bardziej krytykującą liberałów i klasy posiadające. Nie w tym sensie, że lewica może odebrać całe zastępy już uformowanych zwolenników Braunom, Winnickim i Korwinom, lecz w tym sensie, że istnienie gniewnej, populistycznej lewicowej narracji kieruje ludzi pokrzywdzonych, wkurzonych i rozczarowanych w objęcia lewicy, jej propozycji i alternatyw – pod warunkiem, że ta narracja w ogóle istnieje, jest wiarygodna w braku konszachtów z liberałami, nie ustępuje narracji skrajnie prawicowej w jej wkurzeniu i odrzuceniu panów i beneficjentów obecnego porządku.

Socjalizm albo barbarzyństwo, tylko taka jest alternatywa. Nie istnieje alternatywa o nazwie syty moralizatorski elitarny liberalizm albo barbarzyństwo. Syty moralizatorski liberalizm to najbardziej żyzna gleba, na której wyrasta okołofaszyzm. Widać to już wszędzie, także w Polsce.

Źródło
Opublikowano: 2019-05-23 17:51:45

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Lubiewski z Razem: Zandberg jest merytoryczny, Biedroń to trochę celebryta

Głosujcie na Lewicę Razem bo celebrytów mamy dużo, prawdziwej lewicy wciąż jak na lekarstwo! Bezpośredni i dobry wywiad Adam Lubiewski dla Onet Trójmiasto.

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Lubiewski z Razem: Zandberg jest merytoryczny, Biedroń to trochę celebryta

Postanowiliśmy odwrócić nieco kolejność i porozmawiać z pomorskimi kandydatami do Parlamentu Europejskiego, którzy mają ostatni numer na liście wyborczej. – Nie jest nam bliżej do PiS, ale doceniamy niektóre ruchy tej partii w polityce prospołecznej. W stosunku do Platformy różnicą je…

Źródło
Opublikowano: 2019-05-23 13:29:51

Dziś na konferencji prasowej kandydaci do Parlamentu Europejskiego #LewicaRazem

Dziś na konferencji prasowej kandydaci do Parlamentu Europejskiego #LewicaRazemBartosz Grucela oraz Małgorzata Matuszewska-Boruc mówili o wykluczeniu komunikacyjnym, mającym miejsce w naszym regionie oraz przedstawili nasze propozycje na rozwój infrastruktury i komunikacji publicznej.

Chcemy wspierać rozwój kolei oraz wspierać niskoemisyjny transport ❗️

Chcemy przywrócić połączenie kolejowe relacji Olsztyn-Biskupiec-Mrągowo oraz przepiękną kolej Nadzalewową. Chcemy skończyć z blokowaniem połączenia kolejowego między Orzyszem a Ełkiem!

Chcemy skończyć z podziałem na Polskę A i B – na metropolie, między którymi kursują samoloty i luksusowe pociągi, oraz miejscowości, z których ostatni PKS odjechał 20 lat temu!

Złożymy Obywatelską Inicjatywę Uchwałodawczą do Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego w sprawie przywrócenia połączenia kolejowego Olsztyn-Biskupiec-Mrągowo.

Wspieramy również lokalne samorządy i organizacje społeczne w ich sprzeciwie wobec budowy betonowej autostrady przez Mazury – drogi ekspresowej S16. O naszym stanowisku w tej sprawie opowiedział działacz lokalny z powiatu giżyckiego Bartek Rutkowski.

Uchwałę w sprawie budowy S16 forsują radni PiS-u. Uważamy, że ta inwestycja jest niekorzystna dla Mazur. Nie chcą jej mieszkańcy, nie chce przyroda, nie chcemy i my

??26 maja zagłosujcie na KKW Lewica Razem – Razem, Unia Pracy, Ruch Sprawiedliwości Społecznej!??



LewicaRazem

Źródło
Opublikowano: 2019-05-22 20:07:43

Morawiecki sfilmowany w „Drogówce”

Major mówi jest jest:

"Po trzecie, afera Morawieckiego pokazuje, czemu nie uda się wyjaśnić pedofilii w Kościele. Odpowiedzią nie jest lustracja, odpowiedzią jest majątek przekazywany Kościołowi. Przecież jest oczywiste, że interesów na styku biskupi–politycy było o wiele, wiele więcej i każda z ówczesnych polskich partii jest umoczona w biskupie interesy. Dlatego ludzie ci bezkarnie mogą kryć pedofilów, bo sami z kolei są kryci przez polityków, z którymi robią podejrzane geszefty. To jest klasyka III RP, której Morawiecki jest jednym z najbardziej dorodnych dzieci – od partyjnej nominacji do banku, po interesy na mieniu kościelnym, sprzedaż kredytów frankowych, doradztwo u Tuska, taśmy u Sowy, po przeorientowanie na nowego pana i wierną służbę. Facet mógłby służyć za pomnik elit III RP.

[…]

Po czwarte, całkowita odporność elektoratu na kolejne afery prowadzi ten kraj na skraj oligarchicznej otchłani. Nie, nie chodzi nawet o Morawieckiego. Kilka tygodni temu wyemitowano materiał z podejrzeniami, że jeden z ministrów wiedział o fałszerstwach na listach poparcia. A trochę później o tym, że polskie służby próbują wykupić taśmę, na której polscy politycy i biskupi (co za niespodzianka) mają współżyć z nieletnimi Ukrainkami. I co? I nic. Nawet okradanie kontenerów z ciuchami dla bezdomnych nikogo nie ruszyło. Podział polityczny jest tak silny, że nawet polityk złapany za rękę dla jednej opcji wciąż jest naszym bohaterem, a dla innej najgorszym zbrodniarzem".

Morawiecki sfilmowany w „Drogówce”

Podział polityczny jest tak silny, że nawet polityk złapany za rękę dla jednej opcji wciąż jest naszym bohaterem, a dla

Źródło
Opublikowano: 2019-05-22 14:33:16

Pamiętam, że ledwie dwa miesiące po wprowadzeniu 500+ spotkałem się przypadkiem ze znajomym, który prowadzi bieda-sklepi

Remigiusz Okraska:

Pamiętam, że ledwie dwa miesiące po wprowadzeniu 500+ spotkałem się przypadkiem ze znajomym, który prowadzi bieda-sklepik spożywczy w tzw. złej dzielnicy, złej jak złej, ale ubogiej. I powiedział mi wtedy, że obroty wzrosły mu… trzykrotnie. I nie na alkoholu, lecz na żywności. Opisałem to tutaj, bez zdziwienia, bo było oczywiste, że tak to zadziała, że "marnotrawny socjal" napędzi gospodarkę i koniunkturę o wiele bardziej niż balcerowiczowskie "zaciskanie pasa" (szkoda, że nigdy nie jest to pas sytych i zamożnych). Nie udaje mi się znaleźć tego postu przez wyszukiwarkę fejsbukową, ale pamiętam, że był pod nim festiwal wywodów, że zmyślam, że ekonomia tak nie działa, że jestem głupim pisowcem i powinienem przeprosić za swoje istnienie, a rzeczywistość powinna przeprosić za siebie.

Dziś w gazeta.pl, organie demokracji polskiej, w wywiadzie ze Sroczyńskim, ekonomista Ignacy Morawski, niepisowski przecież, wyjaśnia, dlaczego wzrost PKB za PiS jest o wiele większy niż za PO, a dokładnie mówiąc, że w trzy lata rządów PiS był sumarycznie dwukrotnie większy niż w trzech ostatnich (a więc pokryzysowych) latach rządów PO. I oprócz ogólnie dobrej koniunktury jako drugi główny czynnik tegoż wzrostu przywołuje Morawski nakręcanie koniunktury wewnętrznej przez transfery socjalne. Tak działa impuls popytowy, tak działa niestandardowy keynesizm. Tak nie działa "zaciskanie pasa" i nie zadziałałoby "zmniejszenie podatków" oraz inne ignoranckie zaklęcia z arsenału antynaukowych i antyrzeczywistych bredni ze szkoły Balcerowicza, Rzońcy, Korwina, Hayeka, Friedmana, szkoły austriackiej, Tomcia Wróblewskiego i reszty pomyleńców, którzy cofnęli ten świat w rozwoju społecznym w interesie garstki bogatych.

Źródło
Opublikowano: 2019-05-22 14:16:45

To będzie bardzo krótka opowieść dlaczego NIE WARTO głosować na obecne w sejmie partie. Opowieść będzie smutna i betonow

Daria Gosek-Popiołek:

To będzie bardzo krótka opowieść dlaczego NIE WARTO głosować na obecne w sejmie partie. Opowieść będzie smutna i betonowa – zupełnie jak nasza scena polityczna, miasta i osiedla.

Wiele złego można napisać o Lex Deweloper. i wiele złego już zostało napisane, powiedziane, pomyślane – ale teraz okazało się, że może być gorzej. Bo za moment nie będzie już żadnych zapisów, które by określały odległość nowych osiedli od szkół i przedszkoli. Słowem – znika kolejne ograniczenie nałożone na deweloperów.

TAK, dobrze czytacie. Rząd idzie deweloperom jeszcze bardziej na rękę i umożliwia budowanie osiedli, w okolicach, w których nie będzie żadnych szkół czy przedszkoli.

Sorry dzieci, sorry rodzice, TAKI MAMY KLIMAT.

Co robią nasi dzielni posłowie opozycji? Nie zgłaszają ŻADNYCH uwag do tej poprawki. Nie ma konferencji prasowych, oburzenia, bicia na alarm. Bo kto w tym kraju podskoczy deweloperom? Jeszcze zostaje senat, ale nie róbmy sobie jakiś nadziei.

Właściwie od teraz możemy uznać, że nasze miasta będą jeszcze gorszymi miejscami do życia.

Lepsze Kliny, Wspólne Czyżyny, to dotyka was bezpośrednio, myślę więc, że powinniście trzymać ręce na pulsie. Nie wiem, czy da się jeszcze lać Więcej betonu na Ruczaju, ale na pewno w okolicy można nie wybudować jakiejś szkoły i w jej miejsce postawić bloczek. No i oczywiście jeszcze wołam Przestrzeń-Ludzie-Miasto.

Jeszcze dość dużą zmianą jest rezygnacja z ograniczeń dotyczących wysokości tzw. normowanych czynszów najmu – wysokość czynszu ma być teraz elastyczna. Mieszkanie Plus Plus i ekskluzywne mieszkania dla nielicznych się zbliżają.

[zdjęcie to wizualizacja planowanego na krakowskich Klinach osiedla w ramach programu Mieszkanie +. O tym, jak złym pomysłem jest budowa takiego osiedla na Klinach już wiele napisano i mówiono, więc nie będę się o tym rozpisywać w tym momencie i w tym miejscu]


Źródło
Opublikowano: 2019-05-22 13:31:52

Jak powinna wyglądać Unia Europejska? Komentarze kandydatów

https://polskieradio24.pl/9/301/Artykul/2312893,Jak-powinna-wygladac-Unia-Europejska-Komentarze-kandydatow

Jak powinna wyglądać Unia Europejska? Komentarze kandydatów

Eurowybory coraz bliżej. Piotr Ikonowicz (Lewica Razem) i Zbigniew Girzyński (Prawo i Sprawiedliwość) mówili na antenie Trójki o tym, jak ich zdaniem powinien wyglądać Parlament Europejski i cała Unia Europejska.

Źródło
Opublikowano: 2019-05-22 09:45:53

Miażdżący raport Najwyższej Izby Kontroli o reformie edukacji:

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk:


Miażdżący raport Najwyższej Izby Kontroli o reformie edukacji:

⛔ źle przygotowana i źle policzona

⛔ brak miejsc w szkołach dla podwójnego rocznika

⛔ nierzetelne podstawy programowe

⛔ w co 3 szkole warunki po reformie pogorszyły się

⛔ za te ogromne błędy opowiada minister Anna Zalewska

Więcej:

https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/reforma-oswiaty-w-czesci-sfinansowana-przez-samorzad.html
https://fakty.interia.pl/polska/news-reforma-edukacji-przygotowana-na-kolanie-raport-nik,nId,3004046


Źródło
Opublikowano: 2019-05-22 08:54:46

Minęła dwudziesta – 21.05.2019

Zachęcam do obejrzenia dzisiejszego Minęła 20 z moim udziałem. Pytałem między innymi o to, gdzie jest ustawa reprywatyzacyjna, oraz starałem się namówić posła Tomasza Jaskółę (Kukiz’15) do podpisania deklaracji poparcia dla związków partnerskich. Niestety nieskutecznie.

Minęła dwudziesta – 21.05.2019

„Nie byliśmy sprawcą, a ofiarą II wojny światowej” – te słowa trzeba coraz częściej powtarzać. Światowy Kongres Żydów i wiceszefowa izraelskiej dyplomacji skrytykowali premiera Mateusza Morawieckiego za stanowcze słowa, iż polski rząd nie godzi się na wypłacanie jakichkolwiek p…

Źródło
Opublikowano: 2019-05-21 22:13:13

Dziś na konferencji prasowej pod Uniwersytetem Ekonomicznym w Poznaniu Maciej Sz

Dziś na konferencji prasowej pod Uniwersytetem Ekonomicznym w Poznaniu Maciej Szlinder (3 miejsce na liście Lewicy Razem w Wielkopolsce) i Konrad Nowacki (5 na liście) mówili o koniecznych reformach strefy euro i inwestycjach w nowe technologie.
Szlinder: Chcemy by Polska weszła do strefy euro, ale dopiero wtedy, gdy pogłębimy integrację gospodarczą i społeczną w Unii. Projekt wspólnej waluty może przetrwać tylko wtedy, gdy za wspólną walutą pójdą inwestycje w nowe technologie, odnawialne źródła energii w krajach mniej zamożnych i tych z deficytami handlowymi, a także wprowadzimy europejskie świadczenia, jak np. europejski dochód podstawowy. Bez takich zmian nierównowagi wewnątrz strefy euro będą rosnąć, narażając tę strefę, jak i całą Unię Europejską na rozpad.
Nowacki: W globalnym wyścigu między USA a Chinami, Europa nie może pozostawać w tyle. To najlepsze miejsce do życia, ale rozwój europejskiej gospodarki wymaga większych inwestycji. Dlatego będziemy inwestować w europejskie koncerny, w zamian za publiczne udziały w zyskach. Europejskie inwestycje w nowe technologie będą prowadziły do tworzenia milionów miejsc pracy, w tym w Wielkopolsce. Możliwy jest europejski Google w naszym regionie!
Szlinder: 26 maja stoimy przed prostym wyborem: wyjście z UE i wpadnięcie w ręce Rosji (Konfederacja), zatrzymanie integracji i groźba rozpadu Unii (PiS i Kukiz 15), lekkomyślne, szybkie przyjęcie euro i pozbawienie się narzędzi chroniących przed skutkami kryzysów (Koalicja Europejska), albo pogłębienie integracji oraz rozwój gospodarczy i społeczny całej Unii (Lewica Razem). Głos na Lewicę Razem to głos za silną i demokratyczną Unią, a tym samym za silną i rozwijającą się Polską i Wielkopolską.





Źródło
Opublikowano: 2019-05-21 18:05:50

Czas na wyborcze deklaracje. Nie po to, żeby agitować, bo w agitowaniu jestem bardzo słaby z racji mojej niewyparzonej g

Remigiusz Okraska:

Czas na wyborcze deklaracje. Nie po to, żeby agitować, bo w agitowaniu jestem bardzo słaby z racji mojej niewyparzonej gęby i zupełnego braku talentu (ale też i chęci) do kombinowania, co i komu jak powiedzieć, żeby zyskać czy przekonać. Czas na wyborcze deklaracje, bo uważam, że osoby choć trochę publiczne powinny takie rzeczy deklarować, żeby wszyscy inni mogli zmapować je i ich postawy w przestrzeni poglądów i interesów. Jeśli ktoś ma do ukrycia swój wyborczy werdykt, to zapewne ma do ukrycia także coś więcej.

Zatem mój głos w wyborach do Parlamentu Europejskiego 2019 otrzyma lista Lewicy Razem, czyli sojusz partii Razem, Ruchu Sprawiedliwości Społecznej oraz Unii Pracy. Dlaczego?

Dlatego, że kraj bez lewicy to kraj z zaburzoną sceną polityczną, zaburzoną o najważniejszy element, czyli tych, którzy z zasady powinni bronić słabszych, bo świat pracy i jego okolice (bezrobotni, emeryci itp.) to strona słabsza w kapitalizmie. Ale na nim zastępy słabszych się nie kończą.

Dlatego, że źle będzie z Polską, jeśli docelowo nie powstanie tu silna lewica. Zarówno lewica upominająca się o socjalnie i kapitałowo słabszych, jak i lewica, która nie uważa, że godne życie w XXI wieku ogranicza się do mniej lub bardziej pełnej miski, którą dał łaskawy prawicowy pan. Ten sam pan, który lekceważy szereg innych spraw i postaw, od godności ludzi niespełniających faktycznego lub wyobrażonego większościowego wzorca po ochronę środowiska czy państwo takie samo dla swoich obywateli i obywatelek niezależnie od ich wyznania. Kluczowe od zawsze są dla mnie, także całkowicie osobiście i rodzinnie, sprawy socjalne i doceniam ruszenie tego frontu przez PiS w kierunku mniejszego zdziczenia niż w liberalnej III RP, ale nie mam poglądów prawicowych, więc nie wystarczy mi pisowski socjal opakowany w mnóstwo niefajnych spraw w innych kwestiach.

Dlatego, że przez wiele lat głosiłem konieczność powstania i istnienia w Polsce lewicy autentycznej, niepostkomunistycznej i nieuwikłanej w klimaty obrony niesprawiedliwej "transformacji ustrojowej" i robienia na niej interesów, niepodłapującej liberalnej agendy (jak np. Leszek Miller z jego pomysłami podatku liniowego) itp., jak to czyniło SLD.

Dlatego, że polska scena polityczna jest coraz bardziej zabetonowana i coraz bardziej ideologicznie i pod względem interesów skupiona w dwóch blokach – prawicowym i liberalnym, z niewiele się od dwóch największych ugrupowań różniącymi partiami mniejszymi.

Dlatego, że program Lewicy Razem jest najbliższy moim poglądom, a w dodatku jest to program głoszony samodzielnie, nie z czwartych czy siódmych miejsc na listach innych komitetów – wallenrodyzm ładnie wygląda w literaturze, ale w życiu kończy się zwykle tym, że silniejszy zje słabszego, połknie go, strawi i wydali.

Dlatego, że na listach Lewicy Razem jest dużo ludzi, których znam z robienia dobrych rzeczy w wielu sferach. Zresztą jeśli z tej listy startuje Piotr Ikonowicz, to po prostu wypada komuś takiemu podziękować swoim głosem za długie lata harówki i nadstawiania karku za najsłabszych. Takich ludzi jest na liście LR więcej.

Dlatego, że Lewica Razem to jedyna partia, która ma sensowną wizję Europy – Europy zjednoczonej i nierozrywanej szaleństwem nacjonalizmów, ale zarazem Europy egalitarnej i wspierającej słabszych zamiast ich wciąż eksploatować, które to eksploatowanie to najlepsza woda na młyn przeciwników jedności Europy.

Dlatego, że, co jest najmniej ważne, ale trochę ważne też, nie chcę być jak ci wszyscy zupełnie niepoważni ludzie, którzy między wyborami głoszą (niekiedy od wielu lat), że w Polsce powinna być lewica, że oni sprzyjają lewicy, ale gdy przychodzi co do czego, to wymyślają tysiące powodów, żeby owej lewicy nie poprzeć. Część z nich robi tak, bo są przeindywidualizowanymi i egocentrycznymi dupkami, zawsze szukającymi dziury w całym, część dlatego, że nie potrafi grać ani trochę zespołowo, choć lubi gawędzić o solidarności i wspólnej sprawie, a część dlatego, że lubi epatować swoją lewicowością, ale faktyczne lojalności i interesy ma w obozie liberalnym lub prawicowym, więc nie omieszka przed wyborami oznajmić, że no nie, jednak nie, w sumie nie, na lewicę wszystko przeszkadza im głosować.

Zatem dlatego.

Czy Lewica Razem to komitet idealny? Nie. Jednak przede wszystkim ja też nie jestem idealny i nie znam nikogo idealnego. Lepsze jest wrogiem dobrego. W dodatku bardzo ładnie widać przy okazji takich pytań, dlaczego w Polsce triumfuje raczej prawica niż lewica. Przyczyn jest wiele, ale jedna z nich jest taka, że prawica jest zdyscyplinowana i wierna sprawie, zatem idzie głosować na swoich, a lewicowcy są w zbyt dużej mierze ekipą kapryśnych egocentryków lub kunktatorów i stają nieraz na głowie, żeby na lewicę nie głosować. Dziecinne to i głupie. Tak, głosuję na komitet niedoskonały, mógłbym bez problemu walnąć o coś foszka, drobiazgowo wyszukać jakąś różnicę programów czy postaw i oznajmić, że nie zasłużyli na mój głos. To też jest głupie i dziecinne. Ta lewica nie jest idealna, ale sojusz Razem, Ruchu Sprawiedliwości Społecznej i Unii Pracy to coś, co łączy sporo wartościowych cech, idei i właściwości, i lepiej raczej nie będzie w bliskiej przyszłości. Jasne, chciałbym tu większego komponentu ludowego, prowincjonalnego i pracowniczego, ale po tylu latach aktywności społecznej wiem, że to cholernie trudne i że wiele czynników działa w Polsce aktywnie przeciwko takiemu, jeszcze szerszemu sojuszowi pod lewicowym szyldem i z lewicowym programem. Łatwo się gada, trudniej zrobić.

Czy Lewica Razem ma szanse na dobry wynik? Zapewne nie. Klimat jest w Polsce dla lewicy wyjątkowo fatalny. SLD skompromitowało lewicowość, łatkę lewicy (a nawet "lewaków") udało się nakleić na antyspołecznych liberałów, a prawica dokonała socjalnej korekty po raz pierwszy w III RP akurat wtedy, gdy powstała nowa lewica. To wyjątkowo fatalny moment dla lewicy. Tym większy szacunek dla tych, którzy się nie poddają bez walki.

Cóż, nigdy nie kalkulowałem, czy coś "ma szanse". Patrzyłem i oceniałem, czy robi słusznie i dobrze. Nie będzie miało szans, jeśli wszyscy będą tylko kalkulowali. Szanse biorą się z wsparcia i z poparcia, a nie z dobrych rad i biernego czekania. A poza tym zawsze lubiłem niewielkie szanse i sprawy potencjalnie przegrane, to żadna sztuka i żadna odwaga schlebiać i popierać silnych.

A ponieważ jestem – co prawda plebejskim, prowincjonalnym i dalekim od pańskiego saloniku, ale jednak – polskim inteligencikiem, to zakończę cytatem z literatury, żeby było wzniośle:

"Szaleństwo Don Kichota jest zawsze w jakimś sensie realistyczne i jasnowidzące, z pewnością o wiele bardziej od krótkowzroczności kogoś, kto dostrzega jedynie fasadę rzeczy i bierze ją za jedyną i niezmienną rzeczywistość. To właśnie donkiszoci widzą, iż rzeczywistość się rozpada i może ulec zmianie; ludzie rzekomo praktyczni, oświadczający z dumą, że nie snują marzeń, wierzą zawsze, aż do dnia poprzedzającego jego runięcie, że mur berliński będzie trwał" (Claudio Magris).

Źródło
Opublikowano: 2019-05-21 14:22:15

Dzięki Szczepan Twardoch za dobre słowo, a sondażami bym się nie przejmował, bo

Dzięki Szczepan Twardoch za dobre słowo, a sondażami bym się nie przejmował, bo co jeden to inny i zgodność mają taką mniej więcej jak Koalicja Europejska.

Wymyśliłem sobie taką zabawę intelektualną: otóż zastanowię się na poważnie na kogo by tu zagłosować. Bo akurat może sobie pójdę do wyborów. Na początek: szurię wykluczam bez potrzeby uzasadnień. Więc dalej. Na nikogo z PiS nie zagłosuję, z dziesiątek powodów, zaczynajac od samobójczej polityki zagranicznej, ale przede wszystkim dlatego, że Ślązak głosujący na polskich nacjonalistów nienawidzących wszelkiej odmienności musiałby cierpieć na ostrą formę syndromu sztokholmskiego, a ja akurat nie….

Więcej

Źródło
Opublikowano: 2019-05-21 11:12:13

Jak donosi Rzeczpospolita: „PiS i Koalicja Europejska nie chcą telewizyjnej debaty”.


Jak donosi Rzeczpospolita: „PiS i Koalicja Europejska nie chcą telewizyjnej debaty”.

W przypadku PiS-u zdążyliśmy się do tego przyzwyczaić, ale podobno Koalicja Europejska broni demokracji i konstytucji? Kiedy mniejsze ugrupowania mogą choć raz wystąpić jak równy z równym, to demokrację wyrzucamy już do kosza, bo może nam zagrozić?

Spytałbym, czego się boicie, ale my to doskonale wiemy. Demokracja tylko dla wielkich i bogatych, ot co. Albo po prostu hipokryzja.

Źródło
Opublikowano: 2019-05-20 20:51:41

W prowincjonalnej placówce Poczty Polskiej z półki patrzy na mnie książka pt. "Dlaczego przestałem być lewakiem?&qu

Remigiusz Okraska:

W prowincjonalnej placówce Poczty Polskiej z półki patrzy na mnie książka pt. „Dlaczego przestałem być lewakiem?”. Odpowiedź jest prosta i bez czytania: bo śmieci zawsze płyną z prądem. Dziś prądem głównego nurtu jest – wbrew wywodom o niepokorności i „terrorze politycznej poprawności” – antylewackość. Zatem i autor książki, Manfred Kleine-Hartlage, przeskoczył z bycia kiedyś, gdy było to dobrze widziane, politykiem niemieckiej socjaldemokracji, do bycia dziś prawicowo-konserwatywną ględułą. Znamy to dobrze także z Polski, gdzie nagle obrodziło antylewakami, choć większość z nich, tych ze starszych roczników, dekadę czy dwie temu płynęła z innym prądem – popierania PO czy UW, bezkrytycznego czytania Wyborczej czy oglądania TVNu. Ba, znam takich, co to zaczynali w okolicach SLD czy lewackich grupek z dekadę temu, a dzisiaj niepokorność i odwaga zaprowadziły ich do prawicy. Tylko przypadkiem chodzi o prawicę rządzącą i rozdającą posadki i forsę.

Ale w tym wszystkim co innego jest ciekawsze niż śmieci płynące z prądem. Otóż autor wspomnianej książki to Niemiec. A Niemiec, jak wiadomo, jest zły, straszny i gnębił Polaków, reparacji wciąż nie wypłacił. A tu się okazuje, że Niemiec jednak dobry, bo antylewak. Głupota polskiej prawicy maluje się tu w najjaskrawszych barwach. Tak się bowiem składa, że to nie niemieccy lewacy krzywdzili Polaków, lecz niemieccy prawacy: hitlerowscy „antykomuniści” w sojuszu z niemiecką ultrakonserwą i junkierstwem pruskim, niemieccy militaryści i nacjonaliści spod znaku Wielkich Niemiec itp. I gdyby polska prawica miała odrobinę rozumu, to w polskim interesie wspierałaby… niemieckich lewaków, bo to jest gwarancja świętego spokoju ze strony Niemiec. A niemieccy konserwatyści i prawacy będą pierwszymi, gdy „polityczna poprawność” upadnie, do upominania się o niemieckie interesy kosztem Polski. To nie niemieccy lewacy są i będą naszym problemem. Będą nim niemieccy konserwatyści, neomocarstwowcy, neojunkrzy, neofaszyści i neonacjonaliści. A gdy przyjdzie co do czego, to polskie głuptasy, które ich wspierały, znowu będą wiały przez jakieś współczesne Zaleszczyki, piwo do wypicia zostawiając tym, którzy go nie nawarzyli.

Źródło
Opublikowano: 2019-05-20 19:30:55

Ostatnia prosta przed wyborami do Parlamentu Europejskiego! O losach Polski, Unii i świata może zadecydować to, co zrobi

Ostatnia prosta przed wyborami do Parlamentu Europejskiego! O losach Polski, Unii i świata może zadecydować to, co zrobisz w najbliższych dniach przed wyborami.

Międzynarodowe korporacje oraz rządząca klasa polityczna mają wielkie pieniądze i wierne im media. My mamy siebie! Na ostatniej prostej:

➡️ zaproś znajomych do polubienia naszych stron i profili w mediach społecznościowych. Daj im szansę na zobaczenie naszych konferencji, skoro nie dają im tej szansy media;

➡️ odezwij się do swoich najbliższych: rodziny i przyjaciół. Przekonaj ich, żeby zagłosowali zgodnie z głosem serca i zgodnie z poglądami. Głos umacniający duopol PO-PiS na dekady to głos zmarnowany. My jesteśmy potrzebną zmianą!

➡️ skontaktuj się z najbliższym okręgiem Razem: pomóż w plakatowaniu, rozdawaniu gazetek, wrzuć sąsiadowi ulotkę do skrzynki.

#LewicaNieWymięka! 26 maja zagłosujmy na Lewicę Razem – lista nr 5.

[Opis dla osób niewidomych i niedowidzących: Grafika składa się z pięciu okienek. W największym, na tle zdjęcia konwencji Lewicy Razem znajduje się napis „(hasztag) Lewica Nie Wymięka. Zagłosuj dwudziestego szóstego maja”. W mniejszym okienkach kolejno napisy „Wesprzyj nas w internecie” obok ilustracji komputera, „Plakatuj i ulotkuj z nami” obok ilustracji dłoni z ulotką na tle plakatu oraz napis „Namów do głosowania bliskich” nad ilustracją dłoni z telefonem. W ostatnim okienku znajduje się podpis „Lewica Razem”]



LewicaNieWymięka

Źródło
Opublikowano: 2019-05-20 18:30:01

Złożyłyśmy z Daria Gosek-Popiołek petycję o zniesienie opłat za pobyt rodziców o

Złożyłyśmy z Daria Gosek-Popiołek petycję o zniesienie opłat za pobyt rodziców opiekujących się swoimi dziećmi w szpitalu.

Pobierane przez szpitale opłaty od rodziców i opiekunów będących przy swoich hospitalizowanych dzieciach powinny przejść do przeszłości. Ministerstwo Zdrowia musi wprowadzić zakaz takich opłat! Domagamy się poprawy warunków na oddziałach dziecięcych tak, by rodzice i opiekunowie mogli w godnych warunkach dbać o swoje dzieci podczas ich pobytu w szpitalach.

Prawo i Sprawiedliwość co rusz obiecuje, że opłaty zlikwiduje. Zapowiadali to kilka miesięcy temu, przed wyborami zapowiadają to znowu.

– Rządowy projekt nowelizacji ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta podtrzymuje sytuację, w której szpitale będą mogły obciążać rodziców opłatami za opiekę nad dziećmi, szpitale nadal będą mogły pobierać opłaty. Rozporządzenie, które miało zakazać pobierania opłat od rodziców ograniczyło możliwość pobierania opłat za wodę, ale nadal pozwala pobierać pieniądze za pościel czy zajęcie łóżka lub fotela – mówiła inicjatorka akcji Daria Gosek-Popiołek na konferencji prasowej.

Zgodnie z Europejską Kartą Praw Dziecka nasze dzieci mają prawo do tego, by przez cały czas przebywali razem z nimi w szpitalu Rodzice lub Opiekunowie. Również przyjęta w Polsce Karta Praw Dziecka – Pacjenta głosi, że dziecko ma prawo do bycia ze swoimi bliskimi w szpitalu.

– Opłaty szpitalne były już 17 lat temu. Od tego czasu nic się nie zmieniło. Gdy leżałam w szpitalu dostając chemioterapię moi rodzice byli ze mną. Otoczona opieką dochodziłam do zdrowia szybciej. To naprawdę okropne, że po tylu latach sytuacja się nadal nie zmieniła. Tak długo jak PiS nie zrealizuje swoich obietnic będziemy ten problem nagłaśniać – mówiłam na konferencji. – W Polsce leczenie kosztuje. Trzeba płacić za leki, za wypożyczenie sprzętu rehabilitacyjnego, za pobyt w szpitalu. To się musi skończyć.

#LewicaRazem w Parlamencie Europejskim wprowadzi Europejskie Standardy Opieki Zdrowotnej. Wyrównamy dostęp do ochrony zdrowia w całej Europie. Bo ochrona zdrowia nie powinna zależeć od wielkości portfela i kraju wspólnoty w którym się mieszka.

Petycja została złożona w Sejmowej Komisji Petycji.



LewicaRazem

Źródło
Opublikowano: 2019-05-20 13:51:53

Adrian Zandberg: Niech premier ujawni całość rodzinnego majątku

Bez kręcenia, bez przepisywania majątku na członków rodziny – niech Mateusz Morawiecki ujawni cały majątek. Kamienice, mieszkania, grunty, lokale użytkowe – Polacy mają prawo wiedzieć, jaki majątek zgromadził, najpierw jako polityk AWS, potem jako bankier z politycznego nadania.

https://fakty.interia.pl/…/news-adrian-zandberg-niech-premi…

Adrian Zandberg: Niech premier ujawni całość rodzinnego majątku

Kliknij i zobacz więcej.

Źródło
Opublikowano: 2019-05-20 11:36:44

Państwo daje Kościołowi działki.

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk:


Państwo daje Kościołowi działki.
⬇️
Kościół sprzedaje działki za ułamek wartości politykowi (polityk to kolega kardynała).
⬇️
Polityk zyskuje stukrotnie – za działki zapłacił 700 tysięcy, dziś ma w nich 70 milionów.
⬇️
W oświadczeniu majątkowym polityka (który po drodze zostaje premierem) nie ma o milionowych działkach ani ani słowa. ¯_(ツ)_/¯

O wrocławskich biznesach premiera Morawieckiego i kardynała Gulbinowicza pisze Jacek Harłukowicz w dzisiejszej Gazecie Wyborczej:
http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,24804013,jak-morawiecki-uwlaszczyl-sie-na-gruntach-koscielnych-sledztwo.html#S.DT-K.C-P.1-B.1-L.1.foto


Źródło
Opublikowano: 2019-05-20 09:05:10

To jest piękne: Morawiecki kupił od kościoła działkę za jedną piątą wartości. Działkę kościół dostał na podstawie ustawy

To jest piękne: Morawiecki kupił od kościoła działkę za jedną piątą wartości. Działkę kościół dostał na podstawie ustawy, która umożliwiła kościołowi katolickiemu dziedziczenie części majątków kościołów protestanckich (LOL). Od urzędników kościół dostał działki pod inwestycje drogowe, które były potrzebne do rozwoju miasta (LOL). Morawiecki dzięki znajomości z hierarchami kościelnymi kupił działkę za jedną piątą ceny i następnie, żeby ukryć ten fakt przed opinią publiczną przepisał ją na żonę. Gdy następnie toczył się proces w sprawie niegospodarnych urzędników trzy razy nie stawił się jako świadek przed sądem (LOL).

Działkę kupił za 700 tysięcy – dzisiaj jest warta 70 milionów! Morawiecki to po prostu idealny produkt swojej klasy: establiszmentu 3 RP, który wykorzystując znajomosci dorobił się gigantycznej kasy i jeszcze teraz kręci w myśl zasady „co z oczu to z serca”.

To też dobry argument na rzecz wprowadzenia podatku od wielkich majątków. W Polsce mamy największe nierówności dochodowe w Europie a bogaci płaca znacznie niższe podatki niż klasa średnia. Tylko tak możemy odzyskać część kasy przejętej przez polskich oligarchów i nomenklaturę na skutek uwłaszczenie się na majatku publicznym.


Źródło
Opublikowano: 2019-05-20 08:52:42